Fajna dyskusja. Poważnie.
Ze swojej strony moge powiedzieć tyle, że dużą rolę gra tu systematyczność. Sam niestety z braku czasu nie mogę ćwiczyć tyle, ile bym chciał i dużo mozolniej przebrnąć mi na wyższe poziomy. Na szczęście coś tam rzeźbię z kapelą, co daje naprawdę dużo, jeśli chodzi o kreatywność, szybkość i precyzję. Żałuję, że przy trybie życia, jaki prowadzę, nie mam za dużo czasu na siadanie z gitarą w domu, ćwiczenie (podstawy teoretyczne cholernie otwierają głowę na dźwięki i pozwalają zagrać coś więcej niż proste zejście po dźwiękach, które gra nawet każdy ogniskowy wymiatacz) i zabawy z ogrywaniem klasycznych patentów lub granie ze słuchu. Starość nie radość :)
Granie a słuchanie muzyki
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Duban
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1095
- Rejestracja: 14-03-2006, 13:32
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Granie a słuchanie muzyki
If you believe the western sun
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 216
- Rejestracja: 18-05-2010, 19:42
Re: Granie a słuchanie muzyki
mysle ze juz czas na muzyczna kostke rubika
technicznie i bez pustych popisow. matematyka skal.
technicznie i bez pustych popisow. matematyka skal.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Granie a słuchanie muzyki
^ nice
prawdodobnie najlepszy utwor instrumentalny w galaktyce
jak to kiedys zagram rowno, to bede mogl umrzec szczesliwy
rozpierdala mnie partia paco w pierwszych taktach, niesamowicie uzupelnia motyw przewodni
prawdodobnie najlepszy utwor instrumentalny w galaktyce
jak to kiedys zagram rowno, to bede mogl umrzec szczesliwy
rozpierdala mnie partia paco w pierwszych taktach, niesamowicie uzupelnia motyw przewodni
this is a land of wolves now
- Mistrz
- postuje jak opętany!
- Posty: 430
- Rejestracja: 20-08-2005, 15:13
Re: Granie a słuchanie muzyki
Paco przechuj, szczególnie tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=_1-H0G75kXc
http://www.youtube.com/watch?v=_1-H0G75kXc
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: Granie a słuchanie muzyki
Allan Holdsworth.
Jak to się dzieje, że w dziale o muzyce niemetalowej nie ma tematu o A. H? Takie to forum przeintelektualizowane i figo fago, a nikt nie wspomina o gościu, który otwierał dzrzwi, które niektórzy 10 lat później mysleli, że wyważali:))
Jak to się dzieje, że w dziale o muzyce niemetalowej nie ma tematu o A. H? Takie to forum przeintelektualizowane i figo fago, a nikt nie wspomina o gościu, który otwierał dzrzwi, które niektórzy 10 lat później mysleli, że wyważali:))
Kerosene keeps me warm.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Granie a słuchanie muzyki
nie mam pojecia, ale z przyjemnoscia poczytam jak zalozysz temat ;)
this is a land of wolves now
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: Granie a słuchanie muzyki
Nie jestem godzien, a chętnie bym sobie poczytał, jak ta muzyka komu wchodzi i jak się przegryza. Bo dość częstym przypadkiem jest odrzucenie w pierwszym odruchu wskutek błędnego rozpoznania, że niby o techniczne popisy tam chodzi, a później powrót po latach, jak się zaczyna kumać, że jednak nie. Bzzzzzzz.
Kerosene keeps me warm.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Granie a słuchanie muzyki
to zarzuc chociaz jakies tytuly plyt, zaintrygowalo mnie to otwieranie drzwi
this is a land of wolves now
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: Granie a słuchanie muzyki
http://en.wikipedia.org/wiki/Allan_Holdsworth
Żeby nie było niedomówień - ja nie słyszałem wszystkiego.
Edit: sorry robiłem mały remanent. PAN Piotr Smoleń, gitarzysta nikomu nie znanej kapeli rockowej Cave z Tarnowa przegrał kumplowi na kasetę Wanderclyffe Tower, chyba po to, żeby biedakowi udowodnic, jak marni ludzie się teraz rodzą. To był mój pierwszy kontakt z Holdsworthem, no i oczywiscie nic z tego nie rozumiałem. No, miałem wtedy chyba 16 lat, wiem, to głupoty nie usprawiedliwia, ale może tłumaczy?...
W każdym razie nie żebym sie ważył budować hierarchię, ale może przez sentyment polecałbym W.T. jako pierwsze.
Żeby nie było niedomówień - ja nie słyszałem wszystkiego.
Edit: sorry robiłem mały remanent. PAN Piotr Smoleń, gitarzysta nikomu nie znanej kapeli rockowej Cave z Tarnowa przegrał kumplowi na kasetę Wanderclyffe Tower, chyba po to, żeby biedakowi udowodnic, jak marni ludzie się teraz rodzą. To był mój pierwszy kontakt z Holdsworthem, no i oczywiscie nic z tego nie rozumiałem. No, miałem wtedy chyba 16 lat, wiem, to głupoty nie usprawiedliwia, ale może tłumaczy?...
W każdym razie nie żebym sie ważył budować hierarchię, ale może przez sentyment polecałbym W.T. jako pierwsze.
Kerosene keeps me warm.
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4610
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: Granie a słuchanie muzyki
wczoraj zakupiłem sobie hm2 podłączyłem i se ustawiłem wszystkie potencjometry na maksa i brzmiałem jak ulcer
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3519
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Granie a słuchanie muzyki
Umiejętność to za dużo powiedziane, ale: mając większą świadomość, które brzmienia i patenty są pochodną tego, że ktoś zwyczajnie nauczył się skal, a które opierają się na artykulacji, czuciu intrumentu i posiadaniu uszu, zacząłem odróżniać rzemieślników od artystów oraz bardziej doceniać prostotę. Znaczy - nie żebym kiedyś w ogóle nie odróżniał i nie doceniał, ale... poza tym człowiek większym stopniu zaczyna kumać jaka część efektu pochodzi od kompozycji, jaka od aranżacji, a co dokłada studio.83koper83 pisze:Jak umiejętność obsługi instrumentu/instrumentów wpływa w waszym przypadku na odbiór muzyki?
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
-
- świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 07-04-2017, 12:24
- Kontakt:
Re: Granie a słuchanie muzyki
Stary temat, odkopię. Holdsworth zmarł, polecam jego dzieło ,,The Sixteen Men of Tain". Zmarł równiez Abercrombie i myslę, że przez 2 lata wiele nazwisk, które wszyscy doskonale znają (Lemmy, Bowie itd.). Troche sie zmieniło, ale muzyka na zawsze pozostanie.. .warto więc szukać. Co do innego aspektu, który przewijał się w tym temacie to akurat bardzo ważne. Rozwijając sie muzycznie zaczynamy słyszec o wiele więcej. Prostote również docenia się bardziej i zdecydowanie łatwiej odróżnia od prymitywizmu, który niestety w muzyce rockowej jest prostszy do znalezienia niż nawet w dzisiejszej muzyce popowej, która robiona jest pod masy z premedytacją, jednak produkcyjnie często jest bezkonkurencyjna :/