adaptery
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
roman
- zaczyna szaleć
- Posty: 257
- Rejestracja: 23-01-2003, 20:30
- Lokalizacja: Łódź
Dlatego napisalem rozsadna cena 
.
W sumie to najbardziej podoba mi sie rozwiazanie gdzie silnik jest odseparowany od talerza, ale to juz kosztuje w granicach 3000-5000 pln.
O cos takiego
Pro-Ject RPM 9.1
[img]http://www.project-audio.com/inhalt/bilder/tn/rpm91.jpg[/img]
Pro-Ject RPM10
[img]http://www.project-audio.com/inhalt/bilder/tn/rpm10.jpg[/img]
.W sumie to najbardziej podoba mi sie rozwiazanie gdzie silnik jest odseparowany od talerza, ale to juz kosztuje w granicach 3000-5000 pln.
O cos takiego
Pro-Ject RPM 9.1
[img]http://www.project-audio.com/inhalt/bilder/tn/rpm91.jpg[/img]
Pro-Ject RPM10
[img]http://www.project-audio.com/inhalt/bilder/tn/rpm10.jpg[/img]
-
Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
[quote][i]Wysłane przez Duban[/i]
[quote][i]Wysłane przez jesterSS[/i]
Czy to zajebiście przekładać epkę co kilka minut na drugą stronę dla mnie nie)?[/quote]
Tak. Zwłaszcza jeśli trzymasz wydawnictwo limitowane do 100 kopii, wydane tylko w tej formie, a inni mogą się co najwyżej posrać na myśl o tym, albo posłuchać tandetnego mp3
[/quote]
Daj spokój. Nigdy nie zrozumiem idei "kolekcjonowania" muzyki.
[quote][i]Wysłane przez O.D.I.N.[/i]
w Polsce dobry gramofon to jest podobno spory wydatek (???)...na eGayu czasami mozna wychaczyc brand new Technics za grosze ....niedawno za brand new SL-DD22 zaplacilem lacznie z shippingiem ok. $50 [/quote]
Co prawda "shipping" cost many but Poland isn't behind the iron curtain anymore, you know man. Yo!
[quote][i]Wysłane przez jesterSS[/i]
Czy to zajebiście przekładać epkę co kilka minut na drugą stronę dla mnie nie)?[/quote]
Tak. Zwłaszcza jeśli trzymasz wydawnictwo limitowane do 100 kopii, wydane tylko w tej formie, a inni mogą się co najwyżej posrać na myśl o tym, albo posłuchać tandetnego mp3
[/quote]Daj spokój. Nigdy nie zrozumiem idei "kolekcjonowania" muzyki.
[quote][i]Wysłane przez O.D.I.N.[/i]
w Polsce dobry gramofon to jest podobno spory wydatek (???)...na eGayu czasami mozna wychaczyc brand new Technics za grosze ....niedawno za brand new SL-DD22 zaplacilem lacznie z shippingiem ok. $50 [/quote]
Co prawda "shipping" cost many but Poland isn't behind the iron curtain anymore, you know man. Yo!
Only SŁUCHANIE płyt is real!
-
Duban
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1126
- Rejestracja: 14-03-2006, 13:32
- Lokalizacja: Wrocław
-
Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
-
O.D.I.N.
- zaczyna szaleć
- Posty: 114
- Rejestracja: 01-06-2006, 08:54
[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
Ja po prostu nie mogę zrozumieć po co kupować epki, które najczęściej kosztują tyle co płyty. To wszystko. [/quote]
ale chuj to kogo obchodzi ze ty masz w dupie kupowanie plyt i wolisz mp3.....po kiego chuja to po raz setny powtarzasz???? juz sto razy o tym pisales, nudny jestes, myslisz se ze jestes 100% true i cool bo masz jedna plyte orginalna ktora juz sluchales milion razy...a moze po prosty jest zazdrosny
Ja po prostu nie mogę zrozumieć po co kupować epki, które najczęściej kosztują tyle co płyty. To wszystko. [/quote]
ale chuj to kogo obchodzi ze ty masz w dupie kupowanie plyt i wolisz mp3.....po kiego chuja to po raz setny powtarzasz???? juz sto razy o tym pisales, nudny jestes, myslisz se ze jestes 100% true i cool bo masz jedna plyte orginalna ktora juz sluchales milion razy...a moze po prosty jest zazdrosny
-
Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
[quote][i]Wysłane przez O.D.I.N.[/i]
ale chuj to kogo obchodzi ze ty masz w dupie kupowanie plyt i wolisz mp3.....po kiego chuja to po raz setny powtarzasz???? juz sto razy o tym pisales, nudny jestes [/quote]
Ale jak widać nawet sto razy to dla takiego jak ty za mało, bo nadal gówno o mnie wiesz. Mp3? Weź mnie nie rozśmieszaj.
A propos tego, że "jestem nudny": na pewno nie bardziej niż ty wklejający wszędzie zdjęcia LPs i przy każdej okazji biadolący na format CD.
ale chuj to kogo obchodzi ze ty masz w dupie kupowanie plyt i wolisz mp3.....po kiego chuja to po raz setny powtarzasz???? juz sto razy o tym pisales, nudny jestes [/quote]
Ale jak widać nawet sto razy to dla takiego jak ty za mało, bo nadal gówno o mnie wiesz. Mp3? Weź mnie nie rozśmieszaj.
A propos tego, że "jestem nudny": na pewno nie bardziej niż ty wklejający wszędzie zdjęcia LPs i przy każdej okazji biadolący na format CD.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
-
O.D.I.N.
- zaczyna szaleć
- Posty: 114
- Rejestracja: 01-06-2006, 08:54
[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
[quote][i]Wysłane przez O.D.I.N.[/i]
ale chuj to kogo obchodzi ze ty masz w dupie kupowanie plyt i wolisz mp3.....po kiego chuja to po raz setny powtarzasz???? juz sto razy o tym pisales, nudny jestes[/quote]
Ale jak widać nawet sto razy to dla takiego jak ty za mało, bo nadal gówno o mnie wiesz. Mp3? Weź mnie nie rozśmieszaj.
A propos tego, że "jestem nudny": na pewno nie bardziej niż ty wklejający wszędzie zdjęcia LPs i przy każdej okazji biadolący na format CD.[/quote]
modlisz sie juz do tej jednej orginalej plyty??? zrobiles jej oltarzyk???
[quote][i]Wysłane przez O.D.I.N.[/i]
ale chuj to kogo obchodzi ze ty masz w dupie kupowanie plyt i wolisz mp3.....po kiego chuja to po raz setny powtarzasz???? juz sto razy o tym pisales, nudny jestes[/quote]
Ale jak widać nawet sto razy to dla takiego jak ty za mało, bo nadal gówno o mnie wiesz. Mp3? Weź mnie nie rozśmieszaj.
A propos tego, że "jestem nudny": na pewno nie bardziej niż ty wklejający wszędzie zdjęcia LPs i przy każdej okazji biadolący na format CD.[/quote]
modlisz sie juz do tej jednej orginalej plyty??? zrobiles jej oltarzyk???
-
Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
-
Duban
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1126
- Rejestracja: 14-03-2006, 13:32
- Lokalizacja: Wrocław
[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
Ja po prostu nie mogę zrozumieć po co kupować epki, które najczęściej kosztują tyle co płyty. To wszystko. [/quote]
Czy ja wiem czy aż tyle kosztują. Większość z tego co mam kosztuje od 10 do 20 zł, zależnie od zespołu, stanu płyty, limitu itd. Jasne, że jest trochę droższych rzeczy, ale nie porównywałbym tego do ceny płyty, bo ta jest zazwyczaj wyższa. No, chyba że mówimy o rudkich licencjach.
Ja po prostu nie mogę zrozumieć po co kupować epki, które najczęściej kosztują tyle co płyty. To wszystko. [/quote]
Czy ja wiem czy aż tyle kosztują. Większość z tego co mam kosztuje od 10 do 20 zł, zależnie od zespołu, stanu płyty, limitu itd. Jasne, że jest trochę droższych rzeczy, ale nie porównywałbym tego do ceny płyty, bo ta jest zazwyczaj wyższa. No, chyba że mówimy o rudkich licencjach.
If you believe the western sun
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
-
jesterSS
Phi;)
Przed chwilą obstawiłem Venom "Possessed", Black Sabbath "Live at Last" i epke Der Sturmer\War88, zostanie mi tylko taki koncertowy split Kreator -" Doomsday News III - Thrashing East Live" (Kreator + Tankard +Coroner +Sabbat). Kiedyś miałem tego więcej jakieś Exumery, Hammery itp. Gdybyś się zgłosił wcześniej to miałbym megarara Carbonized "No cannonization", ale opchnąłem i to za takie małe pieniądze (w stosunku do wartości), że jest mi głupio.
Przed chwilą obstawiłem Venom "Possessed", Black Sabbath "Live at Last" i epke Der Sturmer\War88, zostanie mi tylko taki koncertowy split Kreator -" Doomsday News III - Thrashing East Live" (Kreator + Tankard +Coroner +Sabbat). Kiedyś miałem tego więcej jakieś Exumery, Hammery itp. Gdybyś się zgłosił wcześniej to miałbym megarara Carbonized "No cannonization", ale opchnąłem i to za takie małe pieniądze (w stosunku do wartości), że jest mi głupio.
-
jesterSS
Ech... siedem zeta przeszło mi kolo nosa;)
Mimo że mam 4 lata adapter w sumie nie miałem więcej jak 10 LP's i 5 Ep's, co było spowodowane marnym sprzętem odrzucającym od ewentualnych zakupów czarnych krążków., do tego doszło zniszczenie kanału na głośnik. Doszedłem do wniosku, iż bez renowacji nie ma co się brać za ich kupowanie, ale jak czytam te ceny sprzętu przedstawione przez roba, czy O.D.I.N.A to już mi się definitywnie odechciewa w to bawić. Niech winyle pozostaną przywilejem metalowej burżuazji. Z ciekawości Duban, ile masz wszystkich czarnych plastików?
Mimo że mam 4 lata adapter w sumie nie miałem więcej jak 10 LP's i 5 Ep's, co było spowodowane marnym sprzętem odrzucającym od ewentualnych zakupów czarnych krążków., do tego doszło zniszczenie kanału na głośnik. Doszedłem do wniosku, iż bez renowacji nie ma co się brać za ich kupowanie, ale jak czytam te ceny sprzętu przedstawione przez roba, czy O.D.I.N.A to już mi się definitywnie odechciewa w to bawić. Niech winyle pozostaną przywilejem metalowej burżuazji. Z ciekawości Duban, ile masz wszystkich czarnych plastików?
-
Duban
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1126
- Rejestracja: 14-03-2006, 13:32
- Lokalizacja: Wrocław
-
Alkoholokaust
- postuje jak opętany!
- Posty: 637
- Rejestracja: 09-01-2007, 13:49
- Lokalizacja: delirium
- Kontakt:
-
O.D.I.N.
- zaczyna szaleć
- Posty: 114
- Rejestracja: 01-06-2006, 08:54
[quote][i]Wysłane przez jesterSS[/i]
Ech... siedem zeta przeszło mi kolo nosa;)
Mimo że mam 4 lata adapter w sumie nie miałem więcej jak 10 LP's i 5 Ep's, co było spowodowane marnym sprzętem odrzucającym od ewentualnych zakupów czarnych krążków., do tego doszło zniszczenie kanału na głośnik. Doszedłem do wniosku, iż bez renowacji nie ma co się brać za ich kupowanie, ale jak czytam te ceny sprzętu przedstawione przez roba, czy O.D.I.N.A to już mi się definitywnie odechciewa w to bawić. Niech winyle pozostaną przywilejem metalowej burżuazji. Z ciekawości Duban, ile masz wszystkich czarnych plastików? [/quote]
eeeeee..tam czytasz chyba wyrywkowo....nowe vinyle w sklepach sa tansze niz CD, dobry sprzet rowniez za niewielka kase idzie wychaczyc (czego przyklad podalem wyzej)...to nie jest taka droga zabawa (na pewno nie drozsza niz kupowanie CD) pod warunkiem ze nie zechce sie kolekcjonowac unikalnych plyt....bo wowczas ta zabawa staje sie cholernie droga
Ech... siedem zeta przeszło mi kolo nosa;)
Mimo że mam 4 lata adapter w sumie nie miałem więcej jak 10 LP's i 5 Ep's, co było spowodowane marnym sprzętem odrzucającym od ewentualnych zakupów czarnych krążków., do tego doszło zniszczenie kanału na głośnik. Doszedłem do wniosku, iż bez renowacji nie ma co się brać za ich kupowanie, ale jak czytam te ceny sprzętu przedstawione przez roba, czy O.D.I.N.A to już mi się definitywnie odechciewa w to bawić. Niech winyle pozostaną przywilejem metalowej burżuazji. Z ciekawości Duban, ile masz wszystkich czarnych plastików? [/quote]
eeeeee..tam czytasz chyba wyrywkowo....nowe vinyle w sklepach sa tansze niz CD, dobry sprzet rowniez za niewielka kase idzie wychaczyc (czego przyklad podalem wyzej)...to nie jest taka droga zabawa (na pewno nie drozsza niz kupowanie CD) pod warunkiem ze nie zechce sie kolekcjonowac unikalnych plyt....bo wowczas ta zabawa staje sie cholernie droga
-
Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Winyl to jest kurwa to. Właśnie jestem w stanie zmiany sprzętu, wkrótce będę miał stary wzmacniacz diory + torche gratów do wierzy i adapter FONICA GS461, zobaczę jak gra, najwyżej się go zmieni. W pokoju stoją u mnie jeszcze trzy adaptery: dwie chujówki (unitra wg 417, artur bez kurwa paska) i jeden konkret - unitra hifox, niestety z zjebanym silnikiem (nie do naprawienia, może ktoś mi powiedzieć czy płaca się go wymienić?), za to z zajebiście ciężkim talerzem, z nową igłą mf-104 (nawet płyty jednej nie przeleciała) i nowym przedwzmacniaczem. Aż mnie kurwica bierze, jak se pomyśle. Z jednym głośnikiem to nie ma co się wydurniać.
Co do przekładania EPek - taki kurwa urok. To nie jest nośnik do puszczenia i pójścia srać na kibel. To jest nośnik do słuchania. Pare minut na stronę, zaraz trzeba wrócić i zmienić stronę. Jak dla mnie ulubiony nośnik i zawsze chętnie się zaopatruję w tenże.
Jester, kurwa, jak przez tyle lat można się dorobić takiej kolekcji? Jeśli masz wierze, to za 100 złych (czyli 3-4 płyty) kupiłbyś se całkiem niezły sprzęcior, a potem winyle nieraz w cenach dużo niższych niż CD, kurwa a jakie brzmienie, jakie podejście do muzyki, kurwa!
Co do tego adaptera z laserem to jakiś zjebany wynalazek, to tak jak zgrać LP na CDr i "cieszyć" się analogowym dźwiękiem. Pozatym ja musze widzieć jak igła sunie po płycie, a tutaj co? Tak czy siak na angielskim ebaju widziałem za niecałe 7 tyś funtów.
Gore... po prostu.... daruj se.
Co do przekładania EPek - taki kurwa urok. To nie jest nośnik do puszczenia i pójścia srać na kibel. To jest nośnik do słuchania. Pare minut na stronę, zaraz trzeba wrócić i zmienić stronę. Jak dla mnie ulubiony nośnik i zawsze chętnie się zaopatruję w tenże.
Jester, kurwa, jak przez tyle lat można się dorobić takiej kolekcji? Jeśli masz wierze, to za 100 złych (czyli 3-4 płyty) kupiłbyś se całkiem niezły sprzęcior, a potem winyle nieraz w cenach dużo niższych niż CD, kurwa a jakie brzmienie, jakie podejście do muzyki, kurwa!
Co do tego adaptera z laserem to jakiś zjebany wynalazek, to tak jak zgrać LP na CDr i "cieszyć" się analogowym dźwiękiem. Pozatym ja musze widzieć jak igła sunie po płycie, a tutaj co? Tak czy siak na angielskim ebaju widziałem za niecałe 7 tyś funtów.
Gore... po prostu.... daruj se.