Smartfon
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6122
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Smartfon
http://www.biedronka.pl/pl/product,id,4 ... bank-kiano" onclick="window.open(this.href);return false;
używaliście tego banka albo sprzętu Kiano? jesteście w stanie polecić? warto za tę cenę?
używaliście tego banka albo sprzętu Kiano? jesteście w stanie polecić? warto za tę cenę?
- Mental
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1739
- Rejestracja: 31-08-2003, 12:29
- Lokalizacja: anus mundi
Re: Smartfon
brandowany chinol, na dwoje babka wróżyła.
You may raise your chalice of nothing
And salute the leech that you are
And salute the leech that you are
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9716
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Smartfon
ja nie polecam takich duzych powerbankow. no chyba ze jedziesz gdzies daleko - na codzien to za duze i za ciezkie, zeby ze soba nosic.
Guilty of being right
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6122
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Smartfon
https://android.com.pl/artykuly/105257- ... e-zwolnil/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Pierec
- postuje jak opętany!
- Posty: 350
- Rejestracja: 26-11-2014, 17:53
Re: Smartfon
ostatnio na zakupach moją uwagę zwróciły jakieś telefony za 3-4 tysie. i tak się zastanawiam, może wy wiecie, co takiego mają te telefony, że tyle kosztują? jakoś mój mózg nie ogarnia tego. toż dobry markowy telefon można kupić za te 4-5 stów, i nawet z połowy opcji nie korzystam.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6831
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Smartfon
^ A może takie telefony są dla ludzi, którzy kilka tysięcy wydają jak kilka stówek ? :)
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9716
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Smartfon
To jest wlasnie powod - obecnie nawet nizsza czesc sredniej polki spelnia wymagania 95% uzytkownikow, wiec z flagowcow trzeba bylo zrobic produkty premium. Obstawiam ze beda nadal drozec.Pierec pisze:ostatnio na zakupach moją uwagę zwróciły jakieś telefony za 3-4 tysie. i tak się zastanawiam, może wy wiecie, co takiego mają te telefony, że tyle kosztują? jakoś mój mózg nie ogarnia tego. toż dobry markowy telefon można kupić za te 4-5 stów, i nawet z połowy opcji nie korzystam.
Guilty of being right
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10184
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Smartfon
Dla wymagającego klienta są różnice.
Jakość aparatu, pamięć, dwie karty.....
Taki LG V30 ma dobrej jakości daca na pokładzie, więc dźwięk będzie świetny. Co prawda, słabe słuchawki w komplecie.
Jakość aparatu, pamięć, dwie karty.....
Taki LG V30 ma dobrej jakości daca na pokładzie, więc dźwięk będzie świetny. Co prawda, słabe słuchawki w komplecie.
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6122
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Smartfon
Wiadomix. Dla przykładu od razu po premierze kupiłem wcaleniehighendowego flagowca Samsunga, tj. wówczas Galaxy S4, i jeśli masz dla porównania inne telefony, odczujesz TEKTONICZNĄ różnicę. Trzeba co prawda wyrzucić niekiedy do półtora tysiaka więcej, ale czego się nie robi dla zasobożernego potwora, który nawet X lat po zakupie spełnia wszystkie wymogi, a nawet nierealne potrzeby tępych applowców, mamionych gruszkami na wierzbie? ;)
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14580
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Smartfon
a w kiblu umie pływać czy nie bardzo ? ;)byrgh pisze:Wiadomix. Dla przykładu od razu po premierze kupiłem wcaleniehighendowego flagowca Samsunga, tj. wówczas Galaxy S4, i jeśli masz dla porównania inne telefony, odczujesz TEKTONICZNĄ różnicę. Trzeba co prawda wyrzucić niekiedy do półtora tysiaka więcej, ale czego się nie robi dla zasobożernego potwora, który nawet X lat po zakupie spełnia wszystkie wymogi, a nawet nierealne potrzeby tępych applowców, mamionych gruszkami na wierzbie? ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6122
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Smartfon
W wersji Active ponoć nawet bardzo ;)
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10460
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Smartfon
Pasujące słuchawki już mam, ale na razie opieram się pokusie :D W końcu dopiero od roku mam obecny aparat, poza tym - bardzo sobie chwalę korzystanie z tego urządzenia.Medard pisze:Dla wymagającego klienta są różnice.
Jakość aparatu, pamięć, dwie karty.....
Taki LG V30 ma dobrej jakości daca na pokładzie, więc dźwięk będzie świetny. Co prawda, słabe słuchawki w komplecie.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14580
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Smartfon
że niby Michael Phelps wsród telefonów ? czy raczej szambo-nurek ;)byrgh pisze:W wersji Active ponoć nawet bardzo ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10223
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Smartfon
Gówno, to naturalne, że w kiblu pływa, co tu dywagować ;-)
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10184
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Smartfon
[quote="byrgh"]Wiadomix. Dla przykładu od razu po premierze kupiłem wcaleniehighendowego flagowca Samsunga, tj. wówczas Galaxy S4, i jeśli masz dla porównania inne telefony, odczujesz TEKTONICZNĄ różnicę. Trzeba co prawda wyrzucić niekiedy do półtora tysiaka więcej, ale czego się nie robi dla zasobożernego potwora, który nawet X lat po zakupie spełnia wszystkie wymogi, a nawet nierealne potrzeby tępych applowców, mamionych gruszkami na wierzbie? ;)[/quote][quote][/quote]
Hmm....,
po pół roku S4 już miał ciągłe zawiechy
Hmm....,
po pół roku S4 już miał ciągłe zawiechy
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9716
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Smartfon
taaa... bo tylko Apple pogarsza parametry starszych telefonow, ze juz nie wspomne o przelozeniu wieku baterii na taktowanie procesorabyrgh pisze:Wiadomix. Dla przykładu od razu po premierze kupiłem wcaleniehighendowego flagowca Samsunga, tj. wówczas Galaxy S4, i jeśli masz dla porównania inne telefony, odczujesz TEKTONICZNĄ różnicę. Trzeba co prawda wyrzucić niekiedy do półtora tysiaka więcej, ale czego się nie robi dla zasobożernego potwora, który nawet X lat po zakupie spełnia wszystkie wymogi, a nawet nierealne potrzeby tępych applowców, mamionych gruszkami na wierzbie? ;)
Guilty of being right
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6122
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Smartfon
To miałeś pecha, bo mój ledwo zdradza ślady użytkowania i ani mi się myśli zmieniać model - może najwyżej poza lekko sfatygowanej baterii :)Medard pisze:byrgh pisze:Wiadomix. Dla przykładu od razu po premierze kupiłem wcaleniehighendowego flagowca Samsunga, tj. wówczas Galaxy S4, i jeśli masz dla porównania inne telefony, odczujesz TEKTONICZNĄ różnicę. Trzeba co prawda wyrzucić niekiedy do półtora tysiaka więcej, ale czego się nie robi dla zasobożernego potwora, który nawet X lat po zakupie spełnia wszystkie wymogi, a nawet nierealne potrzeby tępych applowców, mamionych gruszkami na wierzbie? ;)Hmm....,
po pół roku S4 już miał ciągłe zawiechy
Nie wiem, co trzeba robić, żeby narazić na szwank telefon z tej półki: łupać nim kamienie?
No pewnie nie tylko, ale cenowo to jednak oni zwracają na siebie uwagę ;)uglak pisze:taaa... bo tylko Apple pogarsza parametry starszych telefonow, ze juz nie wspomne o przelozeniu wieku baterii na taktowanie procesorabyrgh pisze:Wiadomix. Dla przykładu od razu po premierze kupiłem wcaleniehighendowego flagowca Samsunga, tj. wówczas Galaxy S4, i jeśli masz dla porównania inne telefony, odczujesz TEKTONICZNĄ różnicę. Trzeba co prawda wyrzucić niekiedy do półtora tysiaka więcej, ale czego się nie robi dla zasobożernego potwora, który nawet X lat po zakupie spełnia wszystkie wymogi, a nawet nierealne potrzeby tępych applowców, mamionych gruszkami na wierzbie? ;)
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10184
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Smartfon
Na obecne czasy S4 to już przeciętniak. Oczywiscie, jak ktoś tylko dzwoni
i esemesuje, to starczy. Tymczasem S8 to już zupełnie inna pöłka.
Dodam jeszcze, że w S4 często pękają szybki. Starczy nawet upadek z małej wysokości.
Kilku moich znajomych oprócz mnie tak miało, a jednemu kobieta torebkę położyła na telefon i nawet to wystarczyło.
i esemesuje, to starczy. Tymczasem S8 to już zupełnie inna pöłka.
Dodam jeszcze, że w S4 często pękają szybki. Starczy nawet upadek z małej wysokości.
Kilku moich znajomych oprócz mnie tak miało, a jednemu kobieta torebkę położyła na telefon i nawet to wystarczyło.
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6122
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Smartfon
Znając codzienność przeciętnego posiadacza, wcale się nie dziwię, ale ludzie to debile. Nie wyobrażam sobie sytuacji, by mi telefon wypadał z kieszeni trzy razy w miesiącu czy podczas wyłączania budzika, albo żeby rzucać nim w kota wyżerającego mięso z lodówki. Ludzkość nie szanuje niczego, co im przyszło lekką ręką nabyć, w tym wypadku w ramach abonamentu zazwyczaj, więc to nie są z zasady problemy stałości i jakości produktów, tylko że nawet kota można zagłaskać na śmierć. Znam zresztą przypadki tych tzw. "niezniszczalnych smartfonów/tabletów", które leciały jak szło po kontakcie z drewnianą posadzką.
Natomiast w kestii specyfikacji, nie wiem o czym mowa. Telefony z przeznaczenia - dla poważnego użytkownika - nigdy nie należały do maszyn stawiających drapacze chmur, a odpalając ramożerny tytuł czy kilkanaście ciężkich procesów w tle, i tak nie poczujesz tego wkurwia, który towarzyszy na pececie po jakiejś słabej łatce od Microsofta ;)
No ale, co jest słabe? Słaby procesor? Fabryczna bateria? Palpacja? Czy audiowizualnie? Nie jesterm żadną linią obrony Samsunga i jego "leciwych" produktów, które notabene im starsze, tym są lepsze (ba, do dziś noszę się z pomysłem kupienia zastępczej 3 albo 2 nawet i miałem twardy orzech w trakcie premiery "czwórki", czy nie będę tego zakupu po prostu żałował), ale nie widzę realnego problemu z realnym przełożeniem na utrudnione użytkowanie.
Na tej samej zasadzie mógłbym prognozować "ósemkę" względem S16 albo np. - realniej trochę - podważać rozwój "Esek", bo poza przekątną, broszurowymi bajerkami i ewolucyjnością systemu nie dzieje się tutaj nic, a nabywanie co rusz nowego telefonu ze zmienionym numerkiem to applowatość. I mimo że bliżej temu, niż tamtemu do prawdy, to i tak dalej tak nie uważam ;)
Konkludując w temacie mobilów w ogóle: z nimi jest jak ze spółkowaniem - choćbyś był najszybszym zawodnikiem, jesteś jeno człekiem. Bez hartowanego szkła czy skórzanego mundurka nawet reklamowany chitynową obudową za pięć lat ajfon pęknie jak słaba bania na weselu.
Natomiast w kestii specyfikacji, nie wiem o czym mowa. Telefony z przeznaczenia - dla poważnego użytkownika - nigdy nie należały do maszyn stawiających drapacze chmur, a odpalając ramożerny tytuł czy kilkanaście ciężkich procesów w tle, i tak nie poczujesz tego wkurwia, który towarzyszy na pececie po jakiejś słabej łatce od Microsofta ;)
No ale, co jest słabe? Słaby procesor? Fabryczna bateria? Palpacja? Czy audiowizualnie? Nie jesterm żadną linią obrony Samsunga i jego "leciwych" produktów, które notabene im starsze, tym są lepsze (ba, do dziś noszę się z pomysłem kupienia zastępczej 3 albo 2 nawet i miałem twardy orzech w trakcie premiery "czwórki", czy nie będę tego zakupu po prostu żałował), ale nie widzę realnego problemu z realnym przełożeniem na utrudnione użytkowanie.
Na tej samej zasadzie mógłbym prognozować "ósemkę" względem S16 albo np. - realniej trochę - podważać rozwój "Esek", bo poza przekątną, broszurowymi bajerkami i ewolucyjnością systemu nie dzieje się tutaj nic, a nabywanie co rusz nowego telefonu ze zmienionym numerkiem to applowatość. I mimo że bliżej temu, niż tamtemu do prawdy, to i tak dalej tak nie uważam ;)
Konkludując w temacie mobilów w ogóle: z nimi jest jak ze spółkowaniem - choćbyś był najszybszym zawodnikiem, jesteś jeno człekiem. Bez hartowanego szkła czy skórzanego mundurka nawet reklamowany chitynową obudową za pięć lat ajfon pęknie jak słaba bania na weselu.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10184
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Smartfon
Byrgh rozpisałeś się, nawet więcej niż potrzeba. Ale miewiele to wniosło do tego tematu. Piszę o doświadczeniach zwykłego użytkowania.
Jeżeli zawieszanie w trakcie rozmowy to dla Ciebie nie problem, to trudno. Ale ja nie lubię. A przeciętne androidy tak mają. Zresztą również inne marki, miałem sony i huaweia ze średniej pöłki i też lubiły się zawieszać.
Typowy człowiek nie rzuca telefonem, ale nie każdy lubi etui, wiec telefon powinien przetrwać normalne użytkowanie. Ale S4 to, poza tym, dobry fonik. Wiadomo, że nie jest to żadne volvo porównując do świata samochodów. Raczej kia.
Nie mam kota, psa ani chomika.
Na zakonczenie tej dysputy życzē miłego popijania krwi z karpia w czasie nadchodzących Świąt.
Jeżeli zawieszanie w trakcie rozmowy to dla Ciebie nie problem, to trudno. Ale ja nie lubię. A przeciętne androidy tak mają. Zresztą również inne marki, miałem sony i huaweia ze średniej pöłki i też lubiły się zawieszać.
Typowy człowiek nie rzuca telefonem, ale nie każdy lubi etui, wiec telefon powinien przetrwać normalne użytkowanie. Ale S4 to, poza tym, dobry fonik. Wiadomo, że nie jest to żadne volvo porównując do świata samochodów. Raczej kia.
Nie mam kota, psa ani chomika.
Na zakonczenie tej dysputy życzē miłego popijania krwi z karpia w czasie nadchodzących Świąt.