zakup gitary

[Kurt]

To na pewno da się jakoś pogodzić :)

[Bezdech]

serio, chociaz jesli bys codziennie cwiczyl i mial pod reka kogos kto by Ci doradzil to daje nawet 2 tygodnie

Dokładnie, to zdecydowanie pomaga, jak ktoś Ci mówi co robisz źle i jak sobie możesz ułatwić życie.

Akurat do grania takiej muzy dobrze jest jak za wiele nie wiesz i nabierzesz przy okazji samodoskonalenia paru głupich nawyków, które potem ciężko wyplenić - to dodaje 26 punktów do bycia true, wiem coś o tym ;)

[Alsvartr]

a bez takiego kogoś, z drewnianymi łapami i po pijaku?

Jedyny problem może być z wyciagnięciem płynnego, bezpbolesnego i czystego tremolo przez powiedzmy 4 minuty. Cała reszta poziomu technicznego w SW to tak jak panowie wyżej mówią, około miecha, może trochę ponad ;)

[Cthulhu]

którą z tych 2 byście polecali?
http://allegro.pl/ibanez-rg370dxl-lewor ... 98105.html
http://allegro.pl/ibanez-grx-90-trb-meg ... 23898.html

dodam, że interesuje mnie przede wszystkim metal, czy te gitary się do tego nadają? Ew będę wdzięczny za jakieś inne propozycje do tysiąca zł. Z jedną uwagą - model leworęczny, musi mieć wariant leworęczny,
bez tego nie da niestety rady hehe ;)

[Alsvartr]

Nie bierz Floyda w tej cenie. Chyba że chcesz go zablokowac. Tylko i wyłacznie stały most, bo się więcej nawkurwiasz niz pograsz.

[Cthulhu]

Twój post przypomniał mi dyskusję z początku tego tematu, z tego co pamiętam to Riven bronił Floyda, inni odradzali.. Wobec tego co wybrać (pytam tu już o konkretne modele) ?

[Najprzewielebniejszy]

kup B.C. Richa. i nie pierdol sie z Ibanezami

[Alsvartr]

Twój post przypomniał mi dyskusję z początku tego tematu, z tego co pamiętam to Riven bronił Floyda, inni odradzali.. Wobec tego co wybrać (pytam tu już o konkretne modele) ?

Ja bym celował w jacksony. Nie pamietam jak tam cenowo to teraz wygląda ale może uzywki DK2, DKMG, DXMG.

e: a, do tysiąca, no to sprawa juz sie trochę zmienia. Chociaż i tak by mozna było celowac w coś Jacksona, nawet budżetowe modele sa ponoc całkiem niezłe. Ja od siebie moge dodać Schectery (006 Extreme albo Omen) które jednak nie każdemu przypasują, bo maja gryf na totalnie innym biegunie niż ibanezowe "listewki".

[Riven]

tanie ibanezy ssaja palencje ;)
Alsvartr dobrze prawi.

[Cthulhu]

Możliwe że tak, wczytam się w temat. Problem z propozycjami Alsvartra są takie, że to normalne modele, bo nie znalazłem wersji dla lewusów na jakiej mi zależy ;/

[nightspiryt]

tanie ibanezy ssaja palencje ;)
Alsvartr dobrze prawi.

Potwierdzam. Miałem kiedyś tani model GRX, coś koło 8 stów wtedy kosztował. Tydzień po zakupie wymieniałem klucze, oryginalne były mega-dupne.

[Alsvartr]

Możliwe że tak, wczytam się w temat. Problem z propozycjami Alsvartra są takie, że to normalne modele, bo nie znalazłem wersji dla lewusów na jakiej mi zależy ;/

Omen jest chociazby tutaj:
http://musicman.pl/sklep/gitara-i-akces ... k-lh-8000/

006 tez jest produkowana w leworęcznej wersji. Ewentualnie mógłbys sobie jeszcze przetesrowac taką Vendettę:
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/g ... tta-10n-lh

Poza tym, u nas jest cholernie ciężko z dostaniem konkretnego modelu w wersji LH i na Twoim miejscu nastawiałbym sie powoli albo na okazjię na allegro (która może, ale nie musi sie trafić) albo na zakup za granicą.

[Blackult]

Ja od siebie moge dodać Schectery (006 Extreme albo Omen) które jednak nie każdemu przypasują, bo maja gryf na totalnie innym biegunie niż ibanezowe "listewki".

Faktycznie gryf wyścigowy zdecydowanie nie jest ale mogło być "gorzej" ;) do tysiaka powiedziałbym że najlepiej zaczaić się na jakąś używke niż cokolwiek nowego brać. Kumpel ostatnio pochytał fajnego RANa za równy 1k

[Alsvartr]

Uzywki jak najbardziej, zupełnie zapoiniałem wspomniec o takim rozwiązaniu. Tylko to sie z reguły wiąże z czekaniem, w tym przypadku nawet dosyc długim bo lewusów sie tak często nie spotyka.

[Cthulhu]

W sumie też jestem dosyć sceptycznie nastawiony do gównianych nówek. Nie mam oporu przed używkami, kupiłem kiedyś dobre używane bębny i pięknie grały

[Kurt]

tanie ibanezy ssaja palencje ;)

Poniżej dwóch tysięcy to raczej nic fajnego z Ibanezów się nie dostanie. Szczególnie dla osób leworęcznych.

[Alsvartr]

Fajnego jak fajnego. Do 1000 zł nie ma co się nastawiac na niewiadomo jakie brzmienie i wykonanie. Głównymi wyznacznikami powinny być trwałośc i trzymanie stroju bo tylko na to tutaj mozna liczyć, dobre brzmienie to juz inna półka cenowa. A tanie Jebanezy często mają chujowe klucze + ten wsadzany wszędzie z uporem maniaka tandetny ruchomy mostek który robi więcej szkody niz pożytku.

[Blackult]

Co do licencji Floyd Rose - ostatnio przy okazji zakupu nowych stringów przeglądałem katalog guitarcenter.pl, no i tak patrze - oryginalny FR tak od 1000zł mają. A gitara z licencją FR od 250 jakoś

[Melepeta]

Nie kupiłbym nic z salonu prócz schectera. Reszta praktycznie do wyjebania - oczywiście w przedziale cenowym do 2,5 tys.

[Mariusz Wędliniarz]

Mam o takie identyczne coś. A co! zarobiłem w krasnymstawie, a nie ukradłem kurwa.