Masterful Magazine

Temat do dzielenia się i dyskutowania o nowościach tehcnicznych i technologicznych w sferze muzyki. Postęp idzie do przodu i dotyka to również instrumentów (ich ulepszeń i nowych), nagłośnienia, obróbki dźwięku itp.
Na początek rzucę przykładem, który wielu pewnie zna:

[youtube][/youtube]

Co o tym sądzicie? Przyszłość czy profanacja? ;)

Dla mnie profanacja. To nie ulega wątpliwości.

profanacja

Nie nasz interes, młodzi będą zachwyceni, reszta zbulwersowana.

A co to za różnica? Muzykę można robić za pomocą wszystkiego.

This. Chociaż akurat ta "gitara" nie ma raczej większego sensu, zwłaszcza ze takie a i znacznie bardziej przetworzone brzmienia można osiągnąć za pomocą efektu i normalnej gitary elektrycznej

Sent from my Nexus 5 using Tapatalk

Riven pisze:This. Chociaż akurat ta "gitara" nie ma raczej większego sensu, zwłaszcza ze takie a i znacznie bardziej przetworzone brzmienia można osiągnąć za pomocą efektu i normalnej gitary elektrycznej

Pewnie chodzi o to, że tutaj masz więcej możliwości i możesz przywołać dowolny efekt w dowolnym momencie.
Zresztą who cares? I tak młodzi wykonawcy zapominają powoli jak powinna brzmieć gitara w muzyce rockowej.

Nie wnikam w szczegóły tego urządzenia, ale łatwiejszy w obsłudze będzie tradycyjny efekt podłogowy, ponieważ możesz nim sterować nogami i cały czas grać. W każdym razie, takie efekty cyfrowe są na rynku od lat, ten panel dotykowy wygląda na zwykłą zabawkę zrobiona na fali popularności tabletów

Sent from my Nexus 5 using Tapatalk

Ani przyszłość, ani profanacja. Fajna zabawka :)

Każdy kto kiedykolwiek miał ręku gitarę i zagrał na niej coś więcej niż Smoke on the Water raczej nie będzie nawet myślał o zamianie normalnego, żywego instrumentu na taką zabawkę. Ale to tylko moje zdanie.

Pewnie. Ale niewykluczone, że osoba kreatywna chętnie dołączy takie coś do swojego aresenału. Do hip/trip hopu np. jak znalazł.

Wątpię. To wygląda na kompletna zabawkę, dje mają normalny sprzęt a nie coś co jest w zasadzie aplikacja na ipada w pudełku w kształcie gitary

Ale dla gitarzystów, przyzwyczajonych do manualnego operowania takim a nie innym (czyli np. nie klawiszem) interfejsem niezgorsze.

No ale gitarzysta tym bardziej będzie wolał mieć gitarę z której przy użyciu np popularnego poda x będzie mógł wyciągnąć różne eksperymentalne brzmienia ;). Przez brak oporu jaki dają struny ciężko byłoby grać precyzyjnie bez ciągłego patrzenia na ekran (z tego samego powodu w wielu samochodach nie montuje się interfejsów całkowicie dotykowych - sterowanie przyciskami i galkami możliwe jest bez spoglądnia na ekran). Nie wspominając już o jakiejś sensownej artykulacji.

Dobry interfejs dotykowy do jakiegoś softu typu Ableton to pewnie byłaby klawa rzecz, ale w takim wypadku nie widzę większego sensu.

to ja dla przeciwwagi do elektronicznych strun podaję analogowy instrument, który jest alternatywą dla klawiszy

Swarmatron
Rojownik? Pełzatron? nie wiem jak można to sensownie przetłumaczyć na polski, ale lubię niskie dźwięki generowane przez to coś. Jest to instrument zbudowany przez Briana Dewana i jego kuzyna Leona. Swarmatron jest jednym z rodziny stworzonych przez nich Dewanatronów (http://www.dewanatron.com) i jest to analogowy instrument, gdzie źródłem dźwięku są dwie rozpięte gumy (podłączone do prądu / wibrujące? rezonujące? sam nie wiem do końca), które operator naciska, rozciąga itp i dodatkowo różnymi gałkami może modulować (rozciągać lub skracać) osiem warstw uzyskiwanego dźwięku.



Nie jest to tylko głupawa ciekawostka z garażu jakichś pojebanych zapaleńców - instrument ten aktywnie wykorzystuje Trent Reznor w swoim projekcie How To Destroy Angels. Mała próbka jego możliwości:

[youtube][/youtube]