na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

Dział techniczny - problemy, preferencje, porady.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
rob
w mackach Zła
Posty: 964
Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
Lokalizacja: z Piekła

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

10-01-2009, 15:51

Riven pisze:No, i wlasnie moim zdaniem zestaw ktory wymienilem wczesniej jest bardzo ok. Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale stwierdzenie, ze to brzmi jak 'gowno' to zwyczajna bzdura.
podstawowa zasada- to tobie ma się podobać, jeśli tak jest - to super, inna rzecz że warto słuchać, jeśli jest taka możliwość, innego sprzętu i porównywać, często okazuje się, że można dużo lepiej, a człowiek żył w nieświadomości :wink:
jebać frajerów
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

10-01-2009, 16:22

jasna sprawa : ) ja nie wdaje sie w dyskusje i nie zaaglebiam w temat, poniewaz najzwyczajniej w swiecie nie stac mnie jeszcze na taki sprzet, po co mam sobie robic smaka? ;P na razie musi mi styknac moj denon (ktory z tymi altusami swoja droga brzmi naprawde bardzo dobrze jak na moje potrzeby)
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

11-01-2009, 17:55

Stary kosmiczny adapter Thomson wymieniłem na... jeszcze bardziej starego Bernarda 434. Thomson to typowy jednorazowy szajs, nie mam pojęcia jak tam można było wkładkę / igłę zmienić. No ale jak nie urok to sraczka i mój CD Denon mam spore problemy z czytaniem płyt (także tłoczonych) - przeskakuje, nie da się słuchać. Mam nadzieję że czyszczenie wystarczy....
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

12-01-2009, 12:28

4m -> ten sub to mistrzostwo świata :)

a, że tak spytam bo się wcale nie orientuję, jak się ma strawa ze słuchawkami, co możecie polecić żeby nadawały się zarówno do słuchania w domu, jak i do urządzenia przenośnego, możecie coś zaproponować ?
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

12-01-2009, 19:21

^ jest o tym odpowiedni temat, poszukaj sobie
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

12-01-2009, 19:32

chaos pisze: a, że tak spytam bo się wcale nie orientuję, jak się ma strawa ze słuchawkami, co możecie polecić żeby nadawały się zarówno do słuchania w domu, jak i do urządzenia przenośnego, możecie coś zaproponować ?
All-roundersy? Nie ma czegoś takiego :P

MINIMUM jedna para do odtwarzacza (no dobra, mam 4 :P) i MINIMUM jedna para do domu ;).
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

12-01-2009, 21:12

Heretyk pisze:^ jest o tym odpowiedni temat, poszukaj sobie
racja, dzięki przebrnąłem przez niego, mam większy mętlik niż wcześniej, chyba jednak pomyślę o grado ...
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

23-02-2009, 19:04

porownalem najczesciej sluchane przeze mnie plyty i juz wiem, ze ten pierprzony grat rysuje mi cedeki. w bardzo nieznacznym stopniu co prawda, ale i tak. na tych najczesciej uzywanych krazkach da sie zauwazyc delikatny okrag mikroskopijnych rysek, ktore pokrywaja sie z ruchomym elementem na tacce odtwarzacza.

w zwiazku z tym musze kupic jakis inny. generalnie nie mam zadnych wielkich wymagan - ma niezle brzmiec, miec pilota i nie rysowac plyt. no wlasnie, co do tego nie-rysowania - czy jesli tacka nie sklada sie z zadnych ruchomych elementow (tak jak w tym badziewiu ktory teraz mam), to moge miec pewnosc, ze nie bedzie rysowac ? pomijajac oczywiscie jakies nieszczesliwe wypadki z mechanizmem playera itp. czy warto interesowac sie odtwarzaczami, w ktorych tacka jest pokryta materialem (przy czym to raczej dosc rzadkie rozwiazanie)?

dzieki za sugestie
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

23-02-2009, 20:25

Riven pisze:porownalem najczesciej sluchane przeze mnie plyty i juz wiem, ze ten pierprzony grat rysuje mi cedeki. w bardzo nieznacznym stopniu co prawda, ale i tak. na tych najczesciej uzywanych krazkach da sie zauwazyc delikatny okrag mikroskopijnych rysek, ktore pokrywaja sie z ruchomym elementem na tacce odtwarzacza.

w zwiazku z tym musze kupic jakis inny. generalnie nie mam zadnych wielkich wymagan - ma niezle brzmiec, miec pilota i nie rysowac plyt. no wlasnie, co do tego nie-rysowania - czy jesli tacka nie sklada sie z zadnych ruchomych elementow (tak jak w tym badziewiu ktory teraz mam), to moge miec pewnosc, ze nie bedzie rysowac ? pomijajac oczywiscie jakies nieszczesliwe wypadki z mechanizmem playera itp. czy warto interesowac sie odtwarzaczami, w ktorych tacka jest pokryta materialem (przy czym to raczej dosc rzadkie rozwiazanie)?

dzieki za sugestie
A nie myślałeś o włączeniu kompa do swojego zestawu audio? W cenie porządnedo CD możesz mieć naprawdę dobrego DAC'a.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

23-02-2009, 21:10

jeszcze nie ; )
moglbys zarzucic jakies modele? w tym, powiedzmy, 'budzetowym' przedziale cenowym? zupelnie nie orientuje sie w tego rodzaju sprzecie.

z drugiej strony, moj komputer stacjonarny nie jest jakos bardzo wyciszony i choc specjalnie glosny tez nie jest, to jednak czasem wole odpuscic sobie ten szum.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

23-02-2009, 21:32

Riven pisze:jeszcze nie ; )
moglbys zarzucic jakies modele? w tym, powiedzmy, 'budzetowym' przedziale cenowym? zupelnie nie orientuje sie w tego rodzaju sprzecie.
Nie wiem co to dla Ciebie "budżetowy przedział". Ja np. wahałem się pomiędzy Cambridge Audio DacMagic (199GBP) a Musical Fidelity V-DAC (169GBP). Zależało mi na tym, żeby miał wejście USB (z oczywistych powodów) i akceptował pliki 24bit/96KHz na wejściu (przyszłościowo). Wybrałem w końcu ten drugi i jestem kurewsko zadowolony. USB okazało się zbędne bo i tak sygnał z lapa daję po optycznym. Dźwięk jest krystalicznie czysty, praktycznie pozbawiony szumów, ciepły i szczegółowy.

Powiem Ci, że też miałem kupować sobie CD, ale po przemyśleniu wszelkich za i przeciw doszedłem do wniosku, że wybrałem rozwiązanie optymalne (także ze względu rysujących się płyt - u mnie krążek ostatnio widzi odtwarzacz raz - przy ripowaniu do FLACA). Przemyśl poważnie, IMO opłaca się nawet trochę dołożyć do takiego rozwiązania. Minusem jest w zasadzie tylko ripowanie "półki" na dysk.

Tańsze DAC'i naturalnie też są (droższe też :D) - polecam ten wątek: http://www.head-fi.org/forums/f46/all-d ... -a-325941/
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

23-02-2009, 21:45

Wezme to pod rozwage. Rozwiazanie rzeczywiscie wyglada bardzo zachecajaco, no ale tak jak pisalem - nie posiadam laptopa. Do tego komp jest ~4 m od wzmacniacza - czyli musialbym podlaczac to przez dosc dlugi kabel. A to, z tego co mi wiadomo, wiaze sie z utrata jakosci. No chyba ze jest inaczej ?

Tak czy inaczej dzieki za info, przejrze sobie te tematy.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

23-02-2009, 21:52

Riven pisze:Wezme to pod rozwage. Rozwiazanie rzeczywiscie wyglada bardzo zachecajaco, no ale tak jak pisalem - nie posiadam laptopa.
No tak, jest to pewien minus - ale do stacjonarki można podłączyć.
Do tego komp jest ~4 m od wzmacniacza - czyli musialbym podlaczac to przez dosc dlugi kabel. A to, z tego co mi wiadomo, wiaze sie z utrata jakosci. No chyba ze jest inaczej ?
Nie jest inaczej. Po drugie - koszt kabla jest ściśle związany z długością - co przy kosztach rzędu 200-300zł za metr niezłego-porządnego interkonekta ma duże znaczenie. Może mała reorganizacja przestrzeni po prostu?
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

23-02-2009, 21:56

o, no to chyba juz mnie przekonales. tzn. z kupnem nowego sprzetu poczekam do przeprowadzki, czyli jakies pol roku. wtedy wszystko sobie poustawiam pod katem muzyki - wreszcie!

na razie pozostane przy discmanie i flacach z playera, bez sensu kupowac odtwarzacz na pare miesiecy.

dzieki, moge teraz z czystym sumieniem zamowic 2LP Maranatha ;D
Ostatnio zmieniony 23-02-2009, 22:06 przez Riven, łącznie zmieniany 1 raz.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

23-02-2009, 22:04

Tylko nie idź w system słuchawkowy - to uzależnia, i to uzależnia koszmarnie :D
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

23-02-2009, 22:15

chodzi Ci o to, ze ciagle trzeba ladowac kase w coraz to lepszy sprzet, czy ze sluchawki nosisz 24/7? ; )
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

23-02-2009, 22:20

Riven pisze:chodzi Ci o to, ze ciagle trzeba ladowac kase w coraz to lepszy sprzet, czy ze sluchawki nosisz 24/7? ; )
Nie to, że trzeba, to coś jak z płytami - trzeba ciągle kasę na nowe płyty wydawać :lol:? Jeszcze się miesiąc nie nacieszyłem skompletowanym zestawem -> kabel -> DAC -> kabel -> wzmacniacz słuchawkowy -> słuchawki, a już upgrade'y są "prawie w drodze" - nowe interkonekty i recabling słuchawek. Ujmę tak - "to hobby wciąga".

A to, że słucham tego średnio 6-8h na dobę to inna sprawa.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

23-02-2009, 22:37

hehe, no tak. nie no, ja naprawde nie jestem audiofilem. moglbym inwestowac w sprzet, ale duzo bardziej wole te kase przeznaczyc na kolejne plyty. a jakosc ktora teraz dysponuje zupelnie mi wystarcza.

choc domyslam sie, ze jakbym sprobowal czegos z wyzszej polki, to sprawa wygladalaby nieco inaczej. dlatego wole nie :D
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

o komputerowym audio słów kilka ;)

17-03-2010, 00:38

W nawiązaniu do pytania Scaarph'a:

A więc po kolei. Skoro mowa o audio z kompa to zaczynamy od początku, a więc:

Pliki - o wyższości odczytu z FLAC nad CD nie muszę chyba pisać, c'nie?

Driver - jak komuś zależy na jakości to nie będzie sobie pierdolił całości już na samym początku, a więc drogie dzieci - instalujemy fooBara i jedną z wtyczek - ASIO4ALL (bardziej upierdliwe) lub WASAPI (mniej). Co to robi i po co ten zachód - otóż ww. drivery omijają cały windowsowy system driverów i wysyłają dźwięk prosto na urządzenie, to raz. Po drugie - zapewniają bit perfect output, czyli dają pewność, że kolejne ogniwo (DAC znaczy się) dostanie dane dokładnie w takiej postaci jak zostały zapisane na płycie, a wbrew pozorom MS'owy driver sporo ucina, a jak ktoś ma jeszcze jakieś "firmowe" oprogramowanie Creative'a czy innego syfa to już wolę nie mówić.

DAC - czyli Digital to Analog Converter, nasze źródło - powiedzmy - właściwe, czyli to co de facto będzie nam ten dźwięk dawało. Dlaczego nie po prostu dźwiękówka? Bo konwertery w dźwiękówkach są dość kiepskiej jakości (ogólnodostępne wyjątki są w zasadzie dwa, czyli Asus Xonar lub Audiotrak Prodigy HD2, najlepiej z upgrade'm Bursona), a po drugie - zakłócenia z reszty bebechów kompa.

No a potem albo robisz tor słuchawkowy, albo głośnikowy, czyli wzm. słuchawkowy + słuchawy lub wzmacniacz + głośniki

Jeszcze słowo o kablach - o ile drogie cyfrowe to zasadniczo pic na wodę (zwłaszcza "audiofilskie" kable USB, trochę mniej to dotyczy optyków czy coaxów) to w interkonekty warto zainwestować trochę więcej niż te 10zł ;).

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Scaarph - pytałeś o mój sprzęt:
1. Laptop Asusa z wyjściem optycznym i chipsetem audio który to Wasapi obsługuje. Wyjście to tzw. kombo, czyli zwykły minijack i mini optyczne w jednej dziurze (naraz oczywiście możesz korzystać tylko z jednego ;)).

<Dygresja> Aktualnie producenci stwierdzili że to chyba chujowy pomysł (oczywiście ich pojebało) i aktualnie natywne cyfrowe wyjście mają tylko jabłka, a Thinkpady tylko w dokującej. Anyway, przy stacjonarkach nie jest to problem, bo każda przyzwoita płyta główna ma cyfraka.</Dygresja>

No a jak się nie da to zostaje USB.
2. Jakiś niezły kabel optyczny (z 50zł chyba kosztował) wetknięty z jednej strony w ww. gniazdo, z drugiej strony w standardowe wejście optyczne toslink.

3. DAC Musical Fidelity V-DAC: http://www.musicalfidelity.com/products ... /V-DAC.asp

4. Jak już wspomniałem, na interkonekty nie warto totalnie żydzić, więc wziąłem coś z niskośredniej półki - Audioquest Copperhead za ca. 200zł używki

5. Ww. kable łączą DACa ze wzmakiem słuchawkowym Graham Slee Novo - http://www.headphoneamplifiersusb.com/n ... lifier.htm do którego w jedyną dostępną dziurę wkładam słuchawki ;)

O gramofonie i głośnikach nic nie będę pisał bo jak na razie "są żeby były" ;)
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: na sprzęcie jakiej firmy słuchacie muzyki?

17-03-2010, 10:56

pytań osiem:
1. znaczy się nie każdy chipset to wasapi obsługuje? skąd mam wiedzieć, czy mój obsługuje?
2. jak nie mam optycznego wyjścia w lapie to po zawodach, czy są kable usb-optyk? a jeśli są, to czy to w ogóle ma sens (znaczy czy usb nie zaniża jakości, czy coś)? czy może w takim przypadku się w ogóle nie używa optycznego, a zwyczajnie usb?
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
ODPOWIEDZ