Przyszłość forum

[Triceratops]

Lorza trzerstwa jak sto hujow, drentwizna & hujowizna

[COFFIN]

A o czym mówię? Głupszego pomysłu już nie można było mieć. Ale chopaki umieli w pałki, nawzajem.

[Triceratops]

A to na pewno, od lizania to pewnie zylakow jezyka dostali

[Bloodcult]

Panowie, loża już dawno pokłócona i skonfliktowana. Żrą się teraz między sobą

[maciek z klanu]

No okazalo sie, ze nie jest komornikiem, co zreszta kiedys ktos inny w niego wcisnal i tak zostalo, lykan nie opieral sie i wszyscy mysleli, ze serio nim jest. Ale niestety kupil plyty od Niewszechpoteznej Juz Arachnofobii, udostepnil swoje dane i krz67 go sprawdzil w jakichs rejestrach. Oczywiscie sie tym pochwalil na forum tak jakby to kogos obchodzilo czy ktos jest prawnikiem, szambonurkiem czy spiewakiem operowym. I lykan zniknal. Szkoda, choc moze i dzisiaj dobrze, bo przeciez byl pisowcem i dzisiaj bylby pewnie jebany

Tak to było. I jak piszecie sama loża to była sraka straszna, taki spam i nic więcej. Z 3 razy śmieszny post i tyle. Choc dużo osób bardzo się loża podniecało. Może chcieli płyty dostać, albo być kolega kolegi...

[535]

W ogóle ta cała "aferka" to jakaś kuriozalna dziecinada, choć przyznaję, że pojęcia nie mam co panowie pisali do siebie na fejsiku. Może sobie poobrażali świnki morskie. Lykan spoko, solidny gość. Krzysiek? Też nie mogę o nim powiedzieć złego słowa. Co więcej na żywo nie sprawiał wrażenia osobnika rzucającego się komukolwiek do gardła. Teraz robi za eksperta u tych wąsiatych śmieszków z jutuba. Nie wiem po co to wszystko było? Bez sensu.

[Hatefire]

Krzysiek? Też nie mogę o nim powiedzieć złego słowa. Co więcej na żywo nie sprawiał wrażenia osobnika rzucającego się komukolwiek do gardła.

Niestety niektórym internet przełącza coś w mózgu. To mieszanka potrzeby atencji zmieszana z bezpieczeństwem wynikającym z dystansu wobec innych jaki sprawia korzystanie z neta i mamy co mamy.

[535]

Krzysiek? Też nie mogę o nim powiedzieć złego słowa. Co więcej na żywo nie sprawiał wrażenia osobnika rzucającego się komukolwiek do gardła.

Niestety niektórym internet przełącza coś w mózgu. To mieszanka potrzeby atencji zmieszana z bezpieczeństwem wynikającym z dystansu wobec innych jaki sprawia korzystanie z neta i mamy co mamy.

Przecież Krzysiek nie był pierwszym z brzegu anonimowym użytkownikiem.

[Hatefire]

Przecież Krzysiek nie był pierwszym z brzegu anonimowym użytkownikiem.

Przecież nie napisałem o anonimowości tylko poczuciu dystansu i bezpieczeństwa jakiego pozory/poczucie sprawia internet. Wystarczy zobaczyć jakie rzeczy ludzie na Fejsie potrafią pisać pod imieniem i nazwiskiem. Idę o zakład że w interakcji w realu w większości wypadków by tego samego nie powiedzieli.

[535]

Mi chodzi o to, że bywał, tu i tam, więc gdzie ten dystans o którym piszesz?

[Hatefire]

Mi chodzi o to, że bywał, tu i tam, więc gdzie ten dystans o którym piszesz?

No i jak bywał to raczej nie odpierdalał jakiś dennych inb jak w necie? Tak to właśnie działa. Ludzie pozwalają sobie w necie więcej niż w realu. Myślę że to jakiś wdrukowany ewolucyjnie psychologiczny mechanizm służący zapobieganiu konfliktom przy interakcji z innymi osobnikami. Przy używaniu narzędzi komunikacji, gdzie nie mamy interlokutora twarzą w twarz on przestaje działać. Oczywiście to taka moja anegdotyczne interpretacja z obserwacji neta. Kruszyć o to kopii nie będę i upierać się że mam rację.

[Triceratops]

Teraz robi za eksperta u tych wąsiatych śmieszków z jutuba. Nie wiem po co to wszystko było? Bez sensu.

uu taki avans?? gdzie to?

[hcpig]

uu taki avans?? gdzie to?

Nie wiem o co 535 ma ból, te pogadanki są bdb.

[535]

uu taki avans?? gdzie to?

Nie wiem o co 535 ma ból, te pogadanki są bdb.

Ty to jesteś jednak jebnięty chłopcze. Jaki kurwa znowu ból? Stwierdziłem jedynie fakt, a ty od razu prujesz brudną dupę. Krzysiek występuje w tym programie w roli starszego kolegi-eksperta. Dokładnie tyle napisałem. Natomiast wąsiate śmieszki są bez wątpienia, wąsiatymi śmieszkami,gdyż jak się wydaje, taka jest konwencja tej audycji. O co chcesz się jeszcze do mnie przyjebać pajacu? Napisałem coś o jakości tych pogadanek? Podsumowałem jedynie bezsensowną akcję z Lykanem.

[535]

Mi chodzi o to, że bywał, tu i tam, więc gdzie ten dystans o którym piszesz?

No i jak bywał to raczej nie odpierdalał jakiś dennych inb jak w necie? Tak to właśnie działa. Ludzie pozwalają sobie w necie więcej niż w realu. Myślę że to jakiś wdrukowany ewolucyjnie psychologiczny mechanizm służący zapobieganiu konfliktom przy interakcji z innymi osobnikami. Przy używaniu narzędzi komunikacji, gdzie nie mamy interlokutora twarzą w twarz on przestaje działać. Oczywiście to taka moja anegdotyczne interpretacja z obserwacji neta. Kruszyć o to kopii nie będę i upierać się że mam rację.

Kruszyć nie ma czego. Słynne kruszony już dawno wyszły z obiegu. Natomiast mi chodziło o to, że Krzysztof w związku z tym że bywał i nie był anonimowy musiał jednak założyć, że ktoś może się zdenerwować, a jednak brnął w ten dziwny muł. Z drugiej strony akcja z babcią....No ale tam był lokalny konflikt i w grę wchodziły pewnie jakoweś frukta. Zresztą jebać to.

[hcpig]

Ty to jesteś jednak jebnięty chłopcze. Jaki kurwa znowu ból? Stwierdziłem jedynie fakt, a ty od razu prujesz brudną dupę. Krzysiek występuje w tym programie w roli starszego kolegi-eksperta. Dokładnie tyle napisałem. Natomiast wąsiate śmieszki są bez wątpienia, wąsiatymi śmieszkami,gdyż jak się wydaje, taka jest konwencja tej audycji. O co chcesz się jeszcze do mnie przyjebać pajacu? Napisałem coś o jakości tych pogadanek? Podsumowałem jedynie bezsensowną akcję z Lykanem.

Dobra, zrozumiałem że po co to wszystko był w sensie te występy, źle odczytałem posta za co przepraszam.

[535]

Dobra, zrozumiałem że po co to wszystko był w sensie te występy, źle odczytałem posta za co przepraszam.

Wybacz, że zagotowałem, ale mam wrażenie, że niepotrzebnie z góry i za każdym razem zakładasz moją złą wolę czytając to co tutaj piszę. Tymczasem to jedynie twoje wrażenie. Doprawdy nie mam pojęcia z czego wynikające. (:

[Hatefire]

[Triceratops]

uu taki avans?? gdzie to?

Nie wiem o co 535 ma ból, te pogadanki są bdb.

E, myslalem, ze Slyz starszy

[tomekw48]

Tak sobie odświeżam stare tematy i widzę ten...
Czy wy nadal robicie zrzutkę na utrzymanie masterfula?
Odpowiedzcie mi poważnie, a nie jakieś heheszki... Ewentualnie poproszę o jakieś info od któregoś z adminów tego forume na wiadomość prywatną. I niech mi ktoś napisze co i jak...