MOSKWA
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
MOSKWA
Polski Punk to dla mnie jedynie Siekiera, debiut Proletaryat, KSU i wczesna Moskwa. No jest jeszcze kilka wyjątków, ale nie będę się rozwodził nad detalami. Zdecydowanie to ekipa dowodzona przez Gumę napierdalała najszybciej i najbardziej zadziornie. Właściwie to słuchając "Nigdy!" myślę sobie, że jakby dać wokal Quorthona to z palcem w dupie mógłby się ktoś pomylić, że to jakieś odrzuty z wczesnych sesji nagraniowych Bathory. Jak też czas pokazał - była to najbardziej prawdziwa rebelia, którą hoduje w sobie Guma po dziś dzień (w przeciwieństwie do większości kolegów ze sceny, którzy wraz z nastaniem III RP rzucili bunt w piździec i zaczęli pogrywać różne dziwne rzeczy).
Zakładając ten temat wbijam kolejny gwóźdź do swojej trumny i zostawiam moich faszystowskich kolegów osamotnionych na polu orania i wyjebywania w kosmos lewactwa na forum. No, ale chyba dla takiej kapeli warto zaryzykować.
Zakładając ten temat wbijam kolejny gwóźdź do swojej trumny i zostawiam moich faszystowskich kolegów osamotnionych na polu orania i wyjebywania w kosmos lewactwa na forum. No, ale chyba dla takiej kapeli warto zaryzykować.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- SOWIX666
- postuje jak opętany!
- Posty: 567
- Rejestracja: 28-12-2010, 23:54
- Lokalizacja: Broch
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9992
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: MOSKWA
Uczciwiej by było napisać, że jeszcze nigdy mu nie było dane głębiej się z nimi zapoznać :) Wszystko zawsze od dupy strony, horror punk poznałem dopiero dzięki The Mobile Mob Freakshow w drugiej połowie lat 90.hcpig pisze:Bieda.
PS. a Lykantrop nie lubi Misfits :)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Re: MOSKWA
Tak można do tego podejść, ale jakie czasy, takie kapele. Ty mi lepiej pokaż polskie zespoły, grające równie zdecydowanie w tamtych latach.hcpig pisze:Bieda.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9992
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: MOSKWA
A co to za argument w ogóle. Poznałem ten zespół dopiero jak Dywizja Kot wznowiła ich nagrania, obsysa i nic mnie to nie obchodzi jak to brzmiało kiedy wyszło. Jest pierdolony rok 2013.
Yare Yare Daze
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5328
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: Odp: MOSKWA
Ich basista jest moim copywriterem
Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2
Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2
- Stalagmit
- świeżak
- Posty: 4
- Rejestracja: 01-08-2013, 11:32
Re: MOSKWA
Uważam, że ta piosenka jest ładna:
http://www.youtube.com/watch?v=pBYPNO-UoJs
http://www.youtube.com/watch?v=pBYPNO-UoJs
- Jimmy Boyle
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2489
- Rejestracja: 21-12-2010, 21:06
Re: MOSKWA
Początki Moskwy bardzo lubiłem, w zasadzie do dzisiaj lubię. Później Guma postanowił nieco "zmetalizować brzmienie" i przestało mi się podobać.
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: MOSKWA
Nie wiem i nie pojmuję jak metaluch może wczesnej Moskwy nie lubić. Świadczyć to może tylko o jednym - jest kryptometaluchem, co zaczynał przygodę na Paradise Lost czy "Clouds" albo tak po prostu ma pecha.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3063
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: MOSKWA
Analog Moskwy, ten z gwiazdą wsiorbało mi kilkanaście lat temu, czego nie mogę odżałować do dzisiaj. Doskonała muzyka, dzięki Lykan, że przypomniałeś, bo nie mogę się wydostać spod thrashu i grindu, dzieci mówią, że mam jakiś błędny wzrok. Trzeba się odtruć.
Re: MOSKWA
Racja. Tego nigdy nie dało się słuchać.Jimmy Boyle pisze:Początki Moskwy bardzo lubiłem, w zasadzie do dzisiaj lubię. Później Guma postanowił nieco "zmetalizować brzmienie" i przestało mi się podobać.

-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1226
- Rejestracja: 30-12-2011, 16:30
Re: MOSKWA
Moskwa do czasu pierwszego LP włącznie zdecydowanie dawała radę (choć kiedy wyszedł debiut byłem do pewnego stopnia rozczarowany jego lajtowością, trochę to więc trwało zanim polubiłem ten materiał). Potem niestety było albo bardzo słabo (vide drugi album) albo dość przeciętnie i tak pewnie już zostanie.
Re: MOSKWA
Też prawda. Tak właśnie było. Wersje znanych wcześniej kawałków na tej płycie, nie miały takiej siły i pierdolnięcia jak to co krążyło w drugim obiegu. Zapachniało krainą łagodności. Podobnie wyglądała sprawa z płytą DEUTER 1987. Gdy do tego dołożyć studyjny debiut DEZERTERA, to można pomyśleć o jakiejś pladze. Punk rock to jednak muzyka koncertowa, więc i tak liczy się to co zalega gdzieś na starych taśmach...RippingHeadache pisze:Moskwa do czasu pierwszego LP włącznie zdecydowanie dawała radę (choć kiedy wyszedł debiut byłem do pewnego stopnia rozczarowany jego lajtowością, trochę to więc trwało zanim polubiłem ten materiał).
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 538
- Rejestracja: 12-04-2007, 14:42
Re: MOSKWA
Racja racja. Najczęściej wracam do debiutu i Nigdy. A no i do nagrań ze studia 84
- mad
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1534
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: MOSKWA
535 pisze:Zdecydowanie warto.
Tak, tak, byłem na tym koncerciku. Sentymencik pozostał, chociaż w zasadzie punk mnie nie interesuje.