The Shipyard

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

The Shipyard

09-03-2014, 20:02

Dzisiaj, przeglądając katalog Serpenta natknąłem się na ciekawą postpunkowo - nowofalową kapelę The Shipyard.
Stocznia ta pochodzi z Trójmiasta, słychać w niej echa Killing Joke, czasem tego surowszego, nieraz bardziej popowego, z okresu "Brighter Than a Thousand Suns". Do tego dodać trzeba nieco zimofalowego chłodu, ale i szczyptę nowego grania w stylu Editors czy Interpol. Skoro jednak założycielem kapeli jesy Piotr Pawłowski z Made In Poland, nie może być inaczej.

Wydali panowie jeden album "We Will Sea", a 1 kwietnia ukazuje się dwójeczka "Water on Mars".

Obrazek

Kilka numerów na zachętę:
- Oyster Card, ładne zimne gitary niczym ze środkowego Killing Joke
- tu surowiej, ale wciąż słychać Colemana, dobry teledysk do tego.
- Downtown, tu singlowo, przebojowo, nieco słodko nawet, dla hipsterów i ich dziewczyn, Editors jak cholera.

Obrazek
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: The Shipyard

10-03-2014, 08:10

Muzycznie to jest na prawdę w porządku, ale nie jestem w stanie zdzierżyć maniery wokalisty. Po jednym kursie przejechanym na gapę wysiadam z kolejki.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
ODPOWIEDZ