Marek Bilinski

[rafalt.sobczak]

Ostatnio wróciłem do twórczości tego pana. I co się okazuję, Prodigy bezczelnie rżnęło z Bilińskiego
" onclick="window.open(this.href);return false; biliński napisał kiedyś taki świetny kawałek.
" onclick="window.open(this.href);return false; kawałek Prodiży napisany z 20 lat później..

[Olo]

tzo? dzie?

[dzikens]

Odkopuję. Znam jakieś pojedyncze kawałki, warto brać się za któreś pełniaki? Czy best of w zupełności wystarczy?

[kenediusze]

Ogród króla Świtu jak najbardziej w warto, ale trzeba brać poprawkę, że brzmi to dzisiaj już bardzo archaicznie. Jeśli jednak taki elektroniczny skansen Cię nie odstrasza, to bierz śmiało.

[Triceratops]

Nie powiedzialbym, ze brzmi to archaicznie, takie Po Drugiej Stronie Swiatla brzmi ciagle swiezo i inspirujaco. Katuje ostatnio poltonowska kasete Pana Marka w aucie i sprawdza sie to znakomicie, podwojna stopa w Bulwarach nad rzeka wspomnien rozdaje, Pan Marek byl prawdziwym ojcem polskiej podwojnej stopy zanim Vader i Behemot zaczeli o tym marzyc.
Pana Marka brac w calosci choc ostatnie "nowe" albumy to juz nie to, zbyt nowoczesne a przez to strasznie archaiczne.
[youtube][/youtube]