Pissed Jeans - King of Jeans [2009]

[ryszard]

Zajebisty ten nowy numer - kurwa, aż chce się iśc na koncert.
Liczę na klawy album :)

Tak swoją drogą, panowie nakręcili swego czasu jeden z moich ulubionych klipów, doskonale korespondujący z treścią utworu:

[Skaut]

Zajebisty ten nowy numer - kurwa, aż chce się iśc na koncert.
Liczę na klawy album :)

Tak swoją drogą, panowie nakręcili swego czasu jeden z moich ulubionych klipów, doskonale korespondujący z treścią utworu:

i jest druga strona!

A klip oczywiście doskonały :D:D

[ryszard]

Ano jest :)
Cholera, nie ma człowieka ponad tydzień na forum to się okazuje, że musi zapierdalać 10 stron wstecz w każdym dziale, żeby nadrobić zaleglości :)
Swoją drogą, słyszał ktoś "Hope For Men" ? W zasadzie planowałem zakup w ciemno, ale ciekawi mnie, jak się ma w odnisieniu do "King Of Jeans"?

[Skaut]

To powinno Cię przekonać:

[streetcleaner]

[Skaut]

że miód to rozumiem, ale żółw?

[vicek]

nie rozumiesz , będą wolne tempa

[megawat]

Posłuchałem sobie "King of Jeans" i jest to skurwysyństwo. Ja lubić. Inspiracje mają aż naddto oczywiste. Zdecydowanie nie ten dział.

[Skaut]

Proszę adminów o przeniesienie do odpowiedniego działu, bo zamiast merytorycznej dyskusji, mamy tutaj samych masterfulowych purystów, dbających o wizerunek forum.

[streetcleaner]

jest przeciek

[Morph]

I jak tam miody się podobają?

[Skaut]

I jak tam miody się podobają?

Siępodobująsię, jak wszystko co wypuścili. Nadal jest brud, śmierdzące spodnie, przepocone rękawy, aczkowiek tym razem słychać jakby w jakieś bagniste ruchome piaski wpadli, bo jest odrobinę wolniej, co jakąś wadą oczywiście nie jest, ale lepiej słuchało się poprzednich, mniej tam Melvins było.

[Skaut]

Wywołany, właśnie wstałem od swojej ławki i idę do tablicy ;)

czy towarzysz Bonny odrobił już zadanie domowe?

[Skaut]

wideło:

[Skaut]

gdyby kogoś jeszcze ten zespół interesował, nagrali nową płytę: