THE KILLIMANJARO DARKJAZZ ENSEMBLE

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3286
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: THE KILLIMANJARO DARKJAZZ ENSEMBLE

06-01-2012, 17:04

Tak szybko? Sprawdzi sie, bo poprzednia bardzo dobra, choc nie mialem czasu sie z nia dostatecznie osluchac
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: THE KILLIMANJARO DARKJAZZ ENSEMBLE

06-01-2012, 17:27

kregozmyk pisze:(...) że zostali potraktowani dość chłodno, bo nie zauważyłem, aby ich trzeci studyjny album "From the Stairwell" doceniło większe grono forumowych słuchaczy.(...)
O przepraszam bardzo, ja ich ostatnią płytą jestem zdecydowanie kupiony ;) Natomiast koncertówkę zapewne sprawdzę. Szczególnie jak można - w celach poglądowych - legalnie ją ściągnąć z internetu :D
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Mistrz
postuje jak opętany!
Posty: 431
Rejestracja: 20-08-2005, 15:13

Re: THE KILLIMANJARO DARKJAZZ ENSEMBLE

08-01-2012, 09:27

"From the Stairwell" ściągnąłem parę miesięcy temu zachęcony recenzją na masterfulu, miałem nadzieję na dobry ambientowy album, bo z jazzem mi raczej nie po drodze. Jak już przesłuchałem parę razy to okazało się, że to właśnie te stricte jazzowe fragmenty najbardziej mi się podobają, a ambient trochę nudzi. Ogólnie bardzo dobrze się tego słucha.
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: THE KILLIMANJARO DARKJAZZ ENSEMBLE

14-01-2012, 17:57

Rzadko słucham bo i nieczęsto mam ochotę na taką muzykę, ale podoba mi się takie gęste, smoliste granie. Najbardziej lubię "Here Be Dragons:", koncertówki jeszcze nie znam.

I sprawdźcie też projekt Mount Fuji Doomjazz Corporation, jest on bardziej zakręcony niż Kilimanjaro, ale utrzymany w podobnej stylistyce, państwo bawią się tworzeniem muzyki pod nieme horrory.
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6300
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: THE KILLIMANJARO DARKJAZZ ENSEMBLE

14-01-2012, 20:25

moonfire pisze: I sprawdźcie też projekt Mount Fuji Doomjazz Corporation, jest on bardziej zakręcony niż Kilimanjaro, ale utrzymany w podobnej stylistyce, państwo bawią się tworzeniem muzyki pod nieme horrory.
Tutaj to już chyba wszyscy znają akurat, hehe ;).
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: THE KILLIMANJARO DARKJAZZ ENSEMBLE

14-01-2012, 20:45

Nerwowy pisze:
moonfire pisze: I sprawdźcie też projekt Mount Fuji Doomjazz Corporation, jest on bardziej zakręcony niż Kilimanjaro, ale utrzymany w podobnej stylistyce, państwo bawią się tworzeniem muzyki pod nieme horrory.
Tutaj to już chyba wszyscy znają akurat, hehe ;).
Jak przystało na szanujące się forum traktujące o szeroko pojętej muzyce metalowej ;)
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: THE KILLIMANJARO DARKJAZZ ENSEMBLE

14-01-2012, 23:21

A wszyscy mają swetry i piją wino?:)
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: THE KILLIMANJARO DARKJAZZ ENSEMBLE

15-01-2012, 00:00

Ja mam dwa swetry, wina nie piję, a Killimanjaro lubuję, choć podobnie - słucham rzadko. Zresztą jak już mam nastrój na takie klimaty, to zwykle sięgam po Dale'a Coopera i jego Dyktafony (a propos, nową płytę muszę przesłuchać wreszcie, umyka mi już od jakiegoś czasu).
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: THE KILLIMANJARO DARKJAZZ ENSEMBLE

15-01-2012, 00:55

Dyktafony słyszałem, dobra rzecz, nieco z Twin Peaks się kojarzy.
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: THE KILLIMANJARO DARKJAZZ ENSEMBLE

15-01-2012, 04:09

moonfire pisze: I sprawdźcie też projekt Mount Fuji Doomjazz Corporation, jest on bardziej zakręcony niż Kilimanjaro, ale utrzymany w podobnej stylistyce, państwo bawią się tworzeniem muzyki pod nieme horrory.
Jak Bozię kocham, nie miałem szansy obadać. Dobre toto?
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: THE KILLIMANJARO DARKJAZZ ENSEMBLE

15-01-2012, 16:04

Morph pisze:
Jak Bozię kocham, nie miałem szansy obadać. Dobre toto?
Jak lubisz wspinaczki na Kilmandżaro, na górę Fuji również właź. Grają bardziej gęsto, smoliście, nie lubię słowa "mrocznie", więc go tu nie użyję, ale na pewno ich muzyka zawiera jeszcze więcej ciemnych wątków niż ta z macierzystego projektu. Bierz i nie zastanawiaj się.
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3286
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: THE KILLIMANJARO DARKJAZZ ENSEMBLE

15-01-2012, 16:32

moonfire pisze:Dyktafony słyszałem, dobra rzecz, nieco z Twin Peaks się kojarzy.
Z Twin Peaks to sie Dyktafony glownie z nazwy kojarza. Jedynka Bohren ma z TP znacznie wiecej wspolnego
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16000
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: THE KILLIMANJARO DARKJAZZ ENSEMBLE

01-01-2021, 20:00

Mam jeszcze zafoliowany debiut kupiony za pare ojrakow. Naprawde znakomita ekipa nie dla milosnikow mielonki z keczupem Wloclawek
woodpecker from space
ODPOWIEDZ