Tym razem coś o salami kręconym w sercu Hiszpanii. W szufladki bawić się nie będę, bo w przypadku tego projektu zwyczajnie jest to rzecz na dłuższy dyskurs. Poznaję ich już od kilku lat i nie zauważyłem większego zainteresowania nimi wśród gawiedzi, a szkoda. Poniżej link do myspace. Ale jako, że zabrakło tam genialnego "Wir rufen deine Wolfe" to pozwoliłem sobie ten kawałek udostępnić na wrzucie.
http://www.myspace.com/oparadis
http://w103.wrzuta.pl/audio/5ZqQgStDL5T ... eine_wolfe
Jak wrażenia?
O Paradis
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
Wrażenia ok, ale znam tylko dwa albumy "Pequeñas Canciones de Amor" oraz "Cuando el Tiempo Sopla", gdzie ten drugi wydawał mi się już zbyt "eklektyczny", choć da się tego bez problemu słuchać. Takie słoneczne, neofolkowe granie z pojawiającą się od czasu do czasu mżawką
Generalnie, granie zdecydowanie powyżej przeciętnego neofolkowego poziomu, ale AIT! to to nie jest.
Tak sobie słucham nowych wałków na myspace i słyszę, że trochę im się muzyka zmieniła, na bardziej gotycką, dekadencką, ale to pewnie za sprawą kolaboracji z tą babą - Van Denham. Mogliby w te wrota właśnie uderzyć

Tak sobie słucham nowych wałków na myspace i słyszę, że trochę im się muzyka zmieniła, na bardziej gotycką, dekadencką, ale to pewnie za sprawą kolaboracji z tą babą - Van Denham. Mogliby w te wrota właśnie uderzyć

Coś tam było! Człowiek!
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: O Paradis
W zasadzie słuchałem chyba większości materiałów, ale trafiły do mnie tylko "Cuando..." i oba splity z Nowym Światem. Reszta, delikatnie mówiąc - do zaorania.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17369
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: O Paradis
Znam tylko Vanesse Paradis, zone Johnnego Deppa, Jo le Taxi, Marilyn & John i te sprawy, fajna suczka byla
woodpecker from space
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3513
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: O Paradis
taka lolitka troche z niej byla, chociaz przez zabki i tak zawsze mi sie kojarzyla z Tajemnica Wiklinowej Zatoki 

- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: O Paradis
Ma albo miała przerwę między jedynkami 2 razy taką jak Madonna w latach świetności, więc z przyczyn estetycznych odpada w przedbiegach.
Coś jest na rzeczy, split uważam za najlepszy z ich całej dyskografii, a "Cuando" póki co miałem okazję tylko pobieżnie przesłuchać. Staram się upolować resztę, ale na egaju poza splitem, "La Boca" i "Las Nuebes" ciężko o inne pozycje.W zasadzie słuchałem chyba większości materiałów, ale trafiły do mnie tylko "Cuando..." i oba splity z Nowym Światem. Reszta, delikatnie mówiąc - do zaorania.
Tutaj też się zgodzę, najnowsze sample rzucone na myspace nie napawają optymizmem. Trochę brakuje mi tej neofolkowej "mżawki".Tak sobie słucham nowych wałków na myspace i słyszę, że trochę im się muzyka zmieniła, na bardziej gotycką, dekadencką, ale to pewnie za sprawą kolaboracji z tą babą - Van Denham.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Re: O Paradis
No właśnie, jaka płyta najlepsza by się zaznajomić? Bo dyskografia dość obszerna.
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: O Paradis
Spokojnie można zacząć od "Pequenas..." i w/w splitu. Reszta jak leci, jeśli zauroczysz się w tych dźwiękach.
Tak sobie pomyślałem, że tego neofolkowego fado można się było bardziej spodziewać po sąsiadach z Portugalii, niż torreadorach, którzy stronią od melancholijnych dźwięków.
Tak sobie pomyślałem, że tego neofolkowego fado można się było bardziej spodziewać po sąsiadach z Portugalii, niż torreadorach, którzy stronią od melancholijnych dźwięków.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95