YOGA - Megafauna

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: YOGA - Megafauna

14-09-2010, 08:53

...kurwa, no i kolejne podejscie zakonczylo sie zasnieciem :D
nie, to nie ma nic do plyty, po prostu tak to jest, jak sie za taki stuff bierze o 3 w nocy.
nie mniej tym razem zdolalem przesluchac wiecej niz 3 utwory i jestem zachecony do dalszych prob.
w ciagu dnia raczej nie chce mi sie tego sluchac. chociaz w sumie pogoda nie najgorsza (czyt. paskudna). dlatego wlasnie lubie jesien.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: YOGA - Megafauna

14-09-2010, 19:11

Scaarph... zgrywasz na ogół takiego wycofanego niepozorniaka, a tu się okazuje, że całkiem niezłym piórem dysponujesz. A płyty się posłucha w wolnym czasie.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: YOGA - Megafauna

14-09-2010, 21:01

słuchaj, ja nic nie zgrywam, na wszystko jest po prostu czas i miejsce. ja zawsze miałem ciągoty do pióra, ale mam też świadomość że mój warsztat jest nędzny jak angielskie porno więc nie zanieczyszczam otoczenia swoimi wypocinami na lewo i prawo. tak, czy inaczej - dzięki.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: YOGA - Megafauna

14-09-2010, 21:18

Weź już nie czaruj skromnością. Nikt nie mówi, że jesteś drugim Proustem. Po prostu chodzi o to, żeby szlifować swoje umiejętności, a nie upierać się przy tym, że się nie będzie zanieczyszczać otoczenia.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Melepeta
w mackach Zła
Posty: 709
Rejestracja: 07-02-2007, 12:51

Re: YOGA - Megafauna

14-09-2010, 21:45

Postanowiłem spróbować...... Brzmi jak srogo zblanszowany rój umuzykalnionych pszczół...... Dużo wątków, ciekawych rozwiązań, mało przypadkowości hehe ;)
Six o clock.
Karkasonne

Re: YOGA - Megafauna

23-09-2010, 00:32

Spróbowałem, ale nie podeszło mi szczególnie, bo nie jestem w stanie znieść takiej muzyki dłuższy czas. Czegoś mi tu jednak brakuje. Natomiast ciekawy jestem, czy Scaarph zna This is Past?
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: YOGA - Megafauna

23-09-2010, 15:32

scaarph nie zna this is past, ale scaarphowi podoba się ta nazwa. napisz trzy słowa, zachęć mnie.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Karkasonne

Re: YOGA - Megafauna

23-09-2010, 16:06

Myślę, że samo zdjęcie wystarczyłoby, by Cię zachęcić, ale napiszę więcej.
Obrazek

This is Past to jeden człowiek poruszający się w czymś, co od biedy można nazwać black metalem. Zwykłe zdawałoby się tematy, takie jak Alicja w Krainie Czarów, przedstawia jako kompletne muzyczne koszmary. Muzyka to niby ciągle fałsz, ale dokładnie zaplanowany, te dźwięki po prostu są programowo drażniące i nieprzyjemne, ale jednocześnie strasznie wciągające w ten koszmarny świat, w tę króliczą norę bez dna. Takie "Swimming among Clocks" działa na mnie już samym tytułem, ale jest tu także psychodela, trans. Ponadto człek ten mówi bardzo ciekawie (czytałem jeden wywiad, ale baaardzo długi - z łatwością znajdziesz link). Tworzy on zresztą wiele innych rzeczy, nie tylko muzykę. Wydał jak dotąd chyba tylko jedną płytę, "Alice in Uglyland" której odsłuchania z pewnością nie pożałujesz.
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: YOGA - Megafauna

23-09-2010, 16:18

właśnie jestem w połowie tej płyty, nie powiem, żeby to jakieś wybitne było. ma jakiś tam swój klimat, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że to jakoś tak na siłę jest ciągnięte. no nic, będę się z alice in uglyland jeszcze próbował, dzięki za interesujący bądź co bądź namiar.

edit: jakieś jakoś jakiś, kurwa pustostan w głowie :roll:
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Karkasonne

Re: YOGA - Megafauna

23-09-2010, 16:40

Spoko, nic na siłę, ale zawsze warto było spróbować ;)
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: YOGA - Megafauna

23-09-2010, 16:52

otóż to! jeszcze popróbuję, tak łatwo nie popuszczę ;) może podejdzie jakoś mocniej za czas jakiś.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
ODPOWIEDZ