DAVID BOWIE

[[V]]

wstep jest taki przesadzisty,górnolotny,recenzje płyt klawo sie czyta.

[Mort]

http://www.t-mobile-music.pl/opinie/24- ... 11813.html

Fajne, podoba mi się, że docenił Lodger.

[Harlequin]

własnie leci pierwszy odsłuch. wstyd sie przyznać, ale twórczośc bowiego znam bardzo słabo.

[Mort]

To dobrze. Dużo świetnej muzyki przed Tobą.

[Harlequin]

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony nowym Bowiem. Jakiś czas temu słuchałem "Heroes" i totalnie mi nie podeszło, a nowa płytka dość chwytliwa, różnorodna i ma ten vibe przełomu lat 70/80. Z drugiej jednak strony czuję, że jest to typ artysty, na którego musze mieć dzień w przeciwnym razie można tej muzyki niedocenić. 'Dirty Boys" miażdzy!

[KreatoR]

Dopero co kupiłem sobie patefon, i pierwszym vinylem który nabędę będzie "The next day".

[est]

Właśnie męczą w radiu tym żydowskim agentem. Muszę w końcu kupić jakąś jego płytę bo sam death metal na półkach.

czyli jednak nie znasz Motorhead? ;]

Motorhead poznałem kiedy w 2000 roku na Metalmanii Behemoth zagrał ich kower.

[Skaut]

Na fali hype'u polecam ten dokument:

[Drone]

Nie słyszałem tej płyty. Prawda to czy li tylko bzdury?

http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,1145 ... BoxKultTxt

[Mort]

Zwykłe narzekanie. Prawie wszędzie plyta została przyjęta bardzo dobrze. Prawda jest że nie szokuje, nie wyznacza nowych trendów i nie jest przełomem. Tak samo jak przełomem nie były Heathen ani Reality. The Next Day to po prostu 14 świetnych, różnorodnych kawałków ktore tworza najlepsza płytę Bowiego od czasu Outside.

[Skaut]

Bardzo często jest tak, że gdyby taką płytę przygotował jakiś debiutant, nikt nie zwróciłby na nią uwagi, a gdyby nawet - w jej ocenie byłby dużo bardziej stanowczy i bezlitosny, niż wtedy, kiedy ocenia dzieło wielkiego mistrza.

uwielbiam takie argumenty :D:D

Na tych kilka odsłuchów przedpremierowych mogę stwierdzić, że płyta faktycznie genialna nie jest i ze starych grajków Nick Cave sobie o wiele lepiej poradził, ale "The Next Day" jest ważną płytą, bo pokazuje, że Bowie nadal ma talent do pisania fantastycznych utworów.

[KreatoR]

Bardzo często jest tak, że gdyby taką płytę przygotował jakiś debiutant, nikt nie zwróciłby na nią uwagi, a gdyby nawet - w jej ocenie byłby dużo bardziej stanowczy i bezlitosny, niż wtedy, kiedy ocenia dzieło wielkiego mistrza.

uwielbiam takie argumenty :D:D

Lubię mięcho, ale stek bzdur jest niestrawny. Czepanie się byle czego dla tak zwanej zasady. No, chyba że "gwiazd"y które mają talent i muszą być THE music, albo innym THE voice of Poland są przyszłością muzyki. Gratuluję autorowi cytatu. I daję lajka (obowiązkowa bużka:)

Skaut, gdzie kupujemy nowego Bowiego?

PS gdzie jest Jester w tym temacie?

[Skaut]

Bardzo często jest tak, że gdyby taką płytę przygotował jakiś debiutant, nikt nie zwróciłby na nią uwagi, a gdyby nawet - w jej ocenie byłby dużo bardziej stanowczy i bezlitosny, niż wtedy, kiedy ocenia dzieło wielkiego mistrza.

uwielbiam takie argumenty :D:D

Lubię mięcho, ale stek bzdur jest niestrawny. Czepanie się byle czego dla tak zwanej zasady. No, chyba że "gwiazd"y które mają talent i muszą być THE music, albo innym THE voice of Poland są przyszłością muzyki. Gratuluję autorowi cytatu. I daję lajka (obowiązkowa bużka:)

Skaut, gdzie kupujemy nowego Bowiego?

ja już zamówiłem, więc tym razem w markecie Ci nie podjebię ;]

PS gdzie jest Jester w tym temacie?

przestał słuchać od momentu kiedy założył temat ;]

[Hellion]

Płyta kupiona, ale jak mnie wkurwia, że książeczka jest włożona w taki sposób, że nie można jej wyciągnąć bez rozjebania opakowania, no kurwa.

[Skaut]

The singer's 27th studio album 'The Next Day' was released on Monday (March 11) and could be his first chart-topping album since 1993's 'Black Tie White Noise'. After just one day on release, it has already achieved the biggest first day sale of any album this year – shifting 56,000 copies – and is currently outselling its closest competitor, Bon Jovi’s 'What About Now' by nearly three to one

[Mort]

Doskonale, należy mu się to.

[Maleficio]

Przebić Bon Jovi to jest coś, i nie mówię tego ironicznie.

[Mort]

Przebic go w USA to by było coś, te 56 000 poszlo w UK, razem z preorderami.

[est]

Przecież w tej chwili popularnośc Bon Jovi to jedynie cień tego, co było kiedyś. A ten jeden kawałek Bowiego puszczają chyba nawet w Radio Maryja. Ale mi to na nerwy działa!

[Mort]

The Next Day numerem 2 w USA.
http://www.billboard.com/articles/news/ ... ie-at-no-2