TEST: JAZZ

[Nasum]

Panie, Panowie, Ladies and Genitalmen.


nadeszła wiekopomna chwila. Po długich latach słuchania rzezi, płyt których zawartość czasem nie pokrywa się z terminem 'muzyka" w rozumieniu przeciętnego słuchacza radia, poczęstowany przez użytkownika Drone'a mierzę się z pierwszą w moim życiu płyta jazzową. Nie powiem który album, bo miałem nie mówić, ot losowo wybrałem. Zaciśnięte zęby, pięści również, przyszykowane do rozwalenia czegokolwiek, zamknięte oczy, piwo pod ręką, głęboki wdech....


ACHTUNG! Ostatnie odliczanie......odpalamy!

Niech mnie ma ktoś w opiece, ktokolwiek.

[twoja_stara_trotzky]

czy jest na sali weterynarz?

[mad]

Oby nie grabarz.

[Drone]

czy jest na sali weterynarz?

A co ci dolega? :)

[Glene]

Coltranea pewnie tez:D

[Bezdech]

Pfff, flet i KLARNET kvlt eternal.

[Glene]

a i fletu też:)

Dobrze zaraznzowany flet daje plycie + 100 do bachicznosci.

[Glene]

Nie czaje tej persony:D

[Adrian696]

to Kenny - chyba nie ruchałes w liceum kolezanek :) albos za młody

[Glene]

to Kenny - chyba nie ruchałes w liceum kolezanek :) albos za młody

Zdecydowanie to drugie:D

[Bezdech]

to Kenny - chyba nie ruchałes w liceum kolezanek :) albos za młody

Rozumiem, że podczas pierwszych miłosnych uniesień Kenny posyłał ci ze ściany kciuk w górę ;)

[Edinazzu]

Na razie jestem na etapie "ściągania" płyt. Na razie żadnych wniosków czy spostrzeżeń TOTAL TABULA RASA (no może przesadziłem tak 85%). Najpierw posłucham dwa razy każdego albumu...:-) Parę wniosków natury ogólnej wyskrobię w weekend. Nawet nie o samych płytach ,a o odwiecznym konflikcie "czyste odbierania sztuki" vs kontekst. Dziś za trzeźwy jestem ;-)...

[Adrian696]

to Kenny - chyba nie ruchałes w liceum kolezanek :) albos za młody

Rozumiem, że podczas pierwszych miłosnych uniesień Kenny posyłał ci ze ściany kciuk w górę ;)

nie, prawie kazda licealistka tego chujstwa słuchala... koszmar po jakims czasie

[Glene]

HA juz wiem o kim mowa, w moich czasach liceum to typ raczej nie podbijal serca nastolatek:D CHolernie jestem ciekaw co Drone popodrzucal :D

[Edinazzu]

Ten gość nie gościł na Soundtracku do THE BODYGUARD? Tak swoją drogą do seksu to dobra muzyka oczywiście wraz z winem....a zaraz PO można wrócić do NAPALM DEATH, MORBID ANGEL itd i otworzyć koniecznie jakieś PIWO ;-)

[Glene]

do sexu to sie slucha psychodelicznego rocka:D

[Lykantrop]

Do sexu tylko Clan of Xymox.

[Glene]

Duzo tu zalezy od preferencji partnerki:D

[Herezjarcha]

W sumie fajnie było przy Oxygene JMM.

No a po to oczywiście wspólne słuchanie epusi Dead Congregation :)

[empir]

Zacząłem od płyty nr 7. Mija 10 minuta pierwszego utworu a oni dalej stroją instrumenty. Masakra.
Pierwszy kawałek przeżyłem. Czuję że też tak potrafię grać ;)
Drugi song a oni dalej stroją. Mam nadzieję że na koniec coś zagrają.
Oby pozostałe płyty były inne :D