Po prostu JAZZ!

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9015
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

30-01-2013, 09:21

Nie wiem jak wy, ale granie ECMowe przestało mnie jarać. Coraz bardziej mam wrazenie idzie to w stronę skandynawskiego klimaciarstwa i minimalizmu. Ładne to wszystko, może przewijać się gdzieś w tle, ale jakoś nie wywołuje we mnie głębszych emocji. Choć z drugiej strony ostatnim ECMowym tworem jakiego słuchałem było Tord Gustavsen Trio - Being There, więc trudno mi powiedzieć, czy nowsze wydawnictwa z tej stajni idą tym tropem.

A co do Stańki, to zapewne zapoznam się, to jeden z tych artystów, do których dość długo się przekonywałem. Zdecydowanie ma swój styl a jego muzyka wymaga poświęcenia odrobiny czasu.

Dla zainteresowanych: Fire! Orchestra - Exit będzie dostępne w multikulti shopie po 12ym lutego
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: Po prostu JAZZ!

30-01-2013, 10:14

Harlequin pisze:Obrazek
Będzie słuchane.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
kampeki
postuje jak opętany!
Posty: 438
Rejestracja: 27-06-2009, 19:47

Re: Po prostu JAZZ!

30-01-2013, 17:21

Harlequin pisze:Nie wiem jak wy, ale granie ECMowe przestało mnie jarać. Coraz bardziej mam wrazenie idzie to w stronę skandynawskiego klimaciarstwa i minimalizmu. Ładne to wszystko, może przewijać się gdzieś w tle, ale jakoś nie wywołuje we mnie głębszych emocji. Choć z drugiej strony ostatnim ECMowym tworem jakiego słuchałem było Tord Gustavsen Trio - Being There, więc trudno mi powiedzieć, czy nowsze wydawnictwa z tej stajni idą tym tropem.

A co do Stańki, to zapewne zapoznam się, to jeden z tych artystów, do których dość długo się przekonywałem. Zdecydowanie ma swój styl a jego muzyka wymaga poświęcenia odrobiny czasu.

Dla zainteresowanych: Fire! Orchestra - Exit będzie dostępne w multikulti shopie po 12ym lutego
Melduje sie u Tomka po ten fire...
Za młody jesteś na Heroda!
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9015
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

30-01-2013, 19:31

Ja chyba też. Na żydtubie są jakieś próbki live i brzmi to intrygująco. Troche boję sie tego wydawnictwa, czy oby nie rozmienią się na drobne, ale liczę, że ni zawiodą :)
Awatar użytkownika
kampeki
postuje jak opętany!
Posty: 438
Rejestracja: 27-06-2009, 19:47

Re: Po prostu JAZZ!

31-01-2013, 13:53

Ktoś już słyszał "nowego" Milesa?
Za młody jesteś na Heroda!
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9015
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

31-01-2013, 14:05

Nie słyszałem. Raczej nie sięgne po te wydawnictwo, niechętnie podchodzę do tych wszystkich pośmiertnych wypustów.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9015
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

05-02-2013, 09:23

streetcleaner pisze:
Obrazek
Na razie 5 odsłuchów za mną i nadal nie wiem co mam o tym sądzić.

Minimalistyczne, transowe, gdzie rola big bandu sprowadza się raczej do nagłych, raczej krótkotrwałych eksplozji nadających całości kontrastu. Nie spodziewałem się też tak znaczącej roli wokalnej. Generalnie zazwyczaj jest to element, który dodaje tej muzyce knajpijnosci i pewnej "ludzkiej twarzy". Tutaj też poniekąd zabieg ten sprawił, że Exit! jest materiałem pozornie przyswajalnym, ale te wszystkie odjazdy na czele z panienką skamlającą pod koniec drugiego numeru udowadniają ze tak nie jest.

Generalnie ten z pozoru najbardziej mainstreamowy materiał jest chyba najtrudniejszym w odbiorze ze wszystkich 4 dotychczasowych płyt spod szyldu Fire! Nadal nie wiem co o tym sądzić. Intryguje, czasem irytuje, materiał zdecydowanie wielowymiarowy, troche jak femme fatale - czarujący i nieuchwytny.

Jedyny moment, kory troche mnie wkurwia to ten zawodzący koleś na początku drugiego numeru. Te bliskowschodnie jęki bardziej kojarzą mi sie ze współczesną sceną spod znaku kozaczka i pudelka.

P.S. Ten materiał zdecydowanie lepiej brzmi na słuchawkach niż na głośnikach
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2224
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: Po prostu JAZZ!

05-02-2013, 11:14

No tez jestem po jakiś 5-6 odsłuchach i powiem szczerze, że zwaliła mnie z nóg. Masa energii, słychać ilość tych instrumentów, dźwięki zdmuchują słuchacza. Sporo w tym Sun Ra, krautowego tempa, świetnej dynamiki. Osobiście jestem zauroczony, nie wiem czy to najtrudniejsza płyta od Fire! - mam chyba odmienne wrażenie, jest w niej jakaś przejrzystość i globalność ;)


EDIT: I z różnych miejsc słuchało mi się najlepiej właśnie na głośnikach, cholernie głośno - super przestrzeń, za dużo elementów dla słuchawek, przynajmniej dla moich ;)
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9015
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

05-02-2013, 11:40

streetcleaner pisze:No tez jestem po jakiś 5-6 odsłuchach i powiem szczerze, że zwaliła mnie z nóg. Masa energii, słychać ilość tych instrumentów, dźwięki zdmuchują słuchacza. Sporo w tym Sun Ra, krautowego tempa, świetnej dynamiki. Osobiście jestem zauroczony, nie wiem czy to najtrudniejsza płyta od Fire! - mam chyba odmienne wrażenie, jest w niej jakaś przejrzystość i globalność ;)


EDIT: I z różnych miejsc słuchało mi się najlepiej właśnie na głośnikach, cholernie głośno - super przestrzeń, za dużo elementów dla słuchawek, przynajmniej dla moich ;)
o! z tym krautowym tempem to trafiłeś w 10! Jest przejrzysta, ale z drugiej strony mam wrażenie, ze jest tez chyba najbogatsza w dźwięki. No i kontrast - to jest chyba to słowo, które mi do tej płyty pasuje :) w ogóle to ta płyta brzmi potężnie.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9015
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

05-02-2013, 18:11

http://allegro.pl/fire-orchestra-exit-i2998180927.html

dla niecierpliwych juz jest ;) Ja poczekam na Multikulti i lycze że po 12ym przytule
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

05-02-2013, 21:28

Harlequin pisze:
streetcleaner pisze:
Obrazek
Na razie przesłuchane raz i wg mnie to są podobne emocje co na "Unreleased?". Zajebistości.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9015
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

06-02-2013, 09:00

Wczoraj była premiera:

Obrazek

Fajerwerków się nie spodziewam, ale "Beyond the Sound Barries" był co najmniej bardzo dobrze odgrzanym kotletem. Zapewne warto posłuchać klasyka.
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2224
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: Po prostu JAZZ!

13-02-2013, 09:04

BALLISTER zagra też w Warszawie, także @Harlequin innym razem odwiedzę multikulti ;)

Obrazek
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9015
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

13-02-2013, 09:11

O wy dziady :D u was 5zł taniej niż w Pzn :P ja juz bilecik na, są dostępne w multikulti.

weź rzuc hasło na "koncerty", może ktoś będzie chętny
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2224
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: Po prostu JAZZ!

13-02-2013, 15:31

megawat pisze:
Harlequin pisze:Obrazek
Będzie słuchane.

na spotify już można odsłuchać
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9015
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

13-02-2013, 17:13

w sieci też już jest. posłucham w wolnej chwili
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9015
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

14-02-2013, 08:38

Obrazek

słuchałem wczoraj jednym uchem i nie jest to muzyka dla mnie raczej. Merzbow zdominował krążek totalnie. Elektroniczny hałas, brzmiący jak strojenie radia. Gustafssona zdiagnozowalem dopiero od trzeciego kawałka, gary przewijają sie gdzieś w tle. Bliżej tej płycie chyba do takiego Skullflower niż do jazzu.
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Po prostu JAZZ!

14-02-2013, 12:47

I co, słuchał już ktoś nowego Stańki? Do mnie płyta dotarła dzisiaj, okazuje się, że Pan W Kapeluszu zafundował słuchaczom niezłego potwora - prawie dwie godziny muzyki to jest całkiem sporo. No i fajnie to jest wydane, ascetycznie, ale elegancko. I nie ma pompatycznej szymborskiej martyrologii, jest tylko w książeczce krótka dedykacja dla tytułowej bohaterki i nic więcej.

No, ale w każdym razie właśnie słucham tego kolosa po raz pierwszy i wstępnie jest IMO całkiem dobrzem chociaż do ogarnięcia całości będzie trzeba przeznaczyć dużo czasu. Miałem poważne obawy co do konceptu, ale w gruncie rzeczy nie ma on większego znaczenia raczej, sprowadza się do tytułów. Może da się odnaleźć jakieś analogie między wierszami a muzyką, ale nie wydaje mi się to kluczowe dla samego odbioru dźwięków. Wróciło trochę szaleństwa, a to dobrze - wprawdzie nie jest to ten ponury szamański jazgot z lasu co kiedyś, ale też nie wygładzone pitolenie do kotleta w drogiej restauracji ("Dark Eyes", ble).
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9015
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

14-02-2013, 13:02

Ja na razie nie sluchałem. Nawet nie wypożyczyłem, bo kupic to raczej Stanki nie kupie. Ale posłucham :)
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

14-02-2013, 13:59

Baton pisze:wygładzone pitolenie do kotleta w drogiej restauracji ("Dark Eyes", ble).
właśnie miałem pytać czy warto, bo leży w marketach za grosze.
Coś tam było! Człowiek!
ODPOWIEDZ