Jacaszek "Treny"
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Godspeed YouZF glemp
- rozkręca się
- Posty: 43
- Rejestracja: 14-06-2011, 20:17
- Lokalizacja: The VON
Re: Jacaszek "Treny"
Jacaszek bardzo ok - wpływy mum i boards of canada bardzo ok
- Godspeed YouZF glemp
- rozkręca się
- Posty: 43
- Rejestracja: 14-06-2011, 20:17
- Lokalizacja: The VON
Re: Jacaszek "Treny"
gdzie to można kupić?
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: Jacaszek "Treny"
w sklepie
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- grot
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1352
- Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
- Lokalizacja: Transformed God Basement
Re: Jacaszek "Treny"
http://wsm.serpent.pl/sklep/albumik.php ... r,Jacaszek
niedużo, trzy dyszki
niedużo, trzy dyszki
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- Godspeed YouZF glemp
- rozkręca się
- Posty: 43
- Rejestracja: 14-06-2011, 20:17
- Lokalizacja: The VON
Re: Jacaszek "Treny"
zwal mniemanieczki pisze:w sklepie
grot dzieki
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: Jacaszek "Treny"
Wuju czy możesz zalinkować ten kawałek ze ścieżki dźwiękowej Dextera?
- Wujek Lucyferiusz
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 16-03-2009, 12:01
Re: Jacaszek "Treny"
Proszę:streetcleaner pisze:Wuju czy możesz zalinkować ten kawałek ze ścieżki dźwiękowej Dextera?
A poza tym:
Gdzie tam mum?! Ni mom pojęcia...Jacaszek bardzo ok - wpływy mum i boards of canada bardzo ok
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
- Godspeed YouZF glemp
- rozkręca się
- Posty: 43
- Rejestracja: 14-06-2011, 20:17
- Lokalizacja: The VON
Re: Jacaszek "Treny"
ja tam delikatne echa mum słyszę :)
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4033
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: Jacaszek "Treny"
Panowie kochani macie jakieś ratunki liną? Nie znałem tego czegoś, a po próbkach słyszę, że chcę poznać.
support music, not rumors
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: Jacaszek "Treny"
ale ktorego czegos? nowego, czy Trenow?
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4033
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: Jacaszek "Treny"
Na razie wystarczą "Treny", wielkie dzięki
edit:
ja pierdolę, jaki numer
końcówka zmiata z powierzchni ziemi
dobra, tu nie ma co kombinować, to trzeba gdzieś zamawiać
edit:
ja pierdolę, jaki numer
końcówka zmiata z powierzchni ziemi
dobra, tu nie ma co kombinować, to trzeba gdzieś zamawiać
support music, not rumors
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12547
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Jacaszek "Treny"
Kręci się w moim odtwarzaczu "Glimmer" i trzeba powiedzieć, że jest to płyta rewelacyjna. Jakoś "Treny" mnie nie przekonały, ale zapodany przez Wuja link
mną pozamiatał, na tyle, że pobiegłem do sklepu. Słyszę tam jakieś echa Silencing the Singing i Lyckantropen i to jeszcze zwiększa cool factor tej płyty.Wujek Lucyferiusz pisze:
all the monsters will break your heart
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: Jacaszek "Treny"
Już w kwietniu Jacaszke otworzy premierę TRINTY Lustmorda i Biosphere w NYC. Niezłe wydarzenie, oby wypuścili jakieś cd , a naszemu człowiekowi tylko pogratulować.
- HobGoblin
- zaczyna szaleć
- Posty: 233
- Rejestracja: 13-11-2011, 17:56
- Lokalizacja: Chmurokukułczyn
Re: Jacaszek "Treny"
A czego Ty kurwa oczekiwałeś? Że Orszulka ożyje i zatańczy can-cana? Postmodernizm nauczył ludzi pierdolić trzy po trzy, parę piętnaście i nikt juz nie kultywuje umiejętności lakonicznego ujmowania myśli. Szkoda, że zalewają nas tabuny gaduł.Nie uświadczymy podczas jej niespodziewanych zwrotów akcji czy gwałtownych zmian tempa narracji - dobrze znamy koniec tej opowieści
Jacaszek jest zajebisty przede wszystkim dlatego, że treściowo wybija się na tle podobnych tego typu tworów. Podczas gdy inni aspirujący do miana ambitnych artyści wikłają się w jakieś szemrane niew - age'owe pierdoły i kuluturowe patchworki, Jacaszek zwraca się w kierunku tradycji, polskiej tradycji, którą interpretuje na współczesną modłę, pokazując tym samym, że to, co było kiedyś, może być interesujące również dzisiaj. O jego interpretacji "Bogurodzicy" już na tym forum wspominałem. Cieszę się, że masterfulowcom przypadły do gustu takie dźwięki.
Ceterum censeo Mosquam delendam esse.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: Jacaszek "Treny"
Nie znam, warto?
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
Re: Jacaszek "Treny"
Zupełnie inne granie, piosenkowe, delikatny kobiecy wokal, tematyka tekstów też lekka, miłosna. Ale wszystko podane z zachowaniem dobrego smaku i w miłym klimacie. Jacaszek wziął na tapetę jakieś sample ze starego jazzu - coś w tym guście, tak to brzmi, nie jestem ekspertem. Zresztą, obadaj sam:
Ten wałek zaczyna się jak jakiś Ulver z wysokości "Not Saved" ;)
A ten z kolei taki wręcz radiowy
Ja lubię zapuścić takie granie od czasu do czasu :)
Ten wałek zaczyna się jak jakiś Ulver z wysokości "Not Saved" ;)
A ten z kolei taki wręcz radiowy
Ja lubię zapuścić takie granie od czasu do czasu :)
Grrrówno!
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
Re: Jacaszek "Treny"

Nowy materiał.
Jestem w trakcie pierwszych odsłuchów ale już mi się podoba. Potwierdza moje przekonanie o mistyce tkwiącej w katolickich zawodzeniach. Melodie z pieśni religijnych ubrane w ambientowe powłóczyste szaty snują się jak mnisi po kościele św. Franciszka w Krakowie - kto był i widział polichromie - ten wie o co kaman. Nostalgia i zaduma w wersji instant, słońce wpada przez okno a ze słuchawek wprost do mózgu sączy się taki żal i melancholia, jakbym właśnie wrócił z pogrzebu bliskich osób, a to wszystko tylko przy okazji otwierającej "N.M.P." Emocji jest oczywiście więcej, różne ich natężenie, wszystko znajduje finał w monumentalnej "Bogurodzicy", gdzie akurat pośród kwadransa muzyki największe wrażenie robią ascetyczne wokale - moc!
Grrrówno!
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 429
- Rejestracja: 18-10-2012, 22:28
Re: Jacaszek "Treny"
Wystawiłem już temu albumowi laurkę w temacie "Czego teraz słuchacie..." więc nie będę się za bardzo rozpisywał. Płyta jest mega. Ktoś powinien wysłać ją Krzyśkowi Ryggowi, żeby posłuchał, jak powinno się robić muzykę mszalną.
Jak dla mnie Bogurodzica to najsłabszy punkt tego albumu. Trochę to rozwleczone i klocowate... no, nudne zwyczajnie.Plasfodór pisze: wszystko znajduje finał w monumentalnej "Bogurodzicy", gdzie akurat pośród kwadransa muzyki największe wrażenie robią ascetyczne wokale - moc!
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
Re: Jacaszek "Treny"
To samo pomyślałem :)Antychróst pisze:. Ktoś powinien wysłać ją Krzyśkowi Ryggowi, żeby posłuchał, jak powinno się robić muzykę mszalną.
Co do "Bogurodzicy", słyszałem ten numer już wcześniej i wtedy mnie lekko nudził - teraz, w kontekście całej płyty, broni się. Fragmenty z wokalem - ciary!
Grrrówno!