Czesław Śpiewa

[Drone]

Że hę? Nie, bo na przykład takiej Szymborskiej nie cenię, nie lubię i w ogóle nie.

O zmarłych powinno mówić się dobrze, albo wcale :)

Przecież wciąż żyje w sercach czytelników :)

[Lykantrop]

Raczej w sercach różowego saloonu i elit IIIRP :D

Chociaż Miłosza sobie nawet cenię za "Dolinę Issy".

[Random Apex]

Nie podoba Wam się Pop? Przecież to lepsza i bardziej dopracowana płyta, niż jedynka. Jest spójna, ciekawa i trochę bardziej przemyślana, może bardziej melancholijna ("W sam raz", "Caesia & Ruben") niż Debiut. Wydaje mi się być też troszkę bardziej dojrzała.

Problem z Czesławem jest taki, że w roku Miłosza nagrał Miłosza (zieeeew), a na rocznicę Republiki grał Republikę i ten drugi wypadek przy pracy bardzo zniszczył moją opinię na temat tego człowieka i jego braku pokory i uszanowania dla Mistrzów.

[Arisowicz]

pop jest zajebisty. o proszę: .

[Lykantrop]

- ten pop jeszcze lepszy.

[Adrian696]

jelsi chodzi o pop to ja jestem uzalezniony od :

[Maria Konopnicka]

Nie podoba Wam się Pop? .

Mi się podoba - od tygodnia słucham na zmianę The Idiot i Lust for Life :))

[Lykantrop]

To już po prostu jest szczyt szczytów, żeby na Masterfulu powstawaly tematy o Czesławie czy Morowych Pannach. Może od razu niech Edzia z kolegami założy sobie temat "Disco polo i pokrewne wypierdki polskiego mainstreamu", gdzie będzie mogła do woli (byle nie do skutku) prać na te swoje wynalazki dla zmanierowanych hipsterów ze stolicy :-)

[Nerwowy]

To już po prostu jest szczyt szczytów, żeby na Masterfulu powstawaly tematy o Czesławie czy Morowych Pannach. Może od razu niech Edzia z kolegami założy sobie temat "Disco polo i pokrewne wypierdki polskiego mainstreamu", gdzie będzie mogła do woli (byle nie do skutku) prać na te swoje wynalazki dla zmanierowanych hipsterów ze stolicy :-)

A mnie tam właśnie cieszy, że nie ma na tym forum praktycznie żadnych muzycznych tabu ;D.

[0ms]

To już po prostu jest szczyt szczytów, żeby na Masterfulu powstawaly tematy o Czesławie czy Morowych Pannach. Może od razu niech Edzia z kolegami założy sobie temat "Disco polo i pokrewne wypierdki polskiego mainstreamu", gdzie będzie mogła do woli (byle nie do skutku) prać na te swoje wynalazki dla zmanierowanych hipsterów ze stolicy :-)

A mnie tam właśnie cieszy, że nie ma na tym forum praktycznie żadnych muzycznych tabu ;D.

No ba:
viewtopic.php?f=13&t=10056&start=80

Ladnie sie wpasowuje w rozmyslania na temat zmarlych i polskiej tandety

[Baton]

To już po prostu jest szczyt szczytów, żeby na Masterfulu powstawaly tematy o Czesławie czy Morowych Pannach. Może od razu niech Edzia z kolegami założy sobie temat "Disco polo i pokrewne wypierdki polskiego mainstreamu", gdzie będzie mogła do woli (byle nie do skutku) prać na te swoje wynalazki dla zmanierowanych hipsterów ze stolicy :-)

A mnie tam właśnie cieszy, że nie ma na tym forum praktycznie żadnych muzycznych tabu ;D.

Hm, nie było nigdy tematu o rege, no i o ile kojarzę to w przeciągu tych czterech clat jak tu siedze było raptem może kilka niesmiałych sugestii, żektoś, coś, teges, jakiś BOB MARLEY, jakiś IZRAEL, jakieś BLACK UHURU, ale ogólnie to wszystko... Ja, żeby było jasne, nie reguję, ja jestem porządnym białym obywatelem i zaraz przykurwię jakiś TEITANBLOOD do snu czy coś.

Odnośnie Czesława: organicznie brzydze się wokalem tego pacjenta i bezdennie głupimi tekstami (tak, gdyby były po angielsku, to bym nie narzekał, wiem też że większośc metalowych tekstów jest na niewiele wyższym poziomie). Sama muzyka... może by coś z tego było, gdyby nie dwa wcześniej wymienione czynniki. Jestem na nie i poznawać nie zamierzam.
Odnośnie dziwnych wrażeń koncertowych, to jestem zaintrygowany opisem na tyle, że jeżeli po powrocie z Inowrocławia w niedzielę zostanie mi trochę czasu i jakiegoś mongolskiego lekarstwa, to może się przejdę, bo grają u mnie wm mieście za darmo. A jak za darmo, to nic nie stracę poza, być może, czasem.

[Shamrock]

no tak w ogole to chyba nikt tu prawie nie czytal tego, co napisalem na poczatku, tylko wszyscy powtarzaja ze ich wkurwia wokal, muzyka itd a ja bym sie i pewnie pod tym wszystkim podpisal, ale zalozylem temat z okazji tego, co zobaczylem na zywo. No i prawie nikt sie do tego nie odnosi tylko wchodza ludzie po to, zeby se pierdolnac ze chujnia i tyle. Forum nie sluzy do nabijania licznika postow, tylko zeby czytac co inni pisza i sie do tego odnosic....

[Maria Konopnicka]

To już po prostu jest szczyt szczytów, żeby na Masterfulu powstawaly tematy o Czesławie czy Morowych Pannach.

....dlatego coraz mniej tu zaglądam :) kiedyś było to forum metalowe, później pojawiły się wątki pozametalowe ale dość interesujące i wartościowe, a teraz to jest sieczka jak na jakimś onecie czy rockmetalu . Dosłownie 10-15 osób trzyma jeszcze jakoś to forum...

[Heretyk]

To już po prostu jest szczyt szczytów, żeby na Masterfulu powstawaly tematy o Czesławie czy Morowych Pannach. Może od razu niech Edzia z kolegami założy sobie temat "Disco polo i pokrewne wypierdki polskiego mainstreamu", gdzie będzie mogła do woli (byle nie do skutku) prać na te swoje wynalazki dla zmanierowanych hipsterów ze stolicy :-)

czytać nie trzeba, a jak już się to zrobi, to smiechu co nie miara. mnie pasuje :D

[Random Apex]

@Lykantropie, ale Czesław to nie mój temat, nie rozumiem problemu ;) poza tym nie chcesz ze mną rozmawiać na temat post-black metalu i masz cały czas bardzo negatywną postawę w stosunku do mnie, zastanawiam się tylko, czy problemem jestem ja, czy kobiety w ogóle ;-)

[Lykantrop]

Ja całkowicie nie widzę tego przez pryzmat płci, tylko odnosiłem się do Twojej misji, która jest z góry skazana na niepowodzenie. Właściwie to przysługę Ci robię i dobrą radą służę :-)

[Maria Konopnicka]

@Lykantropie, ale Czesław to nie mój temat, nie rozumiem problemu ;) poza tym nie chcesz ze mną rozmawiać na temat post-black metalu i masz cały czas bardzo negatywną postawę w stosunku do mnie, zastanawiam się tylko, czy problemem jestem ja, czy kobiety w ogóle ;-)

Masterful był miejscem podobnym do męskiej szatni, w której chłopaki spotykają się po treningu - przeklinają, w niewybrednych słowach gadają o kobietach, biegają z gołymi fiutami pod prysznice i swobodnie puszczają bąki, bo i tak jest taki smród, że nikomu to nie zaszkodzi. Odkąd tu się zalogowałaś trochę się zmieniło :) Dobrze, że nie masz wiele do powiedzenia o muzyce, to Twoja obecność przynajmniej dla mnie nie jest specjalnie uciążliwa :)

[Skaut]

@Lykantropie, ale Czesław to nie mój temat, nie rozumiem problemu ;) poza tym nie chcesz ze mną rozmawiać na temat post-black metalu i masz cały czas bardzo negatywną postawę w stosunku do mnie, zastanawiam się tylko, czy problemem jestem ja, czy kobiety w ogóle ;-)

Masterful był miejscem podobnym do męskiej szatni, w której chłopaki spotykają się po treningu - przeklinają, w niewybrednych słowach gadają o kobietach, biegają z gołymi fiutami pod prysznice i swobodnie puszczają bąki, bo i tak jest taki smród, że nikomu to nie zaszkodzi. Odkąd tu się zalogowałaś trochę się zmieniło :) Dobrze, że nie masz wiele do powiedzenia o muzyce, to Twoja obecność przynajmniej dla mnie nie jest specjalnie uciążliwa :)

zdecydowanie przesadzasz. Bez problemu zagiął by Cię wiedzą na temat Taran, KsM, Kohort, czy modnego ostatnimi czasy UPIR

[Random Apex]

Nie mam żadnej misji na tym forum, wydaje mi się, że chyba traktujesz mnie trochę zbyt poważnie, Lykantropie ;) myślę, że forum jest tak obszerne i ma tak wielu użytkowników, z przeróżnymi gustami oraz wiedzą, że moja obecność jest tutaj akurat mało istotna i nie sądzę, by poświęcanie mi większej uwagi miało jakikolwiek sens :)

Maria, nie zauważyłam żadnych zmian - czytałam Was sporo wcześniej i raczej nie sądzę, by jeden użytkownik mógł zmienić klimat na forum. Nie piszę w Twoich lubianych tematach, bo się na tym nie znam, więc nie będę robić z siebie głupka przecież ;) moja wiedza również jest ziarnkiem piasku na plaży przy Twojej i wielu innych użytkowników, dlatego często wolę czytać i sprawdzać sobie rzeczy na własną rękę, a nie pisać w każdym temacie, że (cytując klasyka forumowego) "mam to w d..." :) jeśli problemem dla Ciebie jest moja płeć, to na to już raczej nic nie poradzę. Nie zarejestruję się tutaj jako facet, żeby nie psuć klimatu szatni. Jak komuś coś nie pasuje, zawsze petycję można pisać o wywalenie mnie z tego forum ;)

[Skaut]

poza tym nie chcesz ze mną rozmawiać na temat post-black metalu

a przesłuchała już CASTEVET?