WHITEHOUSE

Grindead · 22-05-2008, 11:38

Riven pisze:ktos tam zrobil kawalki ambientowe, podpisal je jako Lustmord i tez sie nabrali (to historia z rockmetal o ile mnie pamiec nie myli). wiec lepiej niech nie robi sobie jaj, bo jeszcze bedziemy sie spuszczac ; DDD

Akurat nie do konca nie bylo tak jak piszesz..

http://forum.rockmetal.pl/topic_show.pl?tid=6616

Grindead · 22-05-2008, 11:43

jesterSS pisze:Też nie widzę przeszkód, sam tak robię. Tyle, że przy Whitehouse moc grind jako gatunku blednie.

Moze u Ciebie, w ogole to pusc sobie Warsore czy Insect Warfare i przestan opowiadac glodne kawalki.

Riven · 22-05-2008, 11:43

Wodz dziesiec niedzwiedzi tyle mi o tym opowiedzial, sam nie czytalem tematu ; )

jesterSS · 22-05-2008, 11:45

Grindead pisze: Moze u Ciebie, w ogole to pusc sobie Warsore czy Insect Warfare i przestan opowiadac glodne kawalki.

Trzymam za słowo;)

Some serious shit? · 22-05-2008, 11:56

Pusc sobie passenger of shit

jesterSS · 22-05-2008, 11:57

Po tych wszystkich Walking The Cadaverach jednak podziękuję za Twoje wynalazki;)

Some serious shit? · 22-05-2008, 12:07

no będizesz załował

poszukaj sobie też Servant of the apocalyptic goat rave

na spejsie znajduje tylko jakis happyhardcore pod tą nazwa, wiec licho

Some serious shit? · 22-05-2008, 12:14

masz Servantsów

http://www.lastfm.pl/music/Servants+of+ ... +Goat+Rave

jesterSS · 22-05-2008, 12:54

Pudło;)

longinus696 · 22-05-2008, 13:06

Generalnie dyskusja jest bezprzedmiotowa, bo to inne rodzaje ekstremy.
Mimo wszystko nikt mi nie powie, że jakiś Grind ma start do Power Electronics w kwestii środków wyrazu.

Servants... fajne, ale jednak nie ten poziom natężenia.

Grindead · 22-05-2008, 13:28

Ja powiem, tylko ze mi nie uwierzysz hehehe

Some serious shit? · 22-05-2008, 13:36

longinus696 pisze:Generalnie dyskusja jest bezprzedmiotowa, bo to inne rodzaje ekstremy.
Mimo wszystko nikt mi nie powie, że jakiś Grind ma start do Power Electronics w kwestii środków wyrazu.

Servants... fajne, ale jednak nie ten poziom natężenia.

natęzenia czego? Napierdolu? To moze powinniscie Fist of fury posłuchać?

Morph · 22-05-2008, 18:29

Racket dalej rozdaje, a jakby się składał z samego Faiground Muscle Twitcher to też bym nie narzekał, bo utwór jest przegenialny.

Wódz 10 · 22-05-2008, 18:36

Znam tylko Cruise, ale choroba jest okrutna. Podoba mi się.

jesterSS · 22-05-2008, 18:57

Morph pisze:Racket dalej rozdaje, a jakby się składał z samego Faiground Muscle Twitcher to też bym nie narzekał, bo utwór jest przegenialny.

Zamień na "Pump More Fucking Rubbish";)

Morph · 22-05-2008, 19:04

Że na co? Nie ma takiego utworu, poza tym 1sza część z Asceticists 2006 lepsza. I na nic nie będę zamieniał.

jesterSS · 22-05-2008, 19:08

Yyyyyy, pisałem z pamięci... "Dumping More Fucking Rubbish". Skleroza.

Morph · 22-05-2008, 19:12

Dalej uważam, że Dumping the Fucking Rubbish na Asceticists 2006 było dużo lepsze, a Fairground Muscle Twitcher wyrywa zęby przy kolanach.

jesterSS · 22-05-2008, 19:15

A ja nie mam na dzień dzisiejszy niestety podstaw, żeby to zweryfikować:(
Nie znam "Asceticists 2006", jak sie ma do "Racket"?

Morph · 22-05-2008, 19:17

Jak piła łańcuchowa do zestawu skalpeli.