vulture pisze:Nie moge przestać słuchać tych nowych tracków,idealnie trafiają w mój gust. A odbiegając od tematu: które solowe płyty gunnersów byście polecili? Izzy coś nagrywał,było coś takiego jak Slash Snakepit chyba..nie znam kompletnie,stąd pytanie do ekspertów;warto?
No oczywiście, że warto

Oprócz wymienionych przez Brzachwo Woja Neurotic Outsiders rasowe rockowe granie prezentuje właśnie Slash's Snakepit, gdzie trzon stanowią muzycy G'n'R. Nie porównywałem nigdy bezpośrednio SS z Velvet Revolver, ale SS wydaje mi się nawet chyba ciekawsze. Dobra, teraz Izzy, nieco inna estetyka, ale na pewno trzeba posłuchać jedynki - Izzy Stradlin & the Ju Ju Hounds. Duff wydał solo chyba jedynie "Believe In Me" - mocno przeciętna rzecz prawdę mówiąc. Za to z jego udziałem Loaded - Dark Days jest już godne mocnej rekomendacji. Axl, Slash, Duff, Izzy grali też gościnnie w The Outpatience - Anxious Disease, płycie ich kumpla Westa Arkeena, który kilka kawałków dla Gunsów napisał. Na początek myślę, że te kilka płyt Ci wystarczy, aby się zorientować w którym kierunku drążyć temat dalej
