No sesja rewelacja. Miło oko zawiesić.streetcleaner pisze:Mówiąc szczerze chętniej niż pod jego domu wskoczyłbym do garderoby uczestniczek tego teledysku ;)
No i w ogóle wciąż jestem pod wrażeniem sesji zdjęciowej K. Moss do Olympii.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
No sesja rewelacja. Miło oko zawiesić.streetcleaner pisze:Mówiąc szczerze chętniej niż pod jego domu wskoczyłbym do garderoby uczestniczek tego teledysku ;)
No i w ogóle wciąż jestem pod wrażeniem sesji zdjęciowej K. Moss do Olympii.
Tzo jest poletzane na start ?Triceratops pisze: ↑28-03-2025, 22:13Ostatni miesiac odswiezam Roxy i solowego Ferry'ego, no to byl niesamowity zespol
"Avalon" to bardzo ładna płyta .vicotnick pisze: ↑29-03-2025, 14:49Tzo jest poletzane na start ?Triceratops pisze: ↑28-03-2025, 22:13Ostatni miesiac odswiezam Roxy i solowego Ferry'ego, no to byl niesamowity zespol
Okładki 2 pierwszych nie zachęcają + glam w opisie na discogs
Kluczem moga byc wypowiedzi trockiego, wiadomo, co nie podobalo sie nikomu to on tam widzial swoja szanse na wyjatkowosc xd 2 pierwsze to jeszcze z Brianem Eno czyli +6 do kultu. Jak wspomnial kol DST ostatnia Avalon swietna, to juz plynne, piekne i eleganckie przejscie w solowego Ferry'ego. Ja katuje namietnie przedostatnia Flesh+Blood i nie moge sie tego najesc. Pewnie najlepiej od srodkavicotnick pisze: ↑29-03-2025, 14:49Tzo jest poletzane na start ?Triceratops pisze: ↑28-03-2025, 22:13Ostatni miesiac odswiezam Roxy i solowego Ferry'ego, no to byl niesamowity zespol
Okładki 2 pierwszych nie zachęcają + glam w opisie na discogs
A ja bym powiedział, że najlepiej zaczać od końca, jeśli kolegę vicotnicka odstręcza glam w opisie (w ogóle, tak się głośno zastanawiam, jaki glam? Art rock raczej i pewnie ta przerysowana nieco artystowska maniera która towarzyszy pierwszym płytom).Triceratops pisze: ↑29-03-2025, 15:19Kluczem moga byc wypowiedzi trockiego, wiadomo, co nie podobalo sie nikomu to on tam widzial swoja szanse na wyjatkowosc xd 2 pierwsze to jeszcze z Brianem Eno czyli +6 do kultu. Jak wspomnial kol DST ostatnia Avalon swietna, to juz plynne, piekne i eleganckie przejscie w solowego Ferry'ego. Ja katuje namietnie przedostatnia Flesh+Blood i nie moge sie tego najesc. Pewnie najlepiej od srodkavicotnick pisze: ↑29-03-2025, 14:49Tzo jest poletzane na start ?Triceratops pisze: ↑28-03-2025, 22:13Ostatni miesiac odswiezam Roxy i solowego Ferry'ego, no to byl niesamowity zespol
Okładki 2 pierwszych nie zachęcają + glam w opisie na discogs
No to mamy bardzo podobbnie, bo ja tez tak uwazam i ocene calosci ich tworczosci tez mam w zasadzie identyczna (jednak mamy jakies podobne pogledy xd) ale nie chcialem formatowac kol Vicotnicka pod katem swojego gustu (wiem wiem, kiedys to bylo niewyobrazalne) a po prostu czworka czy piatka to jest takim miejscem z ktorego mozna sie bezpiecznie udac w obie strony. Tez uwazam, ze ten zespol uparcie dazyl do perfekcjonizmu tworczego i na ostatnich plytach go osiagnal a Bryan Ferry jeszcze bardziej przesunal te granice na Boys And Girls z Markiem Knopflerem, Davidem