The Twilight Singers - Dynamite Steps (2011)

[Scaarph]

lol

ale fakt faktem ze ta muza jest troche homo

no jest trochę homo, ale mi to nie przeszkadza. taki c93 też jest trochę homo i mimo to bardzo mi się podoba ;)

[Riven]

no ok, ale to jest inne homo ;) to jest takie mieciutkie i milutkie (w c93 masz najwyzej skwasowane kolysnaki), mam alergie na takie granie niestety.

[Triceratops]

Zalecam ci mniej alkoholu, więcej pogody ducha i pogodzenia się z tym, że jesteś pszenno-buraczany, choć chcesz być neonowo-elektryczny.

Niech ci bedzie pluszowo-sutannowy tato. Twoje ciosy sa raniace niczym ataki torebka fioletowego teletubisia.

[Triceratops]

no ok, ale to jest inne homo ;) to jest takie mieciutkie i milutkie (w c93 masz najwyzej skwasowane kolysnaki), mam alergie na takie granie niestety.

Relatywizm, sympatyzowanie i kwestia optyki. Dzisiaj pewnie i Elvis dostalby latke, ze pedalski, bo standardy meskosci wyznacza muzyka a nie wyglad na przyklad. Jak dla mnie np, to jak slysze faceta w rozowym kapeluszu to dupa mi sie sama zamyka. Melodia istniala zawsze a w muzyce alternatywnej wcale jej nikt nie unika. Mozna znalezc rozne momenty, ktore dla niektorych moga byc rzewne czy ckliwe w muzyce takich grupa jak Spiritualized, Spacemen3, New Model Army, Ride, Tindersticks a Afghan Whigs nagrali plyte, ktora jest wedlug tutejszych standardow calkiem pedalska jednoczesnie bedac jedna z wazniejszych. Ubiegloroczny National dla wielu byl z niezrozumialych powodow pedalski, ale to raczej dla osob , ktore maja problemy ze soba.

[Riven]

ja wiem, ze to jest kwestia optyki, moja optyka sprawia, ze mnie mdli jak slysze takie ckliwe sweterkowe granie. nic na to nie poradze - nawet wolalbym zeby tak nie bylo, bo przeciez mialbym wiecej muzyki sprawiajacej przyjemnosc - no ale co poradzic. na takie alergie raczej nie ma lekow. co do New Model Army to nie znam za duzo, ale to co znam lubie bardzo i nie slyszalem tam ani cienia tego typu zagran.

Elvis pedalski? pewnie bys tego chcial :lol:

[Triceratops]

ja wiem, ze to jest kwestia optyki, moja optyka sprawia, ze mnie mdli jak slysze takie ckliwe sweterkowe granie.

No to jest wlasnie kwestia optyki co dla kogo jest sweterkowe.

nic na to nie poradze - nawet wolalbym zeby tak nie bylo, bo przeciez mialbym wiecej muzyki sprawiajacej przyjemnosc - no ale co poradzic.

No np ja mam alergie na hejwi metal, dla mnie jakies iron maiden, helloween czy inne judasy i running wildy to jakies pedalsko rajstopiarskie klimaty, ktore mnie brzydza. Faceci udajacy kobiety, ohydne.

Elvis pedalski? pewnie bys tego chcial :lol:

Szczerze mowiac to kolo chuja mi to lata czy on jest pedalski czy nie, muzyki slucham dla siebie a nie dla kolegow z forum, wiec nie rozumiem dlaczego mialbym tego chciec. Zas wg kryteriow tutejszych Elvis z pewnoscia jest pedalski, wygrywa sweterkowo-lzawe melodyjki pedalsko-ckliwym glosikiem skopanego amanta, a co gorsza siedzac w koszuli z bialym kolnierzykiem i wlosami w brylantynie, taka gorsza kopia Chrisa Isaaca, ktory chociaz nos zlamany mial. Z pewnoscia sluchaja go ludzie w rozpinanych swetrach i krwawatach.

[Riven]

no wlasnie kompletnie nie, dla takich ludzie jest radiohead i inne te altrockowe (dlaczego to sie w ogole rock nazywa?) pitolena ;)

[Triceratops]

no wlasnie kompletnie nie, dla takich ludzie jest radiohead i inne te altrockowe (dlaczego to sie w ogole rock nazywa?) pitolena ;)

Piszesz tak, "bo tak" i tyle ale takie sa fakty:). Elvisa sluchaja w wiekszosci stare pierdziele, wspominajacy czasy swojej mlodosci, na wypas sprzecie, zreszta pamietam gieldy audiofilskie, wiekszosc z nich nie przywiazuje znaczenia do wygladu. Swetry, okulary, tluste koltuny wokol placka na sreodku glowy. Ale jakie to ma znaczenie? Wojciech Mann to spocony grubas z brylami jak A'Tomek, czy to cos zmienia? Slucham go od parudziesieciu lat i kompletnie mi to jest obojetne jak on wyglada, czy jest z prowincji i czy nosi krawat.

Co do Radiohead zas to kolejny truizm wynikajacy napredzej z twojej ograniczonej zdolnosci pojmowania i percepcji czego wynikiem jest krytykowanie;) Czy tego chcesz czy nie Radiohead wydalo (obiektywnie) najwazniejsze albo jedne z najwazniejszych plyt dwoch juz ubieglych dekad (OK Computer i KidA) i tego nie zmieni nic. Polowa zespolow z lat 70 miala wokale trudne do zaakceptowania ale to kwestia przyzwyczajenia (np Van Der Graaf Generator, Rush). placzliwe czy emocjonalne wokalizy Thoma Yorke'a ci przeszkadzaja a pedalskie(doslownie i w przenosni) wycie wujka Rob juz nie czy rzewne smecenia Tibeta juz nie. Znowu optyka.

[Riven]

no i...chuj? ty tez ledwo znasz i kumasz current 93 a ciagle sie biedakow ciagle czepiasz. ja tylko napisalem, ze mnie takie granie meczy i kojarzy mi sie ze sweterkami. zwykla optyka. skoro ci tak zwisaja takie rzeczy, to czemu tak bardzo zalezy ci na tym zeby mi cos tam wyperswadowac? niech kazdy slucha tego swoich plyt dekady i luz.

[Triceratops]

no i...chuj? ty tez ledwo znasz i kumasz current 93 a ciagle sie biedakow ciagle czepiasz. ja tylko napisalem, ze mnie takie granie meczy i kojarzy mi sie ze sweterkami. zwykla optyka. skoro ci tak zwisaja takie rzeczy, to czemu tak bardzo zalezy ci na tym zeby mi cos tam wyperswadowac? niech kazdy slucha tego swoich plyt dekady i luz.

No prosze cie, ja sie gdzies kogos czepiam i cos perswaduje? Gdzie? Przeciez to ty ciagle cos uogolniasz, a to homo, a to swetry, barani ped. A jak ja to rozkminiam to sie okazuje nagle, ze to ja a nie ty. Ja pisze o muzyce, ktora sluchalem a ty o tej, ktorej nie slyszales.

[twoja_stara_trotzky]

Polowa zespolow z lat 70 miala wokale trudne do zaakceptowania ale to kwestia przyzwyczajenia (np Van Der Graaf Generator, Rush).

co było trudnego do zaakceptowania w barytonie Hammilla?

[YNKE]

lekko pretensjonalna sraka niestety...

[Wujek Lucyferiusz]

Odpierdolić się od Elvisa, ale już!

};-(|

[Triceratops]

To byl czas. Czas apokalipsy. Dekada mija.

[Gunman]

Dulli mógłby coś nowego spłodzić i wydać pod tym szyldem.