PUNK

[535]

Wróćmy więc na ziemię i do tematu.

[Drone]

Mi ktoś ostatnio opowiadał, że trotzky pod koniec lat 90-tych straszne brednie na rockmetalu wypisywał :) I to zdaje się, że zupełnie na poważnie :))

W sumie to niewiele się zmieniło :)

[Adrian696]

w sumie to absurdalnie wyglada gdy Trockiemu pisanie bredni zarzuca dwóch kolesi co kasowało konta po zalaniu swoimi bredniami tego forum...

[Bezdech]

W punkt.

[SCREAMBLOODYGORE]

polećcie mi Panowie Spece od Punk Rocka jakieś wykurwiste albumy ale koniecznie w klimacie takich bękartów jak "Dirty Sanchez" ZEKE i "Blood Guts & Pussy" DWARVES czyli z rozpierdzielem od poczatku do końca! Mam faze na taki klimat!

[535]

Nie jest mozliwe, by klasyczny metalowiec nigdy nie zaznał powietrza

[mad]

Byłem na koncercie Moskwy w Jarocinie. Utkwił mi w pamięci refren: "Vistulę wydolę i wszystkich pierdolę" - czy jakoś tak :)

[535]

To zapytanie nie dotyczyło osobników z wykształconą trąbką.

[mad]

Tak sobie tylko przypomniałem, powspominałem, bo już chyba nigdy później do Moskwy nie zawitałem.

[Drone]

John Lydon o GREEN GAY. Plastek, wykuj to na pamięć, he, he, he :)

Co sądzisz o zespołach, które dziś nawiązują do punk rocka, jak Green Day?

John Lydon: Green Day to matoły. Odwołują się do filozofii punk rocka, która przez czterdzieści lat zdążyła zwietrzeć, a w dodatku zupełnie jej nie rozumieją. To dojne krowy. Wytwórnia od lat umiejętnie ich promuje – zrobiła z nich dobrze naoliwioną maszynę do robienia kasy. Powiedziałem im przy jakiejś okazji, co o nich myślę. Trochę ich zatkało. Ale taka jest prawda. Przecież ci goście nie zaproponowali niczego własnego. W tym, co robią, nie czuje się nawet cienia oryginalnej osobowości. Podpięli się pod nurt sprzed lat, kopiują coś, co było, i ciągną z tego szmal. Nic nowego. Kiedy założyłem PiL, bo nie chciałem powtarzać tego, co robiłem w Sex Pistols, w jednej chwili pojawiły się dziesiątki zespołów, które wypełni­ły lukę. Imitacje tego, co ich zdaniem robiliśmy z Sex Pistols. Mające większe wsparcie finansowe ze strony wytwórni pły­towych niż PiL. Ale muzyka, którą zaproponowały, była pozbawiona serca i duszy. Dla mnie przykre jest to, że mnóstwo ludzi dało się wtedy i daje się dziś nabierać na taką wtórną muzykę bez serca i duszy. A im bardziej ci naśladow­cy się panoszą, tym mniej miejsca w świecie muzyki dla mnie – dla kogoś, kto to wszystko zapocząt­kował. Ale pieprzyć to! Lubię to, co robię. I będę to robił nadal – nie spocznę, póki mi sił wystarczy. A w przeciwieństwie do tych wszystkich żałosnych imitatorów mnie świeżych pomysłów nie bra­kuje. I nie zabraknie mi ich, kiedy przystąpię do nagrania następnego albumu. Którego oczywiście te wszystkie gnojki posłuchają, żeby mieć skąd zrzynać. Wiem, że to strasznie brzmi. Wychodzę na potwornego zarozu­mialca. A nie taki był mój zamiar. Chciałem jedynie powiedzieć, że jeśli ktoś próbuje zachować twarz w biznesie muzycznym, jeśli chce pozostać sobą, jego życie bywa naprawdę trudne.

[Triceratops]

Ma racje,

tu jakis swiezy wywiad z nim

http://muzyka.onet.pl/alternatywa/john- ... iad/fkv8hd" onclick="window.open(this.href);return false;

[Nerwowy]

A co mówi o CoF?

[byrgh]

http://www.nowamuzyka.pl/2018/07/19/hula-murmur/" onclick="window.open(this.href);return false;

[vicek]

John Lydon o GREEN GAY. Plastek, wykuj to na pamięć, he, he, he :)

Co sądzisz o zespołach, które dziś nawiązują do punk rocka, jak Green Day?

John Lydon: Green Day to matoły. Odwołują się do filozofii punk rocka, która przez czterdzieści lat zdążyła zwietrzeć, a w dodatku zupełnie jej nie rozumieją. To dojne krowy. Wytwórnia od lat umiejętnie ich promuje – zrobiła z nich dobrze naoliwioną maszynę do robienia kasy. Powiedziałem im przy jakiejś okazji, co o nich myślę. Trochę ich zatkało. Ale taka jest prawda. Przecież ci goście nie zaproponowali niczego własnego. W tym, co robią, nie czuje się nawet cienia oryginalnej osobowości. Podpięli się pod nurt sprzed lat, kopiują coś, co było, i ciągną z tego szmal. Nic nowego. Kiedy założyłem PiL, bo nie chciałem powtarzać tego, co robiłem w Sex Pistols, w jednej chwili pojawiły się dziesiątki zespołów, które wypełni­ły lukę. Imitacje tego, co ich zdaniem robiliśmy z Sex Pistols. Mające większe wsparcie finansowe ze strony wytwórni pły­towych niż PiL. Ale muzyka, którą zaproponowały, była pozbawiona serca i duszy. Dla mnie przykre jest to, że mnóstwo ludzi dało się wtedy i daje się dziś nabierać na taką wtórną muzykę bez serca i duszy. A im bardziej ci naśladow­cy się panoszą, tym mniej miejsca w świecie muzyki dla mnie – dla kogoś, kto to wszystko zapocząt­kował. Ale pieprzyć to! Lubię to, co robię. I będę to robił nadal – nie spocznę, póki mi sił wystarczy. A w przeciwieństwie do tych wszystkich żałosnych imitatorów mnie świeżych pomysłów nie bra­kuje. I nie zabraknie mi ich, kiedy przystąpię do nagrania następnego albumu. Którego oczywiście te wszystkie gnojki posłuchają, żeby mieć skąd zrzynać. Wiem, że to strasznie brzmi. Wychodzę na potwornego zarozu­mialca. A nie taki był mój zamiar. Chciałem jedynie powiedzieć, że jeśli ktoś próbuje zachować twarz w biznesie muzycznym, jeśli chce pozostać sobą, jego życie bywa naprawdę trudne.

[youtube][/youtube] Niby tak ale jednak nie.

[byrgh]

https://www.newsweek.com/punk-legend-jo ... mp-1399161" onclick="window.open(this.href);return false;

[Medard]

Powinno być tutaj.
Johnny Rotten narzeka na brudów stacjonujących obok jego luksusowej willi w Venice Beach.
Coś milionerowi zaszczali i poniszczyli, wszaruchy anarchiści.

https://www.dailymail.co.uk/news/articl ... rhood.html

[trup]

Dybuk - Jak Maszyny Kopią Grób [2023]


JAK MASZYNY KOPIĄ GRÓB
"Niewolnicy beznadziei, zatraceni w codzienności
Słabi, ślepi, bez refleksji, jak maszyny kopią dół
Czy poczują krew, gdy ciemiężca zada cios?
Czy pogryzą go, gdy odwróci wzrok?

Bezwład tworzy urojenia
Otępieni niosą krzyż
Tracą godność dla zbawienia
Umierają, aby żyć

Bezwład tworzy urojenia
Otępieni niosą krzyż
Tracą godność dla zbawienia
Lecz na końcu nie ma nic

Niewolnicy beznadziei, zanurzeni w bigoterii
Durni, głusi, sterowalni, jak maszyny kopią grób
Czy podniosą głos?
Czy usuną cierń?
I wygnają siewcę klątw
Od pokoleń usidleni
Strach
Pogarda
Bóstwo
Znój

Kopią grób"

Dybuk - Orszak Maryjny [2023]


ORSZAK MARYJNY
"Zgorzkniali chłopcy głosząc tyrady, naiwnie tworzą swój ład
Nie znając litości, walczą dla boga, odmienności plują w twarz

Ślepy tłum, pożera poddańczo brud
Obłudny tłum, ochroni każdy płód

Zmurszałe sztandary w blasku orderów bronią świętych prawd
Nabrzmiali kuglarze czekaja na dary, oszuści pragnący braw

Ślepy tłum, pożera poddańczo brud
Obłudny tłum, ochroni każdy płód

Maryjny cud wyzwoli od tęczy
Husarska szarża przegna niewiernych
Depczą pluralizm pilnując godła
Gwałt rytualny - objaw polskości"

[trup]

Kunszt liryczno-muzyczny.
Na romantyczne ogniska jak znalazł.

Kupa - Pierwsze Wyjście z Dupy [Full Album] 2012


Halino twe oczy błyszczą pośród gwiazd
Dziewczyno tak blada i piękna niczym kwiat
W te noc gwieździstą ja szeptam tobie dziś
Halino choć śmierdzisz to dobrze zrobisz mi!!

Ref:
I choć ludzie źli chcą odebrać ciebie mi
To nie bój się ja obronie przecież cię
Halino! Kocham cię

Dziewczyno tak blada i czysta niczym biel
Twe uda i usta tej nocy rozłożą się
Tyś jedna i moja i będziesz ze mną już
Halino nic się nie bój ja wyjmę ten nóż

Ref:
I choć ludzie źli chcą odebrać ciebie mi
To nie bój się ja obronie przecież cię
Halino! Kocham cię

Choć leżysz na stole i gnijesz to wcale nie przeszkadza mi
I umarłaś ze dwa miechy temu i kocham cie z całych sił
Halino!!

Choć masz z 70lat i ważysz ze 200kilo
Podobasz mi się jak diabli nie oddam już cię Halino
Halino

[trup]

RTĘĆ - Trucizna

Black driven punk metal...

"Trucizna" - first song from new album by RTĘĆ "Wszyscy Nosimy w Sobie Śmierć", available from Arcadian Industry.
RTĘĆ is a side project from members of Las Trumien joined by Iaszczvr on vocals to create punk driven black metal. In 2022 they released debut EP called "Szum Ściętych Drzew".

[shitshow]

Toporne fchooy, ale wchodzi gładko niczym dobrze sprawiony bimber.