Po prostu JAZZ!

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: Po prostu JAZZ!

15-10-2013, 12:43

Płyta Tatvamasi już do mnie jedzie. Jak dojedzie to opowiem.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
Glene
weteran forumowych bitew
Posty: 1643
Rejestracja: 03-12-2009, 22:45

Re: Po prostu JAZZ!

15-10-2013, 13:00

Ja w nastepnym tyg siadam do recki, jak bedziesz mial jakie uwagi to sie podziel, jestem cieakwy innych opinii. Ja jestem jeszcze ostrozny w ocenie tej plyty ale zapowiada sie dobrze.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

23-10-2013, 09:27

NocnyKomboj pisze: Trespass Trio, Joe McPhee - Human Encore
Jon Irabagon, Hernani Faustino, Gabriel Ferrandini - Absolut Zero
O ile "Human Encore" jakos nie do końca mnie przekonuje tym razem, o tyle "Absolute Zero" z każdym odsluchem u mnie zyskuje. Świetny, wyrazisty i mocno wyrafinowany materiał, miajcami może nawet dość bezduszny jak na jazz, ale za to świetnie zagrany.
Awatar użytkownika
booshee
postuje jak opętany!
Posty: 656
Rejestracja: 22-03-2004, 16:36

Re: Po prostu JAZZ!

26-10-2013, 12:17

Problem:
Szukam namiarów na projekt freejazzowy, z opisu albumu pamiętam tyle, że kilku panów wynajęło miejsce do grania w remontowanym czy rozbieranym budynku. Rozstawili mikrofony i nagrali dżemik jazzowy pod odgłosy młotów i panów robotników dobiegające z pustych korytarzy i wibrujących ścian. Instrumentarium, grajków, narodowości ja nie znaju.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

08-11-2013, 14:28

Pare dni temu rozmawiałem z chłopakami z Fripp Shopu i podobno nowy The Thing mniej dynamiczny. Nie napawa to optymizmem. Gustafsson podobno uzywa Saxu basowego co daje taki efekt. podobno bez rewolucji, ale rewelacji na ich twarzach tez nie uraczyłem.. :/
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: Po prostu JAZZ!

08-11-2013, 15:57

Nie słuchałem, ale wiesz, napierdolił ostatnio tyle świetnych płyt, że w końcu musiała mu wyjść spod palców jakaś średniawa. Nie przejmuj się. :)
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

09-11-2013, 12:10

megawat pisze:Nie słuchałem, ale wiesz, napierdolił ostatnio tyle świetnych płyt, że w końcu musiała mu wyjść spod palców jakaś średniawa. Nie przejmuj się. :)
Pożyjemy zobaczymy. To co widziałem na koncercie raczej sugerowałoby totalnie przeciwne oblicze - prościej, bardziej punkowo i bardziej czadowo . To prędzej powiedziałbym, ze "Mono" nie do końca mnie zachwyciło z tą swoją nieco abstrakcyjną aurą.
Awatar użytkownika
dr Kill
postuje jak opętany!
Posty: 615
Rejestracja: 25-10-2011, 23:08

Re: Po prostu JAZZ!

13-11-2013, 21:40

Stwierdzam, że nie ma sensu o tym zakładać oddzielnego tematu, więc ogłoszę to tutaj.

Jutro odbędzie się koncert Tatvatamsi w Lublinie, w Chatce Żaka:
http://www.lsi.lublin.pl/2013/1113/konc ... -14xi.html
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

13-11-2013, 21:54

Dwa newsy:

1. Najnowszy The Thing już jest w sieci do wypożyczenia

2. I takie tegoroczne cacko, które cyba trzeba nabyc:

Obrazek

Drake/Kessler/Vandermark/Nilssen-Love/Gustafsson/Pupillo ... no kurwa...

Recorded live at Wels Music Unlimited 25, November 5th 2011.
Mixed in Vienna, June 17th-23rd 2013.
Awatar użytkownika
dr Kill
postuje jak opętany!
Posty: 615
Rejestracja: 25-10-2011, 23:08

Re: Po prostu JAZZ!

15-11-2013, 10:49

Koncert Tatvamasi rewelacyjny! Słychać, że goście czują to, co grają. Profesjonalny warsztat, żadnych pomyłek, a cała oprawa wizualna koncertu dopełniała całości. Czasami było się bardziej zaabsorbowanym samymi projekcjami niż muzyką. Ponad godzinny koncert zleciał nie wiadomo kiedy. Koncert na Lubelszczyźnie był pierwszy z serii koncertów promujących nową płytę, więc jeżeli ktoś będzie miał możliwość mocno polecam! Ponadto, koncert ten ukaże się na DVD, dokładnie nie wiem kiedy, ale z przyjemnością obejrzę go jeszcze raz.
Ostatnio zmieniony 15-11-2013, 10:58 przez dr Kill, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

15-11-2013, 10:52

Musze zobaczyc czy w pzn beda grali
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

15-11-2013, 17:35

Harlequin pisze:
Obrazek

Drake/Kessler/Vandermark/Nilssen-Love/Gustafsson/Pupillo ... no kurwa...
Dzis kupiłem CD, płyta dobiega końca i wrażenia na gorąco:

Utwór numer jeden: zagrany tylko przez DKV Trio, niby free jazz ale dosc grzeczny, chwytliwy, mało szalony, raczej chwytliwy. Po tym numerze w oczach rysowało sie rozczarowanie. Miał byc rozkurw, a był przyjemny free jazz w stylu spokojniejszych dokonań Vandermarka

Utwór numer dwa: najkrótszy i od pierwszych dźwięków analpokalipsa na 6 muzyków. I tak do końca. Szczęka na podłodze

Utwór nr 3: tutaj to juz półgodzinna analpokalipsa na 6 muzyjków tyle, że jeszcze więcej tu cudaśnych fajerwerków. Pierdolony majstersztyk o intensywnosci równej poprzedniemu Ballisterowi, a może i wiekszej.

Podobno wersja winylowa zawiera tylko materiał zagrany na całą szóstke. Tak czy owak brać, bo warto.

edit: Chętni pisać ;)
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1542
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Po prostu JAZZ!

24-11-2013, 23:56

Nie ma co, piękna rzecz. Uwielbiam wszystkie składy Vandermarka, w tym oczywiście DKV Trio. Cały czas słucham ostatni box "Past Present", który prezentuje się stanowczo bardziej spokojnie i jest dosyć jednorodny. Ale to nie znaczy, że nudny. Natomiast ta płytka rzeczywiście ma moc, chociaż pierwszy utwór jeszcze jakby w klimatach "Past Present". Słyszałem, że w wersji winylowej nie ma ostatniego utworu (co zrozumiałe - to 30 minutowy potwór), ale niby jest coś innego, krótszego. Trzeba by było gdzieś sprawdzić...
Ostatnio Vandermark i Gustafsson dali 2 koncerciki w Poznaniu. Zaczynam lubić te mniej niż kameralne imprezki w Dragonie. W grudniu gra Hera.
Awatar użytkownika
Glene
weteran forumowych bitew
Posty: 1643
Rejestracja: 03-12-2009, 22:45

Re: Po prostu JAZZ!

25-11-2013, 00:06

dr Kill pisze:Koncert Tatvamasi rewelacyjny! Słychać, że goście czują to, co grają. Profesjonalny warsztat, żadnych pomyłek, a cała oprawa wizualna koncertu dopełniała całości. Czasami było się bardziej zaabsorbowanym samymi projekcjami niż muzyką. Ponad godzinny koncert zleciał nie wiadomo kiedy. Koncert na Lubelszczyźnie był pierwszy z serii koncertów promujących nową płytę, więc jeżeli ktoś będzie miał możliwość mocno polecam! Ponadto, koncert ten ukaże się na DVD, dokładnie nie wiem kiedy, ale z przyjemnością obejrzę go jeszcze raz.
Byłem na tym koncercie i w 100% potwierdzam powyższą opinię. Totalny trans, nieziemsko odlecialem.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

25-11-2013, 08:31

mad pisze:Nie ma co, piękna rzecz. Uwielbiam wszystkie składy Vandermarka, w tym oczywiście DKV Trio. Cały czas słucham ostatni box "Past Present", który prezentuje się stanowczo bardziej spokojnie i jest dosyć jednorodny. Ale to nie znaczy, że nudny. Natomiast ta płytka rzeczywiście ma moc, chociaż pierwszy utwór jeszcze jakby w klimatach "Past Present". Słyszałem, że w wersji winylowej nie ma ostatniego utworu (co zrozumiałe - to 30 minutowy potwór), ale niby jest coś innego, krótszego. Trzeba by było gdzieś sprawdzić...
Ostatnio Vandermark i Gustafsson dali 2 koncerciki w Poznaniu. Zaczynam lubić te mniej niż kameralne imprezki w Dragonie. W grudniu gra Hera.
Na winylu chyba nie ma własnie tego pierwszego utworu. Płyta mocccc, zwłaszcza utwory 2 i 3

A na Herę planuje sie wybrac :)
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: Po prostu JAZZ!

29-11-2013, 07:29

Z wymienianych przez Was nowości; nowe The Thing ostro depcze po jajach, Płyta DKV z gośćmi bardzo ostro depcze po jajach, debiut Tatvamasi to temat na dłuższy post, ale też srogo depcze po jajach.

Natomiast z moich ostatnich odkryć ostro zdeptało mi jaja Dawn of Midi i nie mogę się od tego gówna uwolnić.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

29-11-2013, 09:13

Badam Dawn of Midi.

A co do nowego The Thing musze powiedzieć, ze kazdym odsłucham robi na mnie coraz mniejsze wrazenie,b y nie powiedzieć, że w ogóle jż nie robi. Strasznie rpzejrzysty jak na nich materiał. Mam wrażenie, że za szybko odkrył karty przed słuchaczem. Raczej wracać do niej nie będe.
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1542
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Po prostu JAZZ!

30-11-2013, 01:31

Ostatnio prześladuje mnie nadmiar. Za dużo jest tego. Śledząc takiego np. Vandermarka, można się natknąć w ciągu roku na kilka płyt. Dopiero co skończyłem dogłębnie zapoznawać się z boxem "Past Present" (tak, wiem, powtarzam się, ale chwalę to, gdzie tylko mogę), a już są nowe rzeczy: nowe wspaniałe DKV Trio, niezły duecik z Gustafssonem, a przed chwilą na stronie Multikulti przeczytałem o nowym podwójnym kompakcie Resonance. Trudno być na bieżąco...

Kupiłem trochę płytek z For Tune. Przesłuchałem piąte przez dziesiąte:

- Power Of The Horns - kapitalna sprawa, nie mam pytań. Dla mnie jeden z faworytów do tegorocznego szczytowania. Freejazzowy big-band (11 muzyków) gra przewspaniale.

- Piotr Damasiewicz - Imprographic 1 - Kupiłem, bo to lider Power Of The Horns. Tym razem na podwójnym albumiku mamy muzykę bardziej kameralną, chociaż i tak dominują nader rozbudowane formy. Trzeba się jeszcze wgryźć, na razie daje się zauważyć pewna nierówność zaprezentowanego materiału, na który składają się 3 koncerty.

- Obara - Komeda - Plusem jest to, że w istocie dosyć mało jest samego Komedy na tej płycie. Ile można wałkować te same motywy (choć wspaniałe - nie powiem). Niektóre znane tematy pojawiają się mimochodem, trzeba się skupić, by je wyłowić. Ogólnie jestem na tak.

- William Parker - Live In Wroclove - Mam parę płyt W. Parkera i ta wydaje mi się najmniej szalona. Czy to dobrze? Zależy, czego się oczekuje. Lubię sonoryczne pierdnięcie, uwielbiam szaleństwo, ale to nie znaczy, że przeszkadzają mi formy i treści skromniejsze. Tutaj treść jest na pewno skromniejsza, ale forma wcale nie. Najdłuższy utwór to ponad 40 minut muzyki, w której coś jakby free łączyło się z formami zaaranżowanymi, zapisanymi. Cóż, tej płyty słuchałem najwięcej spośród zaprezentowanych, bo nie mam jeszcze wyrobionego zdania...

Za nowym The Thing nawet się jeszcze nie rozglądałem.
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2224
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: Po prostu JAZZ!

18-12-2013, 12:44

Dziś HERA w Pardonie, warto być.

Wacław Zimpel - klarnety
Paweł Postaremczak - saksofony
Ksawery Wójciński - kontrabas
Paweł Szpura - perkusja
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Po prostu JAZZ!

18-12-2013, 13:39

Idźta idźta, w Pzn w Dragonie był solidny wpierdol. Xawery nieźle sie zmachał, a Postaremczak momentami sadził takie solówy, że z kapci mozna było wyskoczyc :D
ODPOWIEDZ