nie tylko metalem człowiek żyje

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
Gotharus
- postuje jak opętany!
- Posty: 300
- Rejestracja: 23-10-2007, 14:37
03-02-2009, 13:26
Riven pisze:--_------------
Nigel Kennedy - The Doors Concerto - Riders on the storm
ja jebe, na kolana
Własnie słucham, miszcz

-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
05-02-2009, 07:16
no rozjebal. zazwyczaj nie lubie takich pomyslow i pompy, ale to sie udalo. zwlaszcza ten numer.
tak ogolnie to:
Mort pisze:A dla mnie to jeden z najlepszych zespolow w historii muzyki, glownie za sprawa genialnego debiutu, ale reszta tez jest bardzo dobra, a zwlaszcza L.A. Woman.
this is a land of wolves now
-
Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
08-02-2009, 13:24
a ja nie lubię, i to bardzo. drażni mnie to. generalnie to the doors jest u mnie w jednym worze z jakimiś marleyami, reggaeowcami, ska-mi (?), nirvanami i innymi ćpuńskimi gównami psami

właściwie to mnie to strasznie wkurwia, jak tak teraz o tym myślę

odstrzelić, zaorać i zalać betonem.
ON TO RUPTURE
Necro Skins Society
-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10003
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
08-02-2009, 13:28
Piłeś - nie pisz

Chyba, że chciałeś napisać pre-Danzig ale Ci się pojebało.
Yare Yare Daze
-
Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
08-02-2009, 13:31
jester pisze:Piłeś - nie pisz

Chyba, że chciałeś napisać pre-Danzig ale Ci się pojebało.
nie rozumiem co do mnie opowiadasz. piłem, fakt, ale jaki danzig? i to jeszcze pre? ja napisałem, że stolec oddaję na the doors i tak wygląda faktyczny stan rzeczy, co mi wciskasz?

ON TO RUPTURE
Necro Skins Society
-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
08-02-2009, 13:48
ej, mozesz nie lubic, ok, ale prosze Cie, nie mieszaj wyjebistego rock n rolla z psychowkretami z jakimis gownianymi kiwajacymi sie czarnuchami (NIENAWIDZE REAGGE). to nie ma NIC wspolnego.
this is a land of wolves now
-
Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
08-02-2009, 13:54
spoko luz, ja też nienawidzę właśnie reggae i ska, i the doors

ale nie mieszam ich ze sobą (z czym innym je mieszam

), po prostu mówię, że u mnie i to i to śmierdzi tak samo

ON TO RUPTURE
Necro Skins Society
-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10003
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
08-02-2009, 13:56
Scaarph pisze:
nie rozumiem co do mnie opowiadasz. piłem, fakt, ale jaki danzig? i to jeszcze pre? ja napisałem, że stolec oddaję na the doors i tak wygląda faktyczny stan rzeczy, co mi wciskasz?

Nie słyszysz u Danziga Morrisona we głosie?

Yare Yare Daze
-
Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
08-02-2009, 14:00
ale bo że co w związku z tym? bo jak dla mnie to danzig może i pałkie robić trupowi morrisona co dzień, mnie po prostu muzyka the doors drażni. ale danzig już niekoniecznie

ON TO RUPTURE
Necro Skins Society
-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
08-02-2009, 14:15
jak nie znasz to daj szanse utworowi "The End". pisze o nim, bo jest zupelnie inny niz wiekszosc ich kawalkow. nie wiem jak mozna nie kochac "Riders on the storm", ale ok, nie bede w to wnikal

natomiast "The End" jest zupelnie inny, obczaj.
this is a land of wolves now
-
Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
08-02-2009, 14:24
Riven pisze:jak nie znasz to daj szanse utworowi "The End". pisze o nim, bo jest zupelnie inny niz wiekszosc ich kawalkow. nie wiem jak mozna nie kochac "Riders on the storm", ale ok, nie bede w to wnikal

natomiast "The End" jest zupelnie inny, obczaj.
ale ja znam the end i w ogole the doors, i właśnie dlatego nie lubię

ON TO RUPTURE
Necro Skins Society
-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
08-02-2009, 14:30
normalnie napisalbym to co pisze zawsze w takiej sytuacji, czyli ze jestes gluchy, ale doceniles Glassworks wiec nie jestes. jakas anomalia

this is a land of wolves now
-
Husar
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1585
- Rejestracja: 29-01-2007, 03:04
08-02-2009, 14:31
Scaarph pisze:a ja nie lubię, i to bardzo. drażni mnie to. generalnie to the doors jest u mnie w jednym worze z jakimiś marleyami, reggaeowcami, ska-mi (?), nirvanami i innymi ćpuńskimi gównami psami

właściwie to mnie to strasznie wkurwia, jak tak teraz o tym myślę

odstrzelić, zaorać i zalać betonem.
Blagam stary... ogarnij sie
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
-
Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
08-02-2009, 14:56
nosz kurwa

ale ja tak na poważnie. a to, że tobie się podoba wcale nie znaczy że i mnie musi

ON TO RUPTURE
Necro Skins Society
-
Husar
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1585
- Rejestracja: 29-01-2007, 03:04
08-02-2009, 15:10
chodzi mi o to wsrod czego ich postawiles. Przeciez oni sa bogami psychodelicznego rocka.
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
-
Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
08-02-2009, 15:29
Husar pisze:chodzi mi o to wsrod czego ich postawiles. Przeciez oni sa bogami psychodelicznego rocka.
właśnie umieściłem ich pośród tak doborowego towarzystwa celowo. pisałem już, że działa mi ten zespół na nerwy w taki sam sposób jak marley chociażby. czyli strasznie

no i dla mnie nie są żadnymi bogami.
ON TO RUPTURE
Necro Skins Society
-
Husar
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1585
- Rejestracja: 29-01-2007, 03:04
08-02-2009, 15:34
Ide o zaklad ze nawet nie znasz a pierdolisz:)
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
-
Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
08-02-2009, 16:08
Husar pisze:Ide o zaklad ze nawet nie znasz a pierdolisz:)
byś miał zakład w plecy

znam, znam. może nie co do kawałka i po tytułach, ale do diabła! jakbym nie znał to bym nie pierdolił, że nie lubię

ON TO RUPTURE
Necro Skins Society
-
Husar
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1585
- Rejestracja: 29-01-2007, 03:04
10-12-2009, 23:09
Ja slyszalem. Calkiem zgrabnie nagrane. Dalej eksperymentuja, tylko duch troche ulecial. Bardziej rozrywkowe jest a mniej mroczne
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
-
streetcleaner
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
11-12-2009, 14:10
no to już nie jest to The doors, myślę , że jeszcze koncertowo te The Doors of the 21st Century można zaakceptowac, ale generalnie bez Morrisona płyt słuchac nie ma sensu;)
ogólnie:
The Doors = Waiting for the Sun > Strange Days > L.A. Woman > Morrison Hotel >>> The Soft Parade
a reszta może nie istniec
EDIT: no jeszcze Absolutely Live trzeba oczywiście