NURSE WITH WOUND

[Bloodcult]

u mnie to samo

[Morph]

Kurwa, jak na "deluxe edition" to to dość biedne .

[streetcleaner]

a sam materiał? bo gdzieś słyszałem , że Space Music is a return to classic ambient/avant-garde Nurse.

btw. PARANOIA IN HI-FI to też zupełnie nowy album czy jakiś zbiór?

[Morph]

Sam materiał sobie wezmę na słuchawki wieczorem przy szklanicy Half & Half.

Co do paranoji:
Paranoia in Hi-Fi collects 30 years of Nurse With Wound recordings in one easy to swallow CD.

Z tego co gdzieś czytałem (tylko za cholerę nie pamiętam gdzie) to można powiedzieć, że to kompilacja.

[Morph]

Rany Boskie, jak to ślicznie płynie...

[streetcleaner]

3 fragmenty Space Music dostępne tutaj: http://www.blrrecords.com/prod/2049/space_music.html

[Morph]

Ja pierdolę, ta płyta jest _K_O_S_M_I_C_Z_N_A_

[Morph]

zaczynam się tego bać

[Bloodcult]

ja dzisiaj dostałem przesyłkę ale przesłucham dopiero w nocy na słuchawkach.

Wydanie faktycznie biedne. Z zewnątrz wydawało się całkiem niezłe, ale jak zajrzałem do środka to pomyślałem "chyba książeczki brakuje...." Twoje też ma tylko certyfikat i żadnej książeczki ?

[Morph]

ja dzisiaj dostałem przesyłkę ale przesłucham dopiero w nocy na słuchawkach.

Tak zrobiłem, słuchawki w kanały, nic z zewnątrz nie dochodziło, 1sza w nocy. Przed samym końcem usnąłem a jak się obudziłem o 3ciej to nie wiedziałem co się dzieje ale jakieś kompletnie poryte rzeczy mi się śniły. Płyta halucynogenna.

Wydanie faktycznie biedne. Z zewnątrz wydawało się całkiem niezłe, ale jak zajrzałem do środka to pomyślałem "chyba książeczki
brakuje...." Twoje też ma tylko certyfikat i żadnej książeczki ?

Aha, tylko kartonik z autografem SS i tyle.

[Bloodcult]

Wyobraźcie sobie taką sytuacje:
Ze jesteście całkiem sami na opuszczonej, zawieszonej w przestrzeni stacji kosmicznej. Stacja jest niewielka i wasz cały świat ograniczony jest do tych kilku pomieszczeń, co więcej w każdym z nich znajduje się się wielkie okno, tak więc nie macie możliwości uwolnienia się od widoku odległych gwiazd i planet. Nie macie z nikim łączności i nikt po was nie przybędzie i was nie uratuje. Nikt o tej stacji nie pamięta, a nawet jakby sobie przypomniał to najpewniej zwątpi czy jej załoga jeszcze żyje. Jesteście tam sami już kilka miesięcy i wiecie że zapasy powietrza niedługo się skończą - może za tydzień, może za miesiąc, a może i za rok. Osamotnienie i klaustrofobiczny klimat coraz bardziej wam doskwierają. Coraz częściej myślicie o tym aby otworzyć jeden z włazów, rozhermetyzować całą stacje i ukrócić to wszystko....


Wiem że wizja dość jednoznaczna z zamysłem autora, ale "Space Music" widzę jako soundtrack do takiej właśnie sytuacji

[Riven]

wyjatkowo lajtowy material jak na Nurse with Wound z tego co widze powyzej : ))))))

[Morph]

Oczywiście z jednego okna widok na rodzącą się gwiazdę, z drugiego na umierającą, w trzecim kopulujące mgławice, a w czwartym czarna dziura. Do tego o stację ocierają się kosmiczny pył i pomniejsze meteory, a wszystko kończy się krótką, acz bolesną burzą słoneczną.

Świetna płyta. Nie wiem czy nie najlepsza w tym roku, ale taki werdykt to dopiero za xx przesłuchań.

[streetcleaner]

Huffin też był w miarę przystępny (bluesowy:)) , a jaki genialny:)
Ale w sumie dla równowagi jest cios w postaci The Surveillance Lounge.

W "kosmosie" nic nie ginie;)

[Nerwowy]

Wyobraźcie sobie taką sytuacje:
Ze jesteście całkiem sami na opuszczonej, zawieszonej w przestrzeni stacji kosmicznej. Stacja jest niewielka i wasz cały świat ograniczony jest do tych kilku pomieszczeń, co więcej w każdym z nich znajduje się się wielkie okno, tak więc nie macie możliwości uwolnienia się od widoku odległych gwiazd i planet. Nie macie z nikim łączności i nikt po was nie przybędzie i was nie uratuje. Nikt o tej stacji nie pamięta, a nawet jakby sobie przypomniał to najpewniej zwątpi czy jej załoga jeszcze żyje. Jesteście tam sami już kilka miesięcy i wiecie że zapasy powietrza niedługo się skończą - może za tydzień, może za miesiąc, a może i za rok. Osamotnienie i klaustrofobiczny klimat coraz bardziej wam doskwierają. Coraz częściej myślicie o tym aby otworzyć jeden z włazów, rozhermetyzować całą stacje i ukrócić to wszystko....

Jak bym (nieistniejący tu) temat o Bad Sector czytał, he he.

A jeśli chodzi o NWW to jest to jeden z tych projektów z którymi sobie nie radzę tak jak na dłuższą metę mam z Coil na przykład. Zbyt znerwicowany ostatnio jestem na to .

[Riven]

Huffin też był w miarę przystępny (bluesowy:)) , a jaki genialny:)
Ale w sumie dla równowagi jest cios w postaci The Surveillance Lounge.

W "kosmosie" nic nie ginie;)

no wlasnie ten Surveillance mam od wrzesnia, a dopiero raz przesluchalem tak na odwal sie... no ale sa swieta to nadrobie zaleglosci. A na nowa plyte narobiliscie niezlego smaka, trzeba sie za tym zakrecic

[Scaarph]

chciałem obadać space music, ale jakoś się nie mogę doń dogrzebać. ktoś jakiś kierunkowskaz z łaski swojej?
na to konto thunder perfect mind przyjmę dzielnie na klatę, zobaczymy. bo to nie są żarty, takie spiral insana coraz bardziej mi się wkręca i coraz bardziej fascynuje, nawet do końca daję radę wysłuchać

[Góral]

Tutaj, mała ciekawostka. http://www.fat-pie.com/hell.htm , dosyć dziwny klip z podłożoną muzyką NWW.
Warto też obejrzeć to : http://www.fat-pie.com/crookedrot.htm.

[hcpig]

http://www.bigtakeover.com/interviews/a ... d-part-one

Wywiad jak wywiad, najlepsza jest odpowiedź na pytanie z kim SS chciałby współpracować

[streetcleaner]

Intended to encourage Internet shoppers to leave their laptops, venture out into the fresh air down and visit their local independent record store

wszystko zgodnie z planem , dzięki za info