LANA DEL REY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: LANA DEL REY
Nawet Sadistic się śmieje z facetów słuchających Lany (Link).
The madness and the damage done.
- lumpskaut
- zaczyna szaleć
- Posty: 129
- Rejestracja: 23-09-2009, 12:07
Re: Odp: LANA DEL REY
O Lanie przycichło - chyba jej pięć pięć minut minęło. Jej trud skończon.
Chciałbym zalać Twój polder.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17614
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: LANA DEL REY
Z tymi "facetami" to nieco cie ponioslo... :D :DKurt pisze:Nawet Sadistic się śmieje z facetów słuchających Lany (Link).
woodpecker from space
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4619
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: Odp: LANA DEL REY
może dlatego że cycków jeszcze nie pokazała ? lub nie ubiera się dziwnie, adelle czy jak jej tam też się skończyła, w dzisiejszych czasach trzeba się znać na marketingu jak Lars czy ten co grał country ala danzig.lumpskaut pisze:O Lanie przycichło - chyba jej pięć pięć minut minęło. Jej trud skończon.
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6526
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Odp: LANA DEL REY
Adele się skończyła, bo w krótkim czasie zarobiła kupę kasy na płycie i piosence do Bonda i teraz już może być gruba w spokoju.vicek pisze:może dlatego że cycków jeszcze nie pokazała ? lub nie ubiera się dziwnie, adelle czy jak jej tam też się skończyła, w dzisiejszych czasach trzeba się znać na marketingu jak Lars czy ten co grał country ala danzig.lumpskaut pisze:O Lanie przycichło - chyba jej pięć pięć minut minęło. Jej trud skończon.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: LANA DEL REY
I bardzo dobrze, jak ja tej krowy nie lubię. Już chuj z tym jak wygląda, ale ma obrzydliwy głos :d
this is a land of wolves now
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4619
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: LANA DEL REY
no fakt , Ostrowska z niej nie była
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: LANA DEL REY
No wiem. Zatem powiedzmy nomenklaturalnych facetów.Triceratops pisze:Z tymi "facetami" to nieco cie ponioslo... :D :DKurt pisze:Nawet Sadistic się śmieje z facetów słuchających Lany (Link).
The madness and the damage done.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: LANA DEL REY
Adele, dido i celine diją - na samo brzmienie głosu szlag mnie trafia. Jeszcze z wkurwiajacych bab to wokalista Radiohead powinien zostać usunięty
this is a land of wolves now
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6526
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: LANA DEL REY
Dildo jest spoko akurat.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 12-04-2012, 14:20
- Lokalizacja: Nie znaleziono
Re: LANA DEL REY
https://www.youtube.com/watch?v=1OEron4rXfk dopiero to odkryłem, ale ze mnie Bolek :D
- witchfinder
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1064
- Rejestracja: 13-01-2010, 21:45
Re: LANA DEL REY
Hah! Wyjdę na całkowitego hatera, ale teraz wszystko jasne, nie dalej jak w zeszłym tygodniu zastanawiałem się w czyim to wykonaniu ciągle w radiu leci zjebana wersja tego bądź co bądź fajnego kawałka... :D :D
O tempora, o mores! ||| HARDCORE JP OGIEŃ JP
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 12-04-2012, 14:20
- Lokalizacja: Nie znaleziono
- lumpskaut
- zaczyna szaleć
- Posty: 129
- Rejestracja: 23-09-2009, 12:07
Re: Odp: LANA DEL REY
Adele i Lana to dno (choć z różnych powodów), Dido jest do przyjęcia, a Thom Yorke więcej niż do przyjęcia, aczkolwiek potencjał męczenia, przyznaję, ma.
Chciałbym zalać Twój polder.
- lumpskaut
- zaczyna szaleć
- Posty: 129
- Rejestracja: 23-09-2009, 12:07
Re: Odp: LANA DEL REY
O kurwa, też sobie puściłem i aż się ucieszyłem. To jest kurwa jeszcze gorsze niż Anna Wyszkoni! :-Dwitchfinder pisze:Hah! Wyjdę na całkowitego hatera, ale teraz wszystko jasne, nie dalej jak w zeszłym tygodniu zastanawiałem się w czyim to wykonaniu ciągle w radiu leci zjebana wersja tego bądź co bądź fajnego kawałka... :D :D
Chciałbym zalać Twój polder.
- black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
Re: LANA DEL REY
i jak tam panowie refleksje po nowej płycie? moim zdaniem Lana przebiła debiut. a sesja zdjęciowa to mjut.
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: LANA DEL REY
To ktoś jej napisał nową płytę? Myślałem, że to taki jedno sezonowy wybryk.
The madness and the damage done.
- antek_cryst
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
- Lokalizacja: stolnica
Re: LANA DEL REY
Sesji nie widziałem a płytę osłuchałem kilka razy i pierwsze wrażenie jest takie, że w końcu ktoś miał pomysł, jakiś zamysł, koncepcję artystyczną. Na jedynce były MEGA hiciory, ale też i gówna niemożebne. Na dwójce może nie ma takich petard jak Born to die, ale słucha się tego lepiej, płynniej. Po prostu przyjemniej.black_lava pisze:i jak tam panowie refleksje po nowej płycie? moim zdaniem Lana przebiła debiut. a sesja zdjęciowa to mjut.
Więcej napiszę jak lepiej się osłucham.
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 12-04-2012, 14:20
- Lokalizacja: Nie znaleziono
Re: LANA DEL REY
"Old Money" to eargazm. Ta sama półka co "Bel Air". Cała płyta to eargazm. Mógłbym słuchać godzinami. Wszystko jest takie spokojne, klimatyczne, idealne aby się położyć w hamaku i odpłynąć.black_lava pisze:i jak tam panowie refleksje po nowej płycie? moim zdaniem Lana przebiła debiut. a sesja zdjęciowa to mjut.