LANA DEL REY

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12475
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: LANA DEL REY

20-06-2014, 18:28

black_lava pisze:i jak tam panowie refleksje po nowej płycie? moim zdaniem Lana przebiła debiut. a sesja zdjęciowa to mjut.
O kurcze, nawet nie wiedziałem, że wydała nową płytę! Dzięki za info. Forum Masterful zawsze czujne w kwestii popowych artystek! :-) Sprawdzę na pewno.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
dr Kill
postuje jak opętany!
Posty: 615
Rejestracja: 25-10-2011, 23:08

Re: LANA DEL REY

21-06-2014, 10:59

Lana to gówno.

PS. To prawda.
nicram pisze:
black_lava pisze:i jak tam panowie refleksje po nowej płycie? moim zdaniem Lana przebiła debiut. a sesja zdjęciowa to mjut.
O kurcze, nawet nie wiedziałem, że wydała nową płytę! Dzięki za info. Forum Masterful zawsze czujne w kwestii popowych artystek! :-) Sprawdzę na pewno.
Idealny przykład tego, że to w dodatku sezonowe gówno.
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: LANA DEL REY

21-06-2014, 12:41

Wszedłem wczoraj w ten temat i tak sobie pomyślałem "no dobra, zbadam co to jest ta nowa LDR". Posłuchałem ze dwóch numerów z nowej płyty na jewtube i pytam rteraz całkiem serio: wam się to naprawdę podoba? Przecież to jest jakieś ckliwe, patetyczne ciulstwo dla zblazowanych hipsterskich studentek z wielkiego miasta, na rany boskie. Słuchac się tego nie da. Poziom tandety przekracza dopuszczalne unijne normy.
Rozumiem, że fajnie czasem posłuchać jakiejś śpiewającej, miłej, egzaltowanej pani, ale w tym wydaniu to to jest niemiłosiernie niestrawne. Sa jakieś granice.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12475
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: LANA DEL REY

21-06-2014, 20:03

Nowej płyty jeszcze nie słyszałem, więc nie wiem czy mi się podoba. Za to pierwszą płytę posiadam i bardzo lubię. ;-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
antek_cryst
postuje jak opętany!
Posty: 571
Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
Lokalizacja: stolnica

Re: LANA DEL REY

21-06-2014, 20:28

Baton pisze:Wszedłem wczoraj w ten temat i tak sobie pomyślałem "no dobra, zbadam co to jest ta nowa LDR". Posłuchałem ze dwóch numerów z nowej płyty na jewtube i pytam rteraz całkiem serio: wam się to naprawdę podoba? Przecież to jest jakieś ckliwe, patetyczne ciulstwo dla zblazowanych hipsterskich studentek z wielkiego miasta, na rany boskie. Słuchac się tego nie da. Poziom tandety przekracza dopuszczalne unijne normy.
Rozumiem, że fajnie czasem posłuchać jakiejś śpiewającej, miłej, egzaltowanej pani, ale w tym wydaniu to to jest niemiłosiernie niestrawne. Sa jakieś granice.
Ja też nie wiem, jak można tego słuchać, a jednak porusza to (we mnie) jakieś struny, budzi jakieś pragnienia... to jest idealny przykład muzyki, która świadomie jest "nie moja" a podświadomie... Zygi Freud z radości przewraca się w grobie ;)
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: LANA DEL REY

22-06-2014, 10:11

nicram pisze:Nowej płyty jeszcze nie słyszałem, więc nie wiem czy mi się podoba. Za to pierwszą płytę posiadam i bardzo lubię. ;-)
to tak, jak ja

edit: a nie, sorry. nie posiadam, ale lubię :)
raphi
zaczyna szaleć
Posty: 250
Rejestracja: 12-04-2012, 14:20
Lokalizacja: Nie znaleziono

Re: LANA DEL REY

22-06-2014, 12:06

Baton pisze:Wszedłem wczoraj w ten temat i tak sobie pomyślałem "no dobra, zbadam co to jest ta nowa LDR". Posłuchałem ze dwóch numerów z nowej płyty na jewtube i pytam rteraz całkiem serio: wam się to naprawdę podoba? Przecież to jest jakieś ckliwe, patetyczne ciulstwo dla zblazowanych hipsterskich studentek z wielkiego miasta, na rany boskie. Słuchac się tego nie da. Poziom tandety przekracza dopuszczalne unijne normy.
Rozumiem, że fajnie czasem posłuchać jakiejś śpiewającej, miłej, egzaltowanej pani, ale w tym wydaniu to to jest niemiłosiernie niestrawne. Sa jakieś granice.
Podaj przykład nietandetnej popowej artystki.
Awatar użytkownika
Zenek
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 15-04-2004, 20:23

Re: LANA DEL REY

23-06-2014, 15:52

Nie lubię Lany, ale słyszałem dzisiaj w trójce w pracy West Coast, świetny numer nareszcie da się tej laski słuchać.

Wysłane z mojego SM-T210 przy użyciu Tapatalka
Obrazek
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17614
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: LANA DEL REY

26-06-2014, 12:48

Baton pisze:Wszedłem wczoraj w ten temat i tak sobie pomyślałem "no dobra, zbadam co to jest ta nowa LDR". Posłuchałem ze dwóch numerów z nowej płyty na jewtube i pytam rteraz całkiem serio: wam się to naprawdę podoba? Przecież to jest jakieś ckliwe, patetyczne ciulstwo dla zblazowanych hipsterskich studentek z wielkiego miasta, na rany boskie. Słuchac się tego nie da. Poziom tandety przekracza dopuszczalne unijne normy.
Rozumiem, że fajnie czasem posłuchać jakiejś śpiewającej, miłej, egzaltowanej pani, ale w tym wydaniu to to jest niemiłosiernie niestrawne. Sa jakieś granice.
To samo moge napisac. Chcac niechcac musialem jej ostatnio troche sluchac, bo w aucie tylko trojki slucham. I szczerze pare razy zaciekawilem sie, bo niektore momenty lecialy takimi klimatami 4AD, a czasami mialem wrazenie, ze nawet jakas koslawa kalka Elizabeth Fraser sie narodzila. Niestety kompletnie przeprodukowane plastikowe brzmienie i durnowate wodotryski oraz nieznosna maniera paniusi w krynolinowej sukni bujajacej na ogrodowej hustawce jest nie do zniesienia. Rzyg.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6526
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: LANA DEL REY

26-06-2014, 22:45

Wodzu tę pannę swego czasu doskonale rozpracował - to jest muzyka dla dziewczynek w wieku gimnazjalnym, którym wydaje się, że są już bardzo dorosłe ;DDD
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Awatar użytkownika
yossarian84
rasowy masterfulowicz
Posty: 3281
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: LANA DEL REY

27-06-2014, 11:15

Jakoś nie chce mi się słuchać tej nowej płyty, mimo że debiut nadal bardzo lubię. Chociaż jego też nie chce mi się już słuchac :-)

Polecam debiut Lorde.
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: LANA DEL REY

27-06-2014, 11:16

Tez strzele sobie posta.
Awatar użytkownika
black_lava
rasowy masterfulowicz
Posty: 2031
Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
Lokalizacja: O.

Re: LANA DEL REY

24-07-2014, 16:25

nie znacie się na sztuce
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
RippingHeadache
weteran forumowych bitew
Posty: 1226
Rejestracja: 30-12-2011, 16:30

Re: LANA DEL REY

27-07-2014, 00:15

yossarian84 pisze: Polecam debiut Lorde.
Awatar użytkownika
black_lava
rasowy masterfulowicz
Posty: 2031
Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
Lokalizacja: O.

Re: LANA DEL REY

19-09-2015, 19:24

jak tam nowa płyta się podobuje?
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6850
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: LANA DEL REY

19-09-2015, 20:18

chyba was pojebało
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17614
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: LANA DEL REY

20-09-2015, 12:32

black_lava pisze:jak tam nowa płyta się podobuje?
W nowym NOISE MAGAZINE bedzie recenzja, bedzie wiadomo
woodpecker from space
Awatar użytkownika
antiself
starszy świeżak
Posty: 19
Rejestracja: 05-11-2014, 20:45

Re: LANA DEL REY

24-09-2015, 18:22

Dobra płytka, po pierwszym odsłuchu weszła tak o, im dłużej słucham tym bardziej utwierdzam się w fakcie nowa lana > nowy slayer.
Vorathiel
rozkręca się
Posty: 92
Rejestracja: 09-05-2015, 17:08

Re: LANA DEL REY

04-10-2015, 12:36

Debiut > Honeymoon > Ultraviolence.

Ale i tak najlepsze utwory są w tych wielkich torrentach, w katalogach 'Unreleased'. Można by z nich ze 3 świetne albumy zebrać.
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: LANA DEL REY

04-10-2015, 13:01

Vorathiel pisze:Debiut > Honeymoon > Ultraviolence.

Ale i tak najlepsze utwory są w tych wielkich torrentach, w katalogach 'Unreleased'. Można by z nich ze 3 świetne albumy zebrać.
Zgadzam sie. Zdecydowanie wiecej zespolow powinno nagrywac foldery 'unreleased.'
ODPOWIEDZ