MARILYN MANSON "EAT ME, DRINK ME"
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17352
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: MARILYN MANSON
Ja tam pisze o wrazeniach muzycznych, jak bede chcial glebokich tekstow poczytac to se wloncze ksiazke Herberta. Na razie sluchalem kilkanascie razy i takie mam pobiezne wrazenia. Troche brak mi tego organicznego miesa z Pale Emperor i tego dymu. Nie mowie, ze to sie nie zmieni, kilkanascie razy to tyle co nic, wtedy i Guano Apes moze sie podobac czy inne gowno.
woodpecker from space
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6786
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: MARILYN MANSON
^ Ty cyniku jeden!! 

- Oki
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1573
- Rejestracja: 16-09-2012, 00:30
Re: MARILYN MANSON
płyta interesująca, zróżnicowana, sprawdza się w marszu
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12348
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MARILYN MANSON
Przesłuchałem sobie wczoraj nowe dziecko bohatera tematu, parę razy. I cóż mogę napisać. Bardzo, ale to bardzo dobra płyta. Dość spokojna i wyważona (przynajmniej w porównaniu do tego czego słucham na co dzień). Podoba mi się atmosfera tej muzyki (taka jesienno-zadymiona i jednocześnie ma w sobie jakiś pierwiastek sakralny), podobają mi się piosenki, bardzo równe i zapadające w pamięć. Cieszy mnie, że płyta nie trwa 60-70 minut, nie ma na niej jakiś zapychaczy i ogólnie jest w punkt. Chyba będzie to jedna z moich ulubionych pozycji w tym roku.
all the monsters will break your heart
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5912
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: MARILYN MANSON
W sumie mógłbym się podpisać pod postem Kolegi. Na koniec roku taki sztos, pięknie. A pomyśleć, że już Pana Briana skreśliłem swego czasu...nicram pisze: ↑28-11-2024, 09:17Przesłuchałem sobie wczoraj nowe dziecko bohatera tematu, parę razy. I cóż mogę napisać. Bardzo, ale to bardzo dobra płyta. Dość spokojna i wyważona (przynajmniej w porównaniu do tego czego słucham na co dzień). Podoba mi się atmosfera tej muzyki (taka jesienno-zadymiona i jednocześnie ma w sobie jakiś pierwiastek sakralny), podobają mi się piosenki, bardzo równe i zapadające w pamięć. Cieszy mnie, że płyta nie trwa 60-70 minut, nie ma na niej jakiś zapychaczy i ogólnie jest w punkt. Chyba będzie to jedna z moich ulubionych pozycji w tym roku.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2993
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: MARILYN MANSON
Bardzo dobra płyta z najlepszym, zdecydowanie najlepszym kawałkiem...
Nad resztą spuszcza sie stado zjebów
Halo kurwa gdzie ten menson
Nad resztą spuszcza sie stado zjebów
Halo kurwa gdzie ten menson
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12348
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MARILYN MANSON
Ja także nie wierzyłem, że jeszcze dołoży do pieca w taki sposób. Schudł, wrócił mu skinny wygląd Dead'a to i w żyły wlał się czarci jad.Sgt. Barnes pisze: ↑01-12-2024, 12:33W sumie mógłbym się podpisać pod postem Kolegi. Na koniec roku taki sztos, pięknie. A pomyśleć, że już Pana Briana skreśliłem swego czasu...nicram pisze: ↑28-11-2024, 09:17Przesłuchałem sobie wczoraj nowe dziecko bohatera tematu, parę razy. I cóż mogę napisać. Bardzo, ale to bardzo dobra płyta. Dość spokojna i wyważona (przynajmniej w porównaniu do tego czego słucham na co dzień). Podoba mi się atmosfera tej muzyki (taka jesienno-zadymiona i jednocześnie ma w sobie jakiś pierwiastek sakralny), podobają mi się piosenki, bardzo równe i zapadające w pamięć. Cieszy mnie, że płyta nie trwa 60-70 minut, nie ma na niej jakiś zapychaczy i ogólnie jest w punkt. Chyba będzie to jedna z moich ulubionych pozycji w tym roku.

all the monsters will break your heart
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 614
- Rejestracja: 03-02-2024, 17:42
Re: MARILYN MANSON
Tutaj z najnowszą płyta miałem tak, że na początku podobały mi się pierwsze trzy kawałki a reszta trochę nudziła. Jednak z dalszymi odsluchami pięknie siadła już całość. Rasowy album 

- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5912
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: MARILYN MANSON
Mi od razu wszedł jak nóż pod żebro. A to ponoć, jak wskazuje tytuł, nie jest ostatnie słowo MM 

Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 257
- Rejestracja: 08-10-2018, 15:08
Re: MARILYN MANSON
Tak, wszystkie poczatkowe zastrzezenia wyparowaly, swietna plyta i bezapelacyjna topka tego roku.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 662
- Rejestracja: 02-09-2015, 12:00
Re: MARILYN MANSON
Widzę że nie jestem osamotniony w tłumie pochlebców. Słaba płyta, kilka razy już puszczone i nijak to się ma do jego początkowych albumów czy chociażby do Pale Emperor, który z tych wszystkich "dojrzałych" płyt był zajebisty bo wygrywał oryginalnością i powiewem świeżości, zaskakiwał brzmieniem. Nudne to jakieś i mdłe.Triceratops pisze: ↑27-11-2024, 09:06No niestety to racja, brzmienie jego glosu jak i plyty jest dosc dziwne, takie nieco syntetyczne, wygladzone i splaszczone, normalnie momentami wyydawalo mi sie momentami, ze slysze jakies klimaty typu OMD z czasow "Sugar Tax" XD, bo produkcja jest jak z konca lat 80, co niekoniecznie do takiej muzyki pasuje. No ale to takie pierwsze wrazenia mam
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9907
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: MARILYN MANSON
Gdyby nie było Emperora to powiedziałbym, że ta nowa najlepsza od czasu 'Eat..'.
Yare Yare Daze
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5912
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: MARILYN MANSON
Piękne teksty MM wysmażył na tej płycie. Cytuję je już od kilku dni w towarzystwie i wszyscy robią takie oczy
ten z pogrzebem najlepszy
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- HCDamage
- postuje jak opętany!
- Posty: 323
- Rejestracja: 16-06-2023, 12:58
Re: MARILYN MANSON
Oprócz skandali z udziałem tego artysty słyszałem sporo utworów z jego płyt ale teksty mnie nie interesowały tak samo jak jego reszta muzyki. O czym o czym on śpiewał? W tej jego całej działalności miał coś takiego że coś mu odjebało i zmienił się czy tam muzykę że stracił fanów czy też nabył nowych? Wiadomka że cały czas nie będzie grał tego samego non stop albo łaził po scenie w pończochach. Mija mu z wiekiem czy chłop ma po prostu swój świat?
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14929
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: MARILYN MANSON

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17352
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5912
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: MARILYN MANSON
WIPler
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6786
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: MARILYN MANSON
Ta wersja ma chyba jeszcze lepszy klimat niż albumowa.