Masterful Magazine

"Neo-folk, dark wave, ambient - rekomendacje"

tego się nie rokomenduje, to się nie nadaje do słuchania

mnie to nawet smieszy

[quote][i]Wysłane przez zekke[/i]
[quote][i]Wysłane przez longinus[/i]
Nie zrozumiałeś nic z tego co napisałem.
Za bardzo skupiasz się na słowach "gówno" i "klocek". Podstaw sobie coś innego w to miejsce. [/quote]
Hahgahaha, dokladnie to samo chcialem napisac do ciebie
[/quote]
Z tą różnicą, że ja wiem, co chciałeś powiedzieć. A mianowicie to, że kiepska płyta genialnego zespołu zawsze będzie jedynie kiepską płytą i niczym więcej. Ja natomiast twierdzę, że wpływowym twórcom warto się przyglądać, nawet jeśli zrobią coś dziwnego i na pierwszy rzut oka niestrawnego. Kiedy gra Coil, jest statystycznie większe prawdopodobieństwo, że pod stertą dziwnych dźwięków kryje się coś więcej, niż kiedy gra jakaś nieznana, lub dotychczas mierna kapela.
[quote][i]Wysłane przez zekke[/i]
Przeciez nigdzie nie zestawiam o-genialnego coil z 'wszawym' ebm ktorego to kapele wymieniales jednym tchem (jarajac sie nimi o ile dobrze pamietam) nie tak dawno temu w jakims tam topicu. jebac. [/quote]
To niemożliwe. Znajdź tę wypowiedź. Nigdy nie jarałem się EBM-em. Mogłem co najwyżej docenić niektóre kapele tego nurtu, albo polecić komuś pytającemu. Ja sam generalnie średnio trawię takie granie.

Nie chce mi sie, search na tym forum jest jakis zjebany.

"ambient - rekomendacje"

nie wiedzialem gdzie to wrzucic, czy do tego tematu czy do muzyki elektronicznej.
Anyway. Jesli ktos ma chec na dawke poschizowanego ambientu wymieszanego z elektronika, polecam zespol Easily Embarassed. Pochadza z Holandii, graja od 2006 roku i lacza w sobie wlasnie wspomniane wyzej elementy.A robia to z takim skutkiem, ze nie sposob w nocy (wtedy najchetniej tego slucham) od tego sie oderwac (po fajce jest jeszcze ciekawiej; ) )
Od czego zaczac? Mozecie od EPki - "From Sunset Last Night to Sunrise this Morning" albo "Darkened Emotion" (za darmo do pobrania).
Wydali ostatnio nowy material, ktory mozna przesluchac w sieci pod ponizszym linkiem:


http://www.last.fm/music/Easily+Embarra ... yllic+Life

Ja natomiast jestem pod ogromnym wrażeniem kolaboracji o tytule Satyriasis. Utwory Spiritual Front z tego splitu są absolutnie genialne moim zdaniem.

Utwory ORE z tego splitu są absolutnie genialne .

zgadza sie. ale najbardziej podoba mi sie utwor numer 1: Your sex is the scar. Moc. Zaraz potem The gospel of Tomas ORE.

Czesław pisze:"Neo-folk, dark wave, ambient - rekomendacje"

tego się nie rokomenduje, to się nie nadaje do słuchania

To posłuchaj tego :

http://myspace.com/daemonianymphemyspace

Czyste piękno , słucham tego codziennie od miesiaca, jak komuś sie to nie podoba, to jest dla mnie prostakiem.

4 strony wczesniej

DN jest calkiem niezle, ale Rajna lepsza jesli chodzi o takie "ludowe" granie.

DN kiedyś chapnąłem w ciemno z War Office i też jestem kupiony. Satyriasis kupiłem niedawno na wyprzedaży (nie znałem wcześniej tego materiału), i o ile jestem dość sporym maniakiem ORE i ich część tego albumu jest bardzo dobra, to "Song of the Old Man" i "Autopsy of Love" autentycznie sprawiły, że poczułem ciary na plecach. Swoją drogą to od 2 tygodni katuję ten materiał non-stop...szkoda, że taki krótki jest...

W kawalkach SF wkurza mnie produkcja, w przypadku ORE jest praktycznie idealna, ale kawalki SF moglyby byc troche bardziej "doprodukowane". Gdyby nie to to byloby zajebiscie.

Skaut_Kwatermaster pisze:zespol Easily Embarassed
Od czego zaczac? Mozecie od EPki - "From Sunset Last Night to Sunrise this Morning"

Fajny chilllllllllllllllllllll ou... ou...t...

Nif pisze:To posłuchaj tego :

http://myspace.com/daemonianymphemyspace

dobre. jak Ci sie to podoba, to koniecznie obadaj polski OSJAN. zapomniana juz dzis niestety kapela, a muzyke robili kosmiczna. taki polski odpowiednik Dead Can Dance (mozna nawet znalezc pewne analogie w drodze rozwoju na przestrzeni lat), tyle, ze duzo bardziej surowy. Ksiega deszczu !! Zara wrzuce jeden kawalek, bo wiem, ze cholernie ciezko to dostac. Ale graja jeszcze koncerty, jak ktos bedzie mial okazje to polecam, niesamowite przezycie.

Morph pisze:Utwory ORE z tego splitu są absolutnie genialne .

Split bardzo fajny. Ale jak dla mnie, utwory ORE, w porównaniu z "C.C.C.P" są "tylko" bardzo dobre. Spiritual Front również wypada lepiej na swoim "Armageddon Gigolo".

ok, lapcie:

Rozdzial VI z "Ksiegi deszczu"

gitara akustyczna, flet i bebny. bardzo surowy utwor, ale z niesamowitym klimatem. piekna, nostalgiczna muzyka. w srodku zzynka z Child in Time, a pod koniec motyw z genialnego utworu Milesa Davisa ; ) oczywiscie wszystko prosto z gestego lasu.

Rozdział II z "Muzyki fruwającej ryby"

a tu cos zupelnie innego - bardzo bogaty dzwiekowo kawalek, troche w stylu pozniejszych dokonan DCD, ale klimat ma jednak zupelnie odrebny. poprawa humoru gwarantowana.

The Moon and the Nightspirit - Regu Rejtem - znam tylko ten utwor tej grupy, ale jest zajebisty. klimatyczny slowianski folk z ciekawymi wokalami

Czy wszystkie ich nagrania są na poziomie "Rozdzial VI z "Ksiegi deszczu" ? w ktore warto sie zapatrzyc ? bardzo dobre.

Co to jest to ORE i Satyriasis ?

Kurwa ten Osjan r II je dłuższy od "When The Night Falls" Iced Earth jo niy wyczimia jo sie zabija

nie wiem czy wszystkie, graja bardzo roznorodna muzyke. generalnie sadze, ze jesli kupisz cos w ciemno, to sie nie zawiedziesz. na poczatek polecam wlasnie 'Ksiege deszczu'.

ja nie moge przestac sluchac tego The Moon and the Nightspirit, absolutna rewelacja

Blackult -> : D

Nif pisze: Co to jest to ORE i Satyriasis ?

Ordo Rosarius Equilibrio. A "Satyriasis" to tytuł splitu, jaki nagrali ze Spiritual Front.