LEONARD COHEN

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

20-11-2015, 22:53

535 pisze:
Skaut pisze:Zapuściłem sobie nowy numer Bowiego w kontekście polskiego Cohena i jakoś tak mi się smutno tego Krzysia zrobiło, bo przecież prawie równolatkowie. A tu jeden idzie w mocno postpopowo-jazzowe rozwiązania, nadal zaskakując wizualnie i dźwiękowo, a drugi wciąż chciałby wyglądać jak Hasselhoff, tyle że oprócz fryzury nie ma NICZEGO, no może oprócz dobrze wyprasowanej koszuli.
O! Nie ma to jak najpierw skreślać seriami dziesiątki pięćdziesięciolatków, a potem zżymać się nad bezpłodnością "szalejących" adeptów uniwersytetu trzeciego i najprawdopodobniej ostatniego wieku. Czy to ta słynna ironia atakująca w dupę zza krzaka? Ile ty masz, tak naprawdę, lat? Pff...
Buahaha proszę, uderz w stół. Nie próbuj mnie wrzucać w jakąś szufladę, bo kiedyś ośmieliłem się skrytykować konstruktywnie bylejaką ostatnią płytę Voivod, koniunkturalną Mayhem i siłową Godflesh. Poza tym to tylko krytyka krążków a nie jakieś skreślanie setkami. Mylisz pojęcia stary druhu. Na żywo każdy z tych zespołów cenię nadal, więc zamilknij w swoim kąciku projekcji.
Popatrz sobie co w nowym klipie robi Bowie i poczuj różnicę. Wypuścić singiel który trwa 10 minut? Kto obecnie zdobędzie się na taki krok? Patrz kto nie odcina kuponów od starych rzeczy. Patrz kto nadal potrafi zaskakiwać zarówno formą jak i treścią. No kurwa i jeszcze chce Ci się tutaj bronić Krawczyka? :D W sumie to nawet się nie będę dziwił jeśli to też Twój target. Kto wie, może na youtube wisi nawet jeden z Twoich pochlebnych komentarzy...
Cała ta wspomniana nieświęta trójca gra na ostatnich albumach bezjajecznie. Żyjesz sentymentami i w sumie Twoja sprawa, ale nie próbuj z czarnego robić bieli, bo nikt raczej oprócz Ciebie w to nie uwierzy. Różnica jest taka, że Ty nadal tkwisz mentalnie w poprzedniej epoce, a ja sobie lubię skakać do poprzednich i posłuchać też tego co mają do powiedzenia artyści w obecnej, a jeśli wpuszczają mnie w maliny to sorry, ale nabrać się na to nie nabiorę.
Coś tam było! Człowiek!
535

Re:

20-11-2015, 23:08

Skaut pisze:
535 pisze:
Skaut pisze:Zapuściłem sobie nowy numer Bowiego w kontekście polskiego Cohena i jakoś tak mi się smutno tego Krzysia zrobiło, bo przecież prawie równolatkowie. A tu jeden idzie w mocno postpopowo-jazzowe rozwiązania, nadal zaskakując wizualnie i dźwiękowo, a drugi wciąż chciałby wyglądać jak Hasselhoff, tyle że oprócz fryzury nie ma NICZEGO, no może oprócz dobrze wyprasowanej koszuli.
O! Nie ma to jak najpierw skreślać seriami dziesiątki pięćdziesięciolatków, a potem zżymać się nad bezpłodnością "szalejących" adeptów uniwersytetu trzeciego i najprawdopodobniej ostatniego wieku. Czy to ta słynna ironia atakująca w dupę zza krzaka? Ile ty masz, tak naprawdę, lat? Pff...
Buahaha proszę, uderz w stół. Nie próbuj mnie wrzucać w jakąś szufladę, bo kiedyś ośmieliłem się skrytykować konstruktywnie bylejaką ostatnią płytę Voivod, koniunkturalną Mayhem i siłową Godflesh. Poza tym to tylko krytyka krążków a nie jakieś skreślanie setkami. Mylisz pojęcia stary druhu. Na żywo każdy z tych zespołów cenię nadal, więc zamilknij w swoim kąciku projekcji.
Popatrz sobie co w nowym klipie robi Bowie i poczuj różnicę. Wypuścić singiel który trwa 10 minut? Kto obecnie zdobędzie się na taki krok? Patrz kto nie odcina kuponów od starych rzeczy. Patrz kto nadal potrafi zaskakiwać zarówno formą jak i treścią. No kurwa i jeszcze chce Ci się tutaj bronić Krawczyka? :D W sumie to nawet się nie będę dziwił jeśli to też Twój target. Kto wie, może na youtube wisi nawet jeden z Twoich pochlebnych komentarzy...
Cała ta wspomniana nieświęta trójca gra na ostatnich albumach bezjajecznie. Żyjesz sentymentami i w sumie Twoja sprawa, ale nie próbuj z czarnego robić bieli, bo nikt raczej oprócz Ciebie w to nie uwierzy. Różnica jest taka, że Ty nadal tkwisz mentalnie w poprzedniej epoce, a ja sobie lubię skakać do poprzednich i posłuchać też tego co mają do powiedzenia artyści w obecnej, a jeśli wpuszczają mnie w maliny to sorry, ale nabrać się na to nie nabiorę.
Mała prowokacja a jaka erekcja...przepraszam reakcja. Patrz pan bezładny słowotok, miast krótkiego "wypierdalaj". Hmm. Dziwny przypadek. I jeszcze to...
Skaut pisze:No kurwa i jeszcze chce Ci się tutaj bronić Krawczyka? :D W sumie to nawet się nie będę dziwił jeśli to też Twój target. Kto wie, może na youtube wisi nawet jeden z Twoich pochlebnych komentarzy...
Pojebało cię ? Jakie komentarze? Jaka obrona Krzyśka? Nawet go nie włączyłem, bo szczerze mówiąc (dla mnie), to może strugać góralskie ciupagi. Ty pewnie słuchałeś i teraz bredzisz nad jakimiś wykopaliskami, nie słysząc wartości w tym co świeże , jednocześnie kreując się na niezależnego znawcę wszystkich gatunków...Hi,hi,hi. Sami niezależni, choć kilku odeszło. Śpieszmy się zatem ich kochać...

[youtube][/youtube]
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: LEONARD COHEN

20-11-2015, 23:18

IN MY SECRET LIFE, PDK.

Obrazek
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

21-11-2015, 00:52

535 pisze:I jeszcze to...
Skaut pisze:No kurwa i jeszcze chce Ci się tutaj bronić Krawczyka? :D W sumie to nawet się nie będę dziwił jeśli to też Twój target. Kto wie, może na youtube wisi nawet jeden z Twoich pochlebnych komentarzy...
Pojebało cię ? Jakie komentarze? Jaka obrona Krzyśka? Nawet go nie włączyłem, bo szczerze mówiąc (dla mnie), to może strugać góralskie ciupagi. Ty pewnie słuchałeś i teraz bredzisz nad jakimiś wykopaliskami, nie słysząc wartości w tym co świeże , jednocześnie kreując się na niezależnego znawcę wszystkich gatunków...Hi,hi,hi. Sami niezależni, choć kilku odeszło. Śpieszmy się zatem ich kochać...
Mała prowokacja a jaka erekcja...przepraszam reakcja. Jednak potwierdza się, że nie zauważyłbyś ironii gdyby wyskoczyła zza krzaka i kopnęła Cię w dupę.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
SOWIX666
postuje jak opętany!
Posty: 567
Rejestracja: 28-12-2010, 23:54
Lokalizacja: Broch

Re: LEONARD COHEN

21-11-2015, 01:50

Bohdan pisze:obiecałem ci wiele, dotrzymałem niewiele
no chuj i no i cześć...
Małżonka popłakała się ze śmiechu, ale trzy winka sobie chlipiemy.
535

Re:

21-11-2015, 09:28

Skaut pisze:
535 pisze:I jeszcze to...
Skaut pisze:No kurwa i jeszcze chce Ci się tutaj bronić Krawczyka? :D W sumie to nawet się nie będę dziwił jeśli to też Twój target. Kto wie, może na youtube wisi nawet jeden z Twoich pochlebnych komentarzy...
Pojebało cię ? Jakie komentarze? Jaka obrona Krzyśka? Nawet go nie włączyłem, bo szczerze mówiąc (dla mnie), to może strugać góralskie ciupagi. Ty pewnie słuchałeś i teraz bredzisz nad jakimiś wykopaliskami, nie słysząc wartości w tym co świeże , jednocześnie kreując się na niezależnego znawcę wszystkich gatunków...Hi,hi,hi. Sami niezależni, choć kilku odeszło. Śpieszmy się zatem ich kochać...
Mała prowokacja a jaka erekcja...przepraszam reakcja. Jednak potwierdza się, że nie zauważyłbyś ironii gdyby wyskoczyła zza krzaka i kopnęła Cię w dupę.

Taka jakaś z dupy wzięta ta ironia. Starzejesz się. Pewnie za dużo wykopalisk w słuchawkach. Generalnie-dokładnie.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

21-11-2015, 10:34

535 pisze:
Skaut pisze:
535 pisze:I jeszcze to...

Pojebało cię ? Jakie komentarze? Jaka obrona Krzyśka? Nawet go nie włączyłem, bo szczerze mówiąc (dla mnie), to może strugać góralskie ciupagi. Ty pewnie słuchałeś i teraz bredzisz nad jakimiś wykopaliskami, nie słysząc wartości w tym co świeże , jednocześnie kreując się na niezależnego znawcę wszystkich gatunków...Hi,hi,hi. Sami niezależni, choć kilku odeszło. Śpieszmy się zatem ich kochać...
Mała prowokacja a jaka erekcja...przepraszam reakcja. Jednak potwierdza się, że nie zauważyłbyś ironii gdyby wyskoczyła zza krzaka i kopnęła Cię w dupę.

Taka jakaś z dupy wzięta ta ironia. Starzejesz się. Pewnie za dużo wykopalisk w słuchawkach. Generalnie-dokładnie.
Nie musiałeś się już tłumaczyć. Jestem ukontentowany, że dałeś się tak łatwo podejść. Miłego weekendu życzę.
Coś tam było! Człowiek!
535

Re: LEONARD COHEN

21-11-2015, 12:36

Podejść? No tak Skaut. Mistrz podchodów i ataku zza krzaka. Tak czy owak, miłego.

[youtube][/youtube]
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

21-11-2015, 13:46

ale weź idź już być głupi gdzieś indziej.
Coś tam było! Człowiek!
535

Re: LEONARD COHEN

21-11-2015, 15:13

Co tam znowu szeleścisz cwelu?
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: LEONARD COHEN

21-11-2015, 16:03

ajajaj, ale bez kopów w krocze, Panowie, dbajmy o netykietę
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re:

22-11-2015, 03:12

Skaut pisze:
535 pisze:
Skaut pisze:Zapuściłem sobie nowy numer Bowiego w kontekście polskiego Cohena i jakoś tak mi się smutno tego Krzysia zrobiło, bo przecież prawie równolatkowie. A tu jeden idzie w mocno postpopowo-jazzowe rozwiązania, nadal zaskakując wizualnie i dźwiękowo, a drugi wciąż chciałby wyglądać jak Hasselhoff, tyle że oprócz fryzury nie ma NICZEGO, no może oprócz dobrze wyprasowanej koszuli.
O! Nie ma to jak najpierw skreślać seriami dziesiątki pięćdziesięciolatków, a potem zżymać się nad bezpłodnością "szalejących" adeptów uniwersytetu trzeciego i najprawdopodobniej ostatniego wieku. Czy to ta słynna ironia atakująca w dupę zza krzaka? Ile ty masz, tak naprawdę, lat? Pff...
Buahaha proszę, uderz w stół. Nie próbuj mnie wrzucać w jakąś szufladę, bo kiedyś ośmieliłem się skrytykować konstruktywnie bylejaką ostatnią płytę Voivod, koniunkturalną Mayhem i siłową Godflesh. Poza tym to tylko krytyka krążków a nie jakieś skreślanie setkami. Mylisz pojęcia stary druhu. Na żywo każdy z tych zespołów cenię nadal, więc zamilknij w swoim kąciku projekcji.
Popatrz sobie co w nowym klipie robi Bowie i poczuj różnicę. Wypuścić singiel który trwa 10 minut? Kto obecnie zdobędzie się na taki krok? Patrz kto nie odcina kuponów od starych rzeczy. Patrz kto nadal potrafi zaskakiwać zarówno formą jak i treścią. No kurwa i jeszcze chce Ci się tutaj bronić Krawczyka? :D W sumie to nawet się nie będę dziwił jeśli to też Twój target. Kto wie, może na youtube wisi nawet jeden z Twoich pochlebnych komentarzy...
Cała ta wspomniana nieświęta trójca gra na ostatnich albumach bezjajecznie. Żyjesz sentymentami i w sumie Twoja sprawa, ale nie próbuj z czarnego robić bieli, bo nikt raczej oprócz Ciebie w to nie uwierzy. Różnica jest taka, że Ty nadal tkwisz mentalnie w poprzedniej epoce, a ja sobie lubię skakać do poprzednich i posłuchać też tego co mają do powiedzenia artyści w obecnej, a jeśli wpuszczają mnie w maliny to sorry, ale nabrać się na to nie nabiorę.
Ale od tych voivod i godflesh to się z łaski swojej paniczu odpierdol bo lepsze niż większość tych różnych nowatorskich wynalazków co się na hipsterskich profilach promuje. Także okladajcie się kiełbasą dalej ale bez takich akcji ok
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: LEONARD COHEN

22-11-2015, 10:47

VOIVOD rzeczywiście słabsze, zwłaszcza w perspektywie historycznej, ale to nadal dobra i fajna płyta. Na pewno nie "bylejaka".
GODFLESH? Tu zarzut totalnie chybiony, bo to jedna z najlepszych ich płyt w ogóle, tylko trzeba mieć uszy otwarte na szczegóły.
Nowy MAYHEM rzeczywiście nie jest do końca udany. Ale na pewno nie koniunkturalny. Koniunkturalny to byłby, gdyby próbowali nagrać drugie DMDS. A tu widać ogromną chęć, wielkie starania, tyle że czegoś zabrakło: tego 1% talentu, tej iskry bożej.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: LEONARD COHEN

22-11-2015, 11:11

Trafna opinia. Również uważam, że ten nowy GF jest bardzo dobry. Wyciąganie takich płyt w jakieś forumowe wojenki jest bnieok! :(
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: LEONARD COHEN

22-11-2015, 11:22

Do tego celu można było z powodzeniem zaprząc np. ostatni ARCTURUS czy ENSLAVED. Ale wybór VOIVOD, GODFLESH czy MAYHEM nie jest zbyt udany.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
535

Re: LEONARD COHEN

22-11-2015, 12:08

Nie wiem o czym tutaj panowie rozprawiacie, ale dorzucę od siebie zdanie komentarza Arcturian to oczywiście album niemal bliski ideału, Płyta wielowymiarowa, ciekawa, znakomita. O In Times napisałem już wszystko. Nie mam w zwyczaju kopać leżącego.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: LEONARD COHEN

22-11-2015, 12:32

Aż z ciekawości włączę dziś znów ten "Arcturian". Zobaczymy, czy ta marynara jest z cekinów czy to może jednak skóra węża boa.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
booshee
postuje jak opętany!
Posty: 656
Rejestracja: 22-03-2004, 16:36

Re: LEONARD COHEN

11-11-2016, 08:20

"Leonard Cohen dead: Canadian singer-songwriter passes away at 82."
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: LEONARD COHEN

13-11-2016, 01:06

Nikt nawet nie napisze ze mu smutno? Pedały
HAILSA!!!!!
Awatar użytkownika
Hellion
w mackach Zła
Posty: 918
Rejestracja: 11-08-2012, 22:26

Re: LEONARD COHEN

13-11-2016, 10:28

Bambi pisze:Nikt nawet nie napisze ze mu smutno? Pedały
Mi jest smutno, tym bardziej, że Songs Of Love and Hate jest w moim muzycznym Top10 życia. Pedale:-D
ODPOWIEDZ