Jacaszek "Treny"

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Revenant
postuje jak opętany!
Posty: 514
Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW

Jacaszek "Treny"

26-03-2011, 22:28

Jacaszek "Treny" [2007]

Obrazek

Jakoś nie zauważyłem, żeby tej płycie poświęcono chociaż trochę miejsca na tym forum, także śpieszę nadrobić to, jakże karygodne, niedopatrzenie. Ta wydana w 2007 roku płyta moim zdaniem jest jednym z najlepszych polskich materiałów z ostatnich lat.

Jacaszek, biorąc na warsztat "Treny" znanego i lubianego młodzieżowego rapera Kochanowskiego, dokonuje ich swobodnej interpretacji i serwuje nam piękną, melancholijną podróż. Elektronika, zmieszana z delikatnymi akcentami fortepianu, harfy i instrumentów smyczkowych oraz gdzieniegdzie schowanym w tle kobiecym głosem - oto czego możemy się spodziewać wkładając ten cedek w paszczę odtwarzacza. Wyruszamy w nostalgiczną podróż w przeszłość, w podróż we wspomnienia, za przewodnika mając osobę, w której smutek już dawno wygasł, ale odcisnął nieuleczalne piętno. Bardzo piękna i emocjonalna jest to podróż. Nie uświadczymy podczas jej niespodziewanych zwrotów akcji czy gwałtownych zmian tempa narracji - dobrze znamy koniec tej opowieści, a narrator snuje ją w swoim własnym tempie, powoli zatracając granicę między wspomnieniami a rzeczywistością.

Podsumowując. Jacaszek zaserwował nam bardzo dobrą i bogatą płytę, której naprawdę warto poświęcić chwilę czasu. Doskonała do słuchania refleksyjnymi wieczorami, kiedy minuta snuje się za minutą. Szkoda, że inne jego płyty nie są tak dobre. Polecam.
Ostatnio zmieniony 27-03-2011, 00:41 przez Revenant, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Wujek Lucyferiusz
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 16-03-2009, 12:01

Re: Jacaszek "Treny"

26-03-2011, 22:32

Dawałem w "Czego słuchacie" z adnotacją, że "Polacy nie gęsi". Świetny minimal z odpowiednią atmosferą. Na szczęście bez fajerwerków i udziwnień, które zgwałciłyby tę płytę jako całość. Ostatnio puszczam regularnie. Klasa!
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów

t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Awatar użytkownika
Revenant
postuje jak opętany!
Posty: 514
Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW

Re: Jacaszek "Treny"

26-03-2011, 22:35

Wujek Lucyferiusz pisze:Na szczęście bez fajerwerków i udziwnień, które zgwałciłyby tę płytę jako całość.
Właśnie w tym jej stonowaniu i pewnym "ascetyzmie" dopatruję się ogromnej siły oddziaływania tej płyty. Wszelkie ozdobniki, jak słusznie zauważyłeś, byłyby niestosowne.
Obrazek
Awatar użytkownika
Wujek Lucyferiusz
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 16-03-2009, 12:01

Re: Jacaszek "Treny"

26-03-2011, 22:40

Dodam tylko, że ogólnie minimal nigdy mnie nie zachwycał - widziałem w reprezentantach tego ultra-szerokiego nurtu zazwyczaj kuglarstwo. Po Jacaszka sięgnąłem w ciemno i oczarował mnie ten skurwysyn kilkoma prostymi akordami i nastrojem. Fajnie więc, że założyłeś ten temat - niech uczynią pustki w domach naszych pojawieniem swoim.
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów

t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Awatar użytkownika
Revenant
postuje jak opętany!
Posty: 514
Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW

Re: Jacaszek "Treny"

26-03-2011, 22:45

Ja na tą płytę trafiłem przypadkowo ponad rok temu przeglądając półki wrocławskiego Media Markt. Zaciekawiła mnie okładka, poszedłem posłuchać do punktu i zaskoczyło po pierwszej minucie. A do tego cena naprawdę śmieszna była.

Mam nadzieję, że Jacaszek już pod niejedną strzechę zajrzał i zaraz posypią się pochlebne opinie. Albo z drugiej strony, jeśli ktoś nie słyszał, to ten temat zachęci go, aby sięgnął. Naprawdę warto.
Obrazek
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2224
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: Jacaszek "Treny"

27-03-2011, 00:32

W tym momencie napiszę tylko, że "Treny" po stokroć warto sobie obadać. Bardzo minimalne środki, a efekt jest powalający. Można zatopić się w te dźwięki na długie godziny.
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: Jacaszek "Treny"

27-03-2011, 03:49

Słuchałem regularnie.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Karkasonne

Re: Jacaszek "Treny"

10-04-2011, 00:07

Muszę przyznać, że bardzo ładna płyta. Powiedzieć, że ma elegijny klimat byłoby, w kontekście tego o czym ma być, tautologią, ale faktycznie widzę ten obraz samotnego ojca siedzącego w półciemnym pokoju, przygniecionego rozpaczą. Czasem odezwie się głos Orszuli z zaświatów, przygrają anioły... Piękna sprawa.
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: Jacaszek "Treny"

13-04-2011, 17:34

Uzaleznia - tyle powiem. Nigdy nie konczy sie na jednym przesluchaniu
Awatar użytkownika
qpson
świeżak
Posty: 7
Rejestracja: 07-05-2007, 17:34
Lokalizacja: allenstein

Re: Jacaszek "Treny"

16-04-2011, 16:27

jakiś miesiąc temu wpadłem na tą płytę, wspaniała sprawa. czasem miewam wrażenie, że gdyby Kochanowski tworzyłby w dzisiejszych czasach, to nagrałby właśnie takie dźwięki do swojego dzieła.
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: Jacaszek "Treny"

24-10-2011, 14:07

Słucham sobie właśnie 'Glimmer' - Jacaszek nadal w formie.
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2224
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: Jacaszek "Treny"

24-10-2011, 15:53

Jest gdzieś do odsłuchu?
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: Jacaszek "Treny"

24-10-2011, 19:02

Częściowo na stronie Ghostly (jeden cały numer + po 2 minuty z każdego innego), albo w całości w renomowanych rosyjskich sklepach internetowych.
Zresztą masz PM.
Ostatnio zmieniony 24-10-2011, 19:09 przez grot, łącznie zmieniany 1 raz.
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2224
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: Jacaszek "Treny"

24-10-2011, 19:07

No jestem ciekaw jak mu to wyszło. Pentral nie dosięgało do Trenów, liczę że teraz będzie lepiej.

dzięki grot
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2224
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: Jacaszek "Treny"

26-10-2011, 20:46

Dwa dni mi zleciały z 'Glimmer'. Piękna płyta, bardzo pełna i barwna. Może nie tak wyraźnie konceptualna jak Treny, ale w inną stronę równie spójna, może mniej spokojna. Zdecydowanie ciekawsza niż Pentral. Jak już gdzieś wspominałem, chyba najlepsza pozycja z Polski jak do tej pory. (No bo kto jeszcze? R.U.T.A.? Elvis Deluxe? Tides from Nebula? Obscure Sphinx? ) To udane płyty, ale jednak Jacaszek wydaje się funkcjonować na trochę wyższym poziomie.
Dodam, że wciąż nie słyszałem nowych CNQ, Profesjonalizm, Plum które widnieją na mojej liście do odsłuchu. W ogóle koszmar jakiś ze znajomością rodzimej sceny, jest to trochę przerażające, chętnie przyjmę do wiadomości, że wyszło coś w tym roku naprawdę godne uwagi. (i nie jest to nowy Tomasz Budzyński albo Kat z Romanem ;-)))
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: Jacaszek "Treny"

26-10-2011, 21:13

jak jest niezle to i ja sie moze zainteresuje w wolnej chwili
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: Jacaszek "Treny"

26-10-2011, 21:40

Treny sa rewelacyjne, musze sprawdzic nowy material
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
Wujek Lucyferiusz
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 16-03-2009, 12:01

Re: Jacaszek "Treny"

27-10-2011, 16:25

streetcleaner pisze:Dwa dni mi zleciały z 'Glimmer'. Piękna płyta, bardzo pełna i barwna. Może nie tak wyraźnie konceptualna jak Treny, ale w inną stronę równie spójna, może mniej spokojna. Zdecydowanie ciekawsza niż Pentral. Jak już gdzieś wspominałem, chyba najlepsza pozycja z Polski jak do tej pory. (No bo kto jeszcze? R.U.T.A.? Elvis Deluxe? Tides from Nebula? Obscure Sphinx? ) To udane płyty, ale jednak Jacaszek wydaje się funkcjonować na trochę wyższym poziomie.
Dodam, że wciąż nie słyszałem nowych CNQ, Profesjonalizm, Plum które widnieją na mojej liście do odsłuchu. W ogóle koszmar jakiś ze znajomością rodzimej sceny, jest to trochę przerażające, chętnie przyjmę do wiadomości, że wyszło coś w tym roku naprawdę godne uwagi. (i nie jest to nowy Tomasz Budzyński albo Kat z Romanem ;-)))
Polecałem jeszcze przed falą zainteresowania forum zarówno RUTę jak też Treny. No ale ja nie znam się kompletnie na muzyce i wypada mnie tylko wyśmiewać, że uważam Painkillera Judaszów za esencję heavy-m w jej hewimetalowości. :) Dlatego kolego Grocie albo ktoś miły - rzućcie czym należy w PM. Robię sobie apetyt...

Z góry dzięki i pozdrawiam,
Wujek.
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów

t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Jacaszek "Treny"

27-10-2011, 16:54

jebitne te treny, dwa dni pod rząd leciały.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Wujek Lucyferiusz
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 16-03-2009, 12:01

Re: Jacaszek "Treny"

03-11-2011, 16:34

Glimmer to dobra płyta. Nawet bardzo. Nie mogę jej porównywać do Trenów bo minęło by się to z celem o całą galaktykę.

Mimo wszystko podobają mi się te noise'owe wstawki, zabawa z bardziej rozbudowaną melodią(!) w niektórych utworach oraz wyczuwalny zamysł całej płyty jako całości mimo, że nie jest koncepcyjna.

Ogólnie jest płytą zacną choć za wiadomy kawałek urwałbym łeb - "wyjęty jest żywcem" ze ścieżki dźwiękowej Dextera. To nie zarzut - wspomniane OST dobrze mi robi zarówno w domu jak też nocą za kółkiem. Rozczarowanie było do przewidzenia, ale i tak puszczam Glimmer z zadowoleniem. Niech się kręci, bo potrafi robić swoje. Sprawił jednak ten album to, że po wcześniejsze rzeczy nie sięgnę.


P.S. Dzięki za podesłanie - kłaniam się jeszcze raz.
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów

t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
ODPOWIEDZ