Masterful Magazine

Czy ktoś może mi polecić jakieś dobre płyty w tym gatunku ? Ostatnio trafiłem mp. na jakieś kawałki Bjork i nawet mi się podobały, ale ona nagrała masę płyt więc czego warto posłuchać ?
Jakie są najlepsze płyty w gatunku ?
Ogólnie dobre to ?

google is your friend:
http://www.lmgtfy.com/?q=trip+hop+site% ... gazine.com

Morph pisze:google is your friend:
http://www.lmgtfy.com/?q=trip+hop+site% ... gazine.com

chodzi mi o konkretne płyty, nie mam czasu na wgłębianie się w nowy gatunek muzyczny.

to zacznij od jakichś oczywizmów typu Massive Attack, Tricky (pierwsze 4 cd), Portishead

No i już masz 12 albumów, zajęcie na miesiąc.

Portishead ostatni jest swietny

0ms pisze:Portishead ostatni jest swietny

o to, to. third i reszta spierdala w podskokach ;)

Scaarph pisze:

0ms pisze:Portishead ostatni jest swietny

o to, to. third i reszta spierdala w podskokach ;)

Każdy jest świetny :)

no tak, co nie zmienia faktu, że mimo wszystko nie skłamałem ;)

No to tak: Archive (Controlling Crowds), Emancipator (to bardziej downtempo, takie relaksujące granie, obie płyty zajebiste w kosmos), Unkle (ponoć lubiani, choć ja nie przepadam), Bonobo (dwa ostatnie), ewentualnie DJ Shadow albo Blockhead. A jak nie boisz się chilloutowych melodii i odrobiny popu to polecam Hooverphonic, Flunk, Halou, Morcheebę. A z nieco innej mańki to genialne Thievery Corporation, oni mieszają wszystko ze wszystkim i zawsze wychodzi im znakomicie - oni to za bardzo nie wiem co grają, ale trip-hop tam też na pewno się znajdzie.

znakomicie, mam juz porcje na rok :) a co z Tą Bjork ? które płyty godne ?

Rekomendacje Ola bardzo trafione. Bjork to trochę inna......brocha ;)

Elsiane, The Silk Demise.

Mol pisze:Elsiane

Ja z kolei nie rozumię, jak można tego wokalu słuchać. To przecież fizycznie niewykonalne.

O, dobry temat. Jaki jest jakiś dobry projekt trip hopowy bez żeńskiego wokalu? Bo muzykę tego typu lubię, natomiast te wszystkie panienki mnie odrzucają na kilometr - uwielbiam kobiece wokale (btw. może by temat o tym? bo chyba nie było), ale np. od słuchania Portishead robi mi się niedobrze. Słuchałem czegoś Tricky'ego i to samo, muzyka elegancka, kobieta do wyjebania. Massive Attack jest ok dla odmiany, ale to znam.

Nif pisze:znakomicie, mam juz porcje na rok :) a co z Tą Bjork ? które płyty godne ?

w przypadku tej pani trudno trafić w czyjś gust, dlatego poleciłbym jakiś greatest hits, a potem który numer wejdzie w baniak to zapoznać się z całą płytą.
Mnie gniecie np. Medulla, gdzie wszystkie dźwięki na płycie wykonane są za pomocą paszczy. Debut czy Homogenic też wkręcają się w baniak aż miło. Jednym słowem, genialna artystka :)

Emancipator (szczególnie ostatnia), Bonobo, Gorillaz (szczególnie ostatnia), L.U.C, Prefuse 73 (2 pierwsze), DJ Krush, The Cinematic Orchestra

http://www.nowamuzyka.pl/artykul.php/35 ... ql-connect
trochę mniej znanego stuffu

Self pisze:

Mol pisze:Elsiane

Ja z kolei nie rozumię, jak można tego wokalu słuchać. To przecież fizycznie niewykonalne.

a ja rozumię, choc wiem o co Ci chodzi.

Nif pisze:Czy ktoś może mi polecić jakieś dobre płyty w tym gatunku ? Ostatnio trafiłem mp. na jakieś kawałki Bjork i nawet mi się podobały, ale ona nagrała masę płyt więc czego warto posłuchać ?
Jakie są najlepsze płyty w gatunku ?
Ogólnie dobre to ?

najlepsza jest THIRD - nie ma lepszej płyty trip-opowej

Z tych mniej znanych a wydanych wcale nie tak dawno polecam:



Phantogram - Eyelid Movies


Sofa Surfers - Blindside


Kangding Ray - Automne Fold
(będzie nowa płyta w tym roku z czego zajebiście się cieszę)


Tertium Non Data - Hers Is Blood
(to już kiedyś rekomendowałem, jako złą siostrę bliźniaczkę Portishead)

Cztery zupełnie inne podejścia to trip-hopu (w zasadzie nie tylko trip-hopu). Cztery nad wyraz smakowite.