Therapy?

[moonfire]

Nu, nie wierzę, że nie było tematu o tych Irusach. Lubię gości już od czasów liceum, czyli około 20 lat, a szczególnie dobrze mi robi ostatni album, mało piosenkowy, mroczny, zimny, pod tytułem "Crooked Timber". Dość to hałaśliwe granie i mało ma wspólnego z ich poprzednimi rzeczami, na których "piosenkowali", wskazówkami mogą być te ich trudniejsze w odbiorze płyty, jak "Never Apologize, Never Explain", czy "Suicide Pact... You First", ale to jest chyba ich najtrudniejszy materiał, co znaczy w moim rankingu, że chyba najlepszy. Na pewno najciekawszy. Nieco Sonic Youth, Joy Division, starego Therapy? też idzie tam usłyszeć.

A z poprzednich najbardziej chyba lubię High Anxiety, ale wszystkie gniotą zawodowo.

[est]

Znam zaledwie parę płyt. Ktoś ostatnio w innym temacie o nich wspominał. Widziałem w Spodku w 95 roku, bardzo fajny koncert.

[moonfire]

Bo to w ogóle fajna kapela jest, ni to HC, ni to pankrok, koncertu nie widziałem, ale muszą dawać czadu przy takiej energetycznej muzyce.

[est]

Wtedy był taki krótki hype na nich. Okres Troublegum i Shortsharpshock EP. W tv na przemian leciały klipy Die Laughing, Nowhere i Screamager. Nie słyszałem nic powyżej Infernal Love, ale obiecuje to nadrobić;)

[koreaniec]

kiedyś zwykłem po pijaku "intonować" na cały ryj
chociaż tak naprawdę to

[moonfire]

Wtedy był taki krótki hype na nich. Okres Troublegum i Shortsharpshock EP. W tv na przemian leciały klipy Die Laughing, Nowhere i Screamager. Nie słyszałem nic powyżej Infernal Love, ale obiecuje to nadrobić;)

A warto, Troublegum to bardzo przebojowy krążek, ale w kontekście pozostałych jeden ze słabszych.
A klipy pamiętam, wyhaczyłem ich chyba u Paula Kinga, klip był też do Teethgrindera.

[Edinazzu]

Pamiętam, że koło 1994 nieźle katowałem "Nowhere". Uwielbiałem ten numer! Ależ to wtedy było dla mnie agresywne ;-). Później przez jakiś czas sledziłem ich karierę. Dobrze wspominam takie kawałki jak "Trigger Inside", "Isolation" czy chociazby "Diane". Od chyba bodajże 1996 nie słyszałem ani sekundy ich muzyki. Ale dzisiaj zauwazyłem na przecenie album "Infernal Love", a i "troblegum" śmiga w niezłej cenie więc myślę, że sobie zakupię te dwie pozycje do których najbardziej mnie ciągnie z racji sentymentu ;-)

[KreatoR]

Zakupiłem "Infernal Love" jakiś czas temu i to jest najbardziej piosenkowa ich płyta, z tych które mam (oprócz tego "Semi-detached", "High Anxiety" i "Suicadal pact...") jednak nie żałuję tych 2 dych - można dorzucić przy większym zamówieniu.

[moonfire]

Panowie nową płytę wydali, "A Brief Crack of Light". Może kogoś zainteresuje. Parę próbek:

[Hellion]

[youtube][/youtube]

Singiel z nadchodzącej płyty. Pachnie trochę Troublegum, co mnie w sumie bardzo cieszy :)

[Oki]

[youtube][/youtube]

Singiel z nadchodzącej płyty. Pachnie trochę Troublegum, co mnie w sumie bardzo cieszy :)

Troublegum bardzo Oki było więc fajnie jakby do tego albumu nawiązali na najnowszym krążku

[Tatuś]

Nowy album!

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

Jest w porządku.

[gelO]

Nie ma tematu koncertowego to napiszę tu. Dziś graja w Proximie. Nigdy nie widziałem na żywo, trochę się jaram. Mam nadzieję, że pograją coś z Troublegum.

[piotraz]

Widziałem kiedyś na Odjazdach podobało mi się!!! Jakbym tramwajem mógł podjechać to bym luknął.

[est]

Widziałem kiedyś na Odjazdach podobało mi się!!! Jakbym tramwajem mógł podjechać to bym luknął.

To był zajebisty fest. Szczególnie obie małe sceny.

[Medard]

Widziałem kiedyś na Odjazdach podobało mi się!!! Jakbym tramwajem mógł podjechać to bym luknął.

To był zajebisty fest. Szczególnie obie małe sceny.

nie było okazji odwiedzić, ale występował Kukiz w 1995:

[Hellion]

Nie ma tematu koncertowego to napiszę tu. Dziś graja w Proximie. Nigdy nie widziałem na żywo, trochę się jaram. Mam nadzieję, że pograją coś z Troublegum.

https://www.setlist.fm/setlist/therapy/ ... 1e312.html

Setlista z Niemiec. Z Troublegum grają 6 kawałków wliczając Isolation Joy Division

[est]

Widziałem kiedyś na Odjazdach podobało mi się!!! Jakbym tramwajem mógł podjechać to bym luknął.

To był zajebisty fest. Szczególnie obie małe sceny.

nie było okazji odwiedzić, ale występował Kukiz w 1995:

Tak. Występował też T. Love, Hey, Illusion, Voo Voo, H- Blockx, Proletaryat, ale rządziły małe sceny ze Sweet Noise, K44, WYP3, Blade Loki, Psy Wojny, nawet Tuff Enuff zagrali wtedy tak, że do dzisiaj to pamiętam.

[Tatuś]

Oni wtedy jakoś krótko grali.

[gelO]

We wtorek bite 1,5 godz. Cieszę się bardzo, że byłem. Jeden z najlepszych koncertów w tym roku, a trochę widziałem. Czuć było radość z grania, basista non stop zagadujący do ludzi, micha się cieszyła mu cały koncert.

Setlista prawie idealna, nowa płyta na żywo sprawdza się bdb, a poleciała chyba w całości. Później Troublegum i przekrojowo. Chwalili się, że graja najstarszy kawałek jaki napisali, ale tego akurat nie znałem Było też Black Sabbath i Judas Priest

Ludzi tak sobie, spokojnie mogłoby ze 100 więcej przyjść i ścisku by nie było.