Mozart vs Bach
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Mozart vs Bach
Jestem ciekaw Waszych opinii - czy kantaty sa bardziej inspirujace niz koncerty na fagot?
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Mozart vs Bach
Kantaty są okropne, msze tak samo, ale utwory na klawesyn nawet lubię. Po odsłuchaniu 150 płyt z Bachem nie mógłbym zagłosować inaczej :)
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Mozart vs Bach
piekny spektakl teatru TVP był kiedyś ;) Bach forever! no fuckin' compromise! WODKAAAAA!
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Mozart vs Bach
Ja za slabo znam muzyke zeby oceniac (no bo przy takich dorobkach to chyba oczywiste...), ale jestem wielkim fanem filmu Formana, a spektaklu nie widzialem - mozna takie rzeczy gdzies wogole obejrzec?
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Mozart vs Bach
Deathless King pisze:Ja za slabo znam muzyke zeby oceniac (no bo przy takich dorobkach to chyba oczywiste...), ale jestem wielkim fanem filmu Formana, a spektaklu nie widzialem - mozna takie rzeczy gdzies wogole obejrzec?
i jedziesz dalej kolejne części ;)
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: Mozart vs Bach
sam głosowałem na Mozarta??
Bach jest masa OK, ale Mozart rozdaje
Bach jest masa OK, ale Mozart rozdaje
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- mysticcum
- postuje jak opętany!
- Posty: 481
- Rejestracja: 21-12-2010, 11:40
Re: Mozart vs Bach
No to Bach!
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: Mozart vs Bach
gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta
BEETHOVEN
BEETHOVEN
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Mozart vs Bach
że niby głuchy, to lepszą muzykę robił?
WAGNER > Bach, Bethoween, Mocart i inni.
WAGNER > Bach, Bethoween, Mocart i inni.
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: Mozart vs Bach
no WAGNER mnóstwo ok, zwłaszcza na "Gods Of War"twoja_stara_trotzky pisze:że niby głuchy, to lepszą muzykę robił?
WAGNER > Bach, Bethoween, Mocart i inni.
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
Re: Mozart vs Bach
przede wszystkim na INRIRaf pisze:no WAGNER mnóstwo ok, zwłaszcza na "Gods Of War"twoja_stara_trotzky pisze:że niby głuchy, to lepszą muzykę robił?
WAGNER > Bach, Bethoween, Mocart i inni.
- mad
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1542
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mozart vs Bach
twoja_stara_trotzky pisze:piekny spektakl teatru TVP był kiedyś ;) Bach forever! no fuckin' compromise! WODKAAAAA!
Pewnie masz na myśli "Kolację na cztery ręce". Grali Gajos i Wilhelmi (jako Bach i Haendel - chyba że mi się coś popierdoliło - jakieś 10 lat temu to oglądałem).
Odnośnie tematu: Bach > Mozart. To oczywista oczywistość, aczkolwiek różnica nie jest aż tak przytłaczająca jak się niektórym miłośnikom lipskiego kantora wydaje.
Warto zwrócić uwagę na parunastu innych kompozytorów. Jako że najbardziej cenię sobie symfonie, poleciłbym 2 symfoników: Mahlera i Brucknera. Trochę niedocenieni są.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Mozart vs Bach
:DBonny pisze:przede wszystkim na INRIRaf pisze:no WAGNER mnóstwo ok, zwłaszcza na "Gods Of War"twoja_stara_trotzky pisze:że niby głuchy, to lepszą muzykę robił?
WAGNER > Bach, Bethoween, Mocart i inni.
this is a land of wolves now
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1653
- Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: Mozart vs Bach
Mahler mnóstwo ok.mad pisze: Warto zwrócić uwagę na parunastu innych kompozytorów. Jako że najbardziej cenię sobie symfonie, poleciłbym 2 symfoników: Mahlera i Brucknera. Trochę niedocenieni są.
A w temacie: Bach. Lubię tę abstrakcyjna architekturę, jest w tej muzyce coś bardzo uspokajającego i aczasowego. Zawsze jak są w okolicy jakieś koncert organowe z Bachem w roli głównego repertuaru, to na nie biegam. Uwielbiam organy.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
- Melepeta
- w mackach Zła
- Posty: 709
- Rejestracja: 07-02-2007, 12:51
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Mozart vs Bach
o/ no pasaran!twoja_stara_trotzky pisze:że niby głuchy, to lepszą muzykę robił?
WAGNER > Bach, Bethoween, Mocart i inni.
a czemu durny? lepszy niz zakladanie setnego tematu typu "najlepszy zespol do siedzenia na kiblu gdy toaleta jest w jednym pomieszczeniu z lazienka"Melepeta pisze:Długopisyyyyy vs. Kredki - co za durny temat.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Melepeta
- w mackach Zła
- Posty: 709
- Rejestracja: 07-02-2007, 12:51
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Mozart vs Bach
W marketach od jakiegoś czasu są fajne 5CD boxy za 14,99zł tych wszystkich kompozytorów. Z 15 tytułów naliczyłem.
Nie chciało mi sie wybierać żadnego konkretnego typa więc na początek nabyłem box The Best Of Russian Classics (Tchaikowsky, Rachmaninoff, Schostakowitsch, Mussorgsky, Glière, Liadow, Scriabin, Balakirew, Borodin i Miaskowsky) i nie spodziewałem sie, że aż tak dobrze będzie sie tego słuchało. Jakby nie ta promocja to pewnie nie prędko bym sam od siebie kupił płyty z taką muzyką.
A Mozart i Bach - mało słyszałem więc ciężko powiedzieć.
Nie chciało mi sie wybierać żadnego konkretnego typa więc na początek nabyłem box The Best Of Russian Classics (Tchaikowsky, Rachmaninoff, Schostakowitsch, Mussorgsky, Glière, Liadow, Scriabin, Balakirew, Borodin i Miaskowsky) i nie spodziewałem sie, że aż tak dobrze będzie sie tego słuchało. Jakby nie ta promocja to pewnie nie prędko bym sam od siebie kupił płyty z taką muzyką.
A Mozart i Bach - mało słyszałem więc ciężko powiedzieć.
PENIS METAL
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18135
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Mozart vs Bach
Dzis odkrylem, ze...
Mozart to krzyk, niespojny i burzliwy w swej niejednoznacznej niemej wymowie, Mozart to lza spadajaca z drzewa stojacego na niewidomym padole utkanym z cierpienia i nienawisci, Mozart to drzewo stojace samotnie na rozstaju drog biegnacych donikad pokrytych pajeczynami nicosci i patyna zapomnienia. Mozart to lustro, w ktorym sie odbijaja znieksztalcone postacie nigdy nie istniejacych prabytow z zapomnianych pustyn bezosobowosci.
Bach to grom bijacy z jasnego nieba piekielnie czerwonej krwi utoczonej, Bach to szum wiatru posrod wlosow beznadziei wijacych sie posrod potokow antymaterii, Bach to okruch piasku na bezbrzeznej pustyni unicestwienia, Bach to krzemien krzeszacy iskry nadziei posrod stojacych niemo posagow utkanych z odleglych zpomnien i objawien, Bach to drzenie siersci bezwlosego konia biegnacego posrod galaktyk ucielesnien dawno pomarlych.....
Bach i Mozart to najlepsze płyty jakie stworzył Burzum.....
Mozart to krzyk, niespojny i burzliwy w swej niejednoznacznej niemej wymowie, Mozart to lza spadajaca z drzewa stojacego na niewidomym padole utkanym z cierpienia i nienawisci, Mozart to drzewo stojace samotnie na rozstaju drog biegnacych donikad pokrytych pajeczynami nicosci i patyna zapomnienia. Mozart to lustro, w ktorym sie odbijaja znieksztalcone postacie nigdy nie istniejacych prabytow z zapomnianych pustyn bezosobowosci.
Bach to grom bijacy z jasnego nieba piekielnie czerwonej krwi utoczonej, Bach to szum wiatru posrod wlosow beznadziei wijacych sie posrod potokow antymaterii, Bach to okruch piasku na bezbrzeznej pustyni unicestwienia, Bach to krzemien krzeszacy iskry nadziei posrod stojacych niemo posagow utkanych z odleglych zpomnien i objawien, Bach to drzenie siersci bezwlosego konia biegnacego posrod galaktyk ucielesnien dawno pomarlych.....
Bach i Mozart to najlepsze płyty jakie stworzył Burzum.....
woodpecker from space