GOD
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
GOD
A tu dla odmiany pytam przez temat. Mam tylko _o_ Possession _o_ i _o_ Anatomy of Addiction _o_. I ten transowo brutalny (albo brutalnie transowy, sam w sumie nie wiem) stuff tak mną zamiata że pytam - czy resztę równie warto czy są to twory w porównaniu do ww. dwóch krążków ubogie?
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: GOD
Ale ja nie chcę Broadricka i okolic, tak jak :GO: mi nie pasowało w "trzaskach, zgrzytach i skowytach". Te dźwięki są tak wspaniałe że zasługują na własny temat. Swoją drogą - ktoś mógłby Painkiller dołożyć, tu nie czuję się ani trochę władny.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: GOD
miło mi patrzeć na plony, choćby i po latach przychodziły ;)
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: GOD
Właśnie słucham Possession i jestem dosłownie rozjebany na kawałeczki. Zajebista płyta, tak niesamowicie pokręcona, ale przy tym spójna i wielowarstwowa, zdecydowanie na więcej niż jedno posiedzenie. Niesamowicie wciągające połączenie różnych elementów, no po prostu nie mam więcej pytań.
The madness and the damage done.
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: GOD
Wszystkie GOD-y rozdają. A polecany przez Bonny'ego TERMINAL CHEESECAKE też świetny, chociaż to inna muza - bardziej psychodeliczna, a przy tym mocno garażowa, nastawiona na sprzęgi i fakturę - niektóre materiały mają takie brzmienie, że trudno przebrnąć. Polecam "Angels in Pigtails".Kurt pisze:Właśnie słucham Possession i jestem dosłownie rozjebany na kawałeczki. Zajebista płyta, tak niesamowicie pokręcona, ale przy tym spójna i wielowarstwowa, zdecydowanie na więcej niż jedno posiedzenie. Niesamowicie wciągające połączenie różnych elementów, no po prostu nie mam więcej pytań.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
Re: GOD
Inna, wiadomo, ale tak mi się skojarzyło, bo kiedyś wydali wspólne siedem cali z GOD. Pod względem jakościowym kapele na tym samym poziomie, ewentualnie z minimalną przewagą TC.longinus696 pisze:Wszystkie GOD-y rozdają. A polecany przez Bonny'ego TERMINAL CHEESECAKE też świetny, chociaż to inna muza - bardziej psychodeliczna, a przy tym mocno garażowa, nastawiona na sprzęgi i fakturę - niektóre materiały mają takie brzmienie, że trudno przebrnąć. Polecam "Angels in Pigtails".
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: GOD
Bonny pisze:Inna, wiadomo, ale tak mi się skojarzyło, bo kiedyś wydali wspólne siedem cali z GOD.
Wiem, słyszałem to.
Wow... serio tak uważasz, czy chciałeś być kontrowersyjny?Bonny pisze:Pod względem jakościowym kapele na tym samym poziomie, ewentualnie z minimalną przewagą TC.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
Re: GOD
W życiu. Chyba mnie nie podejrzewasz o jakieś głupawe zagrywki dla samego bicia piany. Owszem czasem jestem przekorny, ale tym razem pisałem serio. TC stawiam odrobinkę wyżej. Przede wszystkim za ich Pearlesque Kings of the Jewmost - płytę moim zdaniem doskonałą.longinus696 pisze:Wow... serio tak uważasz, czy chciałeś być kontrowersyjny?
Mogłem je mieć, ale się kiedyś trochę sfrajerowałem i teraz żałuję, bo nigdy później już tego nie widziałem.longinus696 pisze:Bonny pisze:Inna, wiadomo, ale tak mi się skojarzyło, bo kiedyś wydali wspólne siedem cali z GOD.
Wiem, słyszałem to.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: GOD
Jako, że straszny ze mnie laik jeśli chodzi o takie rejony muzyczne to chętnie sprawdzę resztę nagrań God i inne zespoły tego typu, bo to co usłyszałem mnie po prostu rozjebało. Dobrego nigdy za wiele.
The madness and the damage done.
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: GOD
Nie no, nie podejrzewam, ale z drugiej strony bardzo zaskakująca opinia. "Pearlesque Kings..." owszem, dobra płyta, przyćpana, nieco mechaniczna, pełna świetnych eksperymentów dźwiękowych, ale nigdy mi nawet przez głowę nie przeszło, że może przyćmić dokonania GOD. Z drugiej strony, już szmat czasu jej nie słuchałem, więc sobie może dzisiaj porównanie zrobię i puszczę zaraz po "Anatomy..." albo "Possession".Bonny pisze:Chyba mnie nie podejrzewasz o jakieś głupawe zagrywki dla samego bicia piany. Owszem, czasem jestem przekorny, ale tym razem pisałem serio. TC stawiam odrobinkę wyżej. przede wszystkim za ich Pearlesque Kings of the Jewmost - płytę moim zdaniem doskonałą.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;