Masterful Magazine

Lusca - Exodus [2011]

Jeśli gawiedź z utęsknieniem czeka na nowe dzieło GODFLESH i GREYMACHINE, to jako przystawkę proponuję bohaterów tematu.

Dwóch Niemców walcuje basowymi gitarami w stylu wspomnianych wyżej zespołów, choć dominują tutaj wolne tempa i na myśl przychodzi bardziej francuski P.H.O.B.O.S. .
Przez 60 minut mamy zatem sporo industrialnego gruzu, odpowiednio sprzężonego i bardzo nisko strojonego. Myślę, że warto mieć na nich oko, bo jak na debiut jest całkiem dobrze (choć da się wyczuć niemiecką "siermiężność") i jeśli tylko zatrudnią prawdziwego pałkera, to w przyszłości może z nich coś ciekawego się wykluć.

Za miksem siedział nie byle kto, bo sam Plotkin.

Całość do odsłuchu tutaj:

Jeżeli debyut Szaramaszyna to 9.5/10, to gdzie plasuje się ta cała łuska?

Morph pisze:Jeżeli debyut Szaramaszyna to 9.5/10

lol

Morph pisze:Jeżeli debyut Szaramaszyna to 9.5/10, to gdzie plasuje się ta cała łuska?

a szaramaszyna to jacyś debiutanci?

Sami debiutanci :) sprzed kilku/kilkunastu/dziestu lat. :)

twoja_stara_trotzky pisze:

Morph pisze:Jeżeli debyut Szaramaszyna to 9.5/10

lol

Nie loluj, jakąś skalę próbuję złapać dla tego czegoś. ;)

Skaut pisze:

Morph pisze:Jeżeli debyut Szaramaszyna to 9.5/10, to gdzie plasuje się ta cała łuska?

a szaramaszyna to jacyś debiutanci?

Weź nie cfaniakuj tylko powiedz czy warto. ;)

No karwa, masz przeca linę na wyciągnięcie myszy.

Ale nie mam myszy.

To spróbuj touchscreenem.

Ehh, same nieuczynne mendy. Sprawdzam, ale boję się że to jakiś klocek, który zepsuje mi humor na cały dzień.

Ja z reguły klocków nie polecam, chyba że kogoś nie lubię.

W sumie racja, ale każdemu może się noga kiedyś powinąć ;P.

Ten pierwszy kawałek nawet przyjemny.

Morph pisze:W sumie racja, ale każdemu może się noga kiedyś powinąć ;P.

wątpię :P