Barn Owl
: 09-08-2011, 13:19
Jedna z rzeczy, które widziałem na tegorocznym Off Festiwalu i której płytę zakupiłem.
Barn Owl to generalnie drony, niezbyt ciężkie, ale cholernie smutne, urozmaicone miejscami fortepianem, jakimiś smykami. Mnie się ta muzyka kojarzy z tymi bardziej ambientalnymi wejściami u Woven Hand, czyli las, las, las, nie Vegas, ale taki bardziej jak z Twin Peaks. Nieco współczesnej kameralistyki do tego dodać i potrawa gotowa.
Na zachętę jeden numer:
http://www.youtube.com/watch?v=yOOLLPnUshA
Barn Owl to generalnie drony, niezbyt ciężkie, ale cholernie smutne, urozmaicone miejscami fortepianem, jakimiś smykami. Mnie się ta muzyka kojarzy z tymi bardziej ambientalnymi wejściami u Woven Hand, czyli las, las, las, nie Vegas, ale taki bardziej jak z Twin Peaks. Nieco współczesnej kameralistyki do tego dodać i potrawa gotowa.
Na zachętę jeden numer:
http://www.youtube.com/watch?v=yOOLLPnUshA