Masterful Magazine

Jakos przeleciala niezauwazona ta plyta wiec warto przypomniec pod koniec roku. Sam Fruchter zwie to "punkassjewjazz" w skocie mozna to zbic do zlepku Avant/RIO-freejazz-hc-surfpunk. Wydalo to Tzadik i biorac pod uwage zespoly z ktorymi wspolpracowal udzielajacy sie tam Ezra Blumenkranz to mozna sie spodziewac czegos w klimacie awangardy i jazzu, a szczegolniej to mieszaniny jazzu, awangardy, punka, noise, rocka progresywnego i ciezkiego rocka z typowo zydowskim klimatem, ktory glownie nadaja skrzypce i altowka. Zeby nie zaciemniac obrazu to tak w wielkim uproszczeniu i skrocie mowiac brzmi momentami jak cos pomiedzy Zu, Silver MT Zion, Machavishniu Orchestra czy Masada. Tak naprawde zbyt duzo tu odniesien zeby to czytelnie okreslic paroma slowami-kluczami. Na szczescie dzisiaj takie czasy, ze linki do tuby ratuja sytuacje

Tajna rekomendacja: "This [is] a fiery and soulful CD that you will listen to again and again. Intense new Jewish music from this exciting quartet of punk rebels" -John Zorn



Live


http://www.myspace.com/pitom

na pismie tagi wygladaja bardzo ciekawie. zdecydowanie rzuce uchem w wolnej chwili

Pitom-Pitom

Właśnie słucham, leci trzeci kawałek, jak na razie dosyć ciekawe.

Znakomita pozycja, piękne połączenie stylów. Klasa.

epic fail ;(

Nie lubią tutaj żydów, pewnie słuchają po nocach tylko wstydzą się wypowiedzieć. ;)

Suche, beznamietne fakty nie zastapia kwiecistego, pelnego metafor opisu.

streetcleaner pisze:Nie lubią tutaj żydów, pewnie słuchają po nocach tylko wstydzą się wypowiedzieć. ;)

Na pewno lubią, przecież tutaj ich jest większość. :-) Co do muzyki, to zajebiście mi podeszła. Jest jakaś dystrybucja w Polszy czy trzeba uderzać w ebaj?