PUNK

[Drone]

człowiek, który pisze, że Mgła to poziom King Crimson zarzuca mi skłonność do przesady? :)))))

To nic w porównaniu z twoim twierdzeniem, że FURIA nagrała metalową płytę roku 2012 :)))))

[twoja_stara_trotzky]

Drone, nie ma punka? nie ma crustu?

[twoja_stara_trotzky]

człowiek, który pisze, że Mgła to poziom King Crimson zarzuca mi skłonność do przesady? :)))))

To nic w porównaniu z twoim twierdzeniem, że FURIA nagrała metalową płytę roku 2012 :)))))

ja stwierdzam fakty, ty bełkoczesz :D

[Bezdech]

W tym wypadku minimalizujesz wpływ BLACK SABBATH,

To jest kluczowe dla tej dychotomii - szacunek, albo pogarda dla starych pierdzieli.

Jeśli ze słów Nicke'a wynika, że przez panka doszedł to metalu, to wynika także, że od Kiss i Sweet doszedł do panka. Sprawa jest więc jasna GLAM>pank ;)

[twoja_stara_trotzky]

w końcu jakiś rozsądny argument :D

[Drone]

człowiek, który pisze, że Mgła to poziom King Crimson zarzuca mi skłonność do przesady? :)))))

To nic w porównaniu z twoim twierdzeniem, że FURIA nagrała metalową płytę roku 2012 :)))))

ja stwierdzam fakty, ty bełkoczesz :D

Twoje "fakty" zależne są głównie od tego, z kim piłeś ostatnio alkohol :)

[Bezdech]

Poważnie, to dyskusja sprowadza się dla mnie do szokującego odkrycia, że nic w popkulturze nie wyskakuje nagle ze środka dupy, bo jednak każdy gówniarz zanim chwyci za gitarę, czy inny akordeon musi najpierw usłyszeć jak gra na nim ktoś inny. Coś mi się wydaje, że podobną dyskusję już w tym temacie prowadziłem, więc daruję sobie dalszy ciąg.

[Drone]

W tym wypadku minimalizujesz wpływ BLACK SABBATH,

To jest kluczowe dla tej dychotomii - szacunek, albo pogarda dla starych pierdzieli.

Jeśli ze słów Nicke'a wynika, że przez panka doszedł to metalu, to wynika także, że od Kiss i Sweet doszedł do panka. Sprawa jest więc jasna GLAM>pank ;)

Mi nie chodzi o deprecjonowanie wpływów punka, tylko o to, żeby nie uprawiać zerojedynkowej logiki. Punk - nie punk. Jest więcej wpływów, więcej niuansów, a więc i więcej podziałów.

[hcpig]

Tak naprawdę metal to tylko granie w stylu In Flames, Cannibal Corpse, Hammerfall, Cynic i Artrosis, reszta to punk :)

[twoja_stara_trotzky]

W tym wypadku minimalizujesz wpływ BLACK SABBATH,

To jest kluczowe dla tej dychotomii - szacunek, albo pogarda dla starych pierdzieli.

Jeśli ze słów Nicke'a wynika, że przez panka doszedł to metalu, to wynika także, że od Kiss i Sweet doszedł do panka. Sprawa jest więc jasna GLAM>pank ;)

Mi nie chodzi o deprecjonowanie wpływów punka, tylko o to, żeby nie uprawiać zerojedynkowej logiki. Punk - nie punk. Jest więcej wpływów, więcej niuansów, a więc i więcej podziałów.

JASNE. a ja hiperbolizuję, bo mam wrażenie, że wielu najbardziej istotne niuanse uciekają :D

[Bezdech]

Ale nie chodzi o te głęboko ukryte niuanse w postaci umpa-umpa, dżdżdż na debiucie Batory subtelnie kierujące wyrobionego słuchacza w kierunku debiutu GdzieBiegnieszHuju?

[Drone]

@Trocki

Trzeba było od razu tak pisać, z tym to się zgadzam - choć mi te zamaszyste HIPERBOLE niekoniecznie się podobają ;)

[535]

Hiperbola, czy też nie, ale warto czasem zamieszać w mętnym szambie głupkowatych uprzedzeń. Dobry metal, to bardzo często dobry punk rock. Odcinanie się od tego nurtu, jest tak naprawdę kolejnym krokiem, a nie faktycznym wyrywaniem korzeni. Podobnie jest z wpływami Black Sabbath. Ciężko od nich uciec, czy też odciąć. Niepotrzebne są wojenki i przekrzykiwania, co lepsze. Nie ma racjonalnego powodu, by te gatunki stawiać przeciwko sobie. Każdy średnio świadomy osobnik to rozumie, choć jest możliwe, że "przeciętny polski metalowiec", będzie miał z tym problem.

[Maria Konopnicka]

a tak w ogóle to PUNK >>>>> metal

O punku wiesz pewnie jeszcze mniej niż o metalu, więc trudno w ogóle z Tobą dyskutować :)

[Maria Konopnicka]

Trotzky w 2012 roku odkrył punk i się podnieca, że w metalu słuchać mnóstwo punka... Zupełnie nie rozumiem o czym jest ta dyskusja.

[hcpig]

Są jeszcze na tym świecie tacy, co pamiętają że 'liczy się tylko Misfits a reszta punka to syf' czy jakoś tak :)

[Heretyk]

serio, pisał tak kiedyś?

[hcpig]

Czy pisał? Całe batalie na rockmetalu o to były :)

[Heretyk]

o kurwa....

[kampeki]

13.12.2003. Trotzky pamiętamy :D