Strona 1 z 1

MOMBU

: 29-05-2012, 00:19
autor: witchfinder
Obrazek
Obrazek


Jeden z najlepszych debiutów ostatnich miesięcy.

Mombu to nowy projekt saksofonisty z włoskiej kapeli Zu Luca T. Mai stworzony z Antonio Zitarellim, perkusistą zwariowanej włoskiej grupy Neo. Ich duet, czyli połączenie saksofonu i perkusji, tworzy niezwykłą muzyczną chemię gdy łączą ze sobą afrykańskie rytmy i jazz.

Z tym jazzem doprecyzowując, MOMBU często wchodzi w jazzcore.

Skurwiele we dwóch (na gigach we trzech) robią taki rozpierdol, że 99% metalu wymięka.

Kapitalny jest ten album. Minimalizm w środkach - ale jednocześnie jest to coś oryginalnego, co zdecydowanie przykuwa uwagę. Miejscami faktycznie bardzo słychać ZU.

Warto spróbować. No ale co ja tu będę pierdolił, macie próbki:


Re: MOMBU

: 29-05-2012, 00:27
autor: megawat
Słyszałem już o tym i miałem badać, ale jakoś czas się ostatnio kurczy. Jestem fanatykiem Zu i musowo to obadam, kurwa Wasza mać.

Re: MOMBU

: 29-05-2012, 00:34
autor: twoja_stara_trotzky
też mi polecano

: 29-05-2012, 00:42
autor: Skaut
No jeden z najlepszych, to zbyt dużo powiedziane, bo w Mombu słychać sporo naleciałości ZU jednak. Za mało jest tego "czarnego" klimatu, który by świadczył o własnej tożsamości. Na razie jest dobrze, ale czekam na radykalniejsze podejście do tematu. Już chyba nawet mi się instrumentalne Combat Astronomy bardziej widzi, nie wspominając o Black Engine.

Re: MOMBU

: 29-05-2012, 08:31
autor: dr Kill
Włączyłem obydwa linki. Czegoś mi tam brakuje, jakieś mocy i zdecydowania. Patrząc na zdjęcie kolesi oczekiwałem czegoś innego, bardziej mrocznego i złowieszczego, a w zasadzie to przyjemne.

Natomiast włączyłem sobie pierwszy lepszy numer Zu o którym tutaj wspominano, Carbon mianowicie. No i kurwa. Na takie coś liczyłem. Jest tutaj temat o Zu? Szukałem i znaleźć nie mogłem.

Re: MOMBU

: 29-05-2012, 08:40
autor: maciek z klanu
za nimi wisi kebab?

Re: MOMBU

: 29-05-2012, 09:14
autor: witchfinder
Z tą mocą i radykalizmem...
Skaut, widziałeś ich na Asy?

W sumie początkowo też miałem podobne przemyślenia - że mogłoby być więcej pierdolnięcią (z tym, że album i tak mocno mi się podobał - takie 7/10 spokojnie). No ale później zobaczyłem ich na żywo, co rozpierdoliło mi umysł i błony bębenkowe. W wersji live ta muzyka sprawdza się rewelacyjnie, a przez ten pryzmat ocena płytki wzrosła do jakiegoś 8-8,5/10.

O ZU jakieś pomniejsze rozmowy się przewijały, ale tematu nie kojarzę. To może megawat? :D Warto trochę tą kapelę poreklamować, bo taki Carboniferous to świetna i warta uwagi płyta.

Re: MOMBU

: 29-05-2012, 09:23
autor: immortal93
Łał, szałowa muza. Zawsze uważałem, że naszym chłopakom brakuje tego czarnego luzu. Cool stuff.

Re: MOMBU

: 29-05-2012, 09:36
autor: witchfinder
I mimo wszystko gorąco zachęcam do przesłuchania całej płyty, nie tylko 2 kawałków, których wybór był w 50% podyktowany tym, że innych na YT nie ma ;)
maciek z klanu pisze:za nimi wisi kebab?
Wielki, brązowy bakłażan :)))

Edit:
A nie, przepraszam, nie wiem, skąd mi bakłażan wyskoczył. Chodzi oczywiście o SZPARAGA!

Re: MOMBU

: 29-05-2012, 12:59
autor: dr Kill
To trzeba będzie sprawdzić całość, bo mimo wszystko muzyka interesującą się wydaje. A ja takie klimaty lubię.

Re: MOMBU

: 29-05-2012, 13:03
autor: maciek z klanu
witchfinder pisze:I mimo wszystko gorąco zachęcam do przesłuchania całej płyty, nie tylko 2 kawałków, których wybór był w 50% podyktowany tym, że innych na YT nie ma ;)
maciek z klanu pisze:za nimi wisi kebab?
Wielki, brązowy bakłażan :)))

Edit:
A nie, przepraszam, nie wiem, skąd mi bakłażan wyskoczył. Chodzi oczywiście o SZPARAGA!

hyhyhy. słabe.

Re: MOMBU

: 29-05-2012, 14:58
autor: megawat
witchfinder pisze:O ZU jakieś pomniejsze rozmowy się przewijały, ale tematu nie kojarzę. To może megawat? :D Warto trochę tą kapelę poreklamować, bo taki Carboniferous to świetna i warta uwagi płyta.
Jak będą miał chwilę i nikt mnie nie uprzedzi to mogę spróbować pierdolnąć jakiś elaboracik w longinusowym stylu. :)
Kocham ten band!

: 29-05-2012, 22:53
autor: Skaut
witchfinder pisze:Z tą mocą i radykalizmem...
Skaut, widziałeś ich na Asy?
No pewnie, że widziałem. Widziałem też ZU na Asy i jednak im to klasę lepiej wychodzi.
witchfinder pisze: O ZU jakieś pomniejsze rozmowy się przewijały, ale tematu nie kojarzę. To może megawat? :D Warto trochę tą kapelę poreklamować, bo taki Carboniferous to świetna i warta uwagi płyta.
Owszem, ale nie tylko ta, wcześniejsze, zwłaszcza Igneo też warto obadać.Tam masz właśnie ten przemyślany radykalizm, którego brakuje Mombu.