THE BYRDS
: 22-09-2012, 22:53
Uwaga, zakładam topik, albowiem właśnie rozpalam bongo na chwałe Lucyfera.
PTAKY - jedna z największych kapel psychodelizującego rocka, skutecznie mieszająca koktajl z rocka, country i folku w suto zakadzonej dymem przaśnej atmosferze. Nie można nie kochać. Poznałem ich razem z nie mniej kultowym fiilmem Easy Rider, w którego soundtracku znalazło się miejsce dla THE BYRDS z numerem Wasn't Born To Follow - i od tamtej pory kocham bezgranicznie.
Możecie napisać, dlaczego kochacie THE BYRDS i za który album.
PTAKY - jedna z największych kapel psychodelizującego rocka, skutecznie mieszająca koktajl z rocka, country i folku w suto zakadzonej dymem przaśnej atmosferze. Nie można nie kochać. Poznałem ich razem z nie mniej kultowym fiilmem Easy Rider, w którego soundtracku znalazło się miejsce dla THE BYRDS z numerem Wasn't Born To Follow - i od tamtej pory kocham bezgranicznie.
Możecie napisać, dlaczego kochacie THE BYRDS i za który album.