Masterful Magazine

Narawdę chciałbym Wam napisać jak wspaniały jest to debiut, ale na słowa: "dark ambient" połowa z was za chwilę ucieknie z tego wątku.
Naprawdę chciałbym Wam napisać jak podszyte industrialną nicią motywy przygnębiają swoją klaustrofobiczną naturą, ale zaraz jedna czwarta napisze, że to już było, tylko sto razy lepiej i pójdzie słuchać Pan Sonic
Pewnikiem jedna ósma po wysłuchaniu "Passed Over Trail" westchnie tylko i stwierdzi, że lepsze szumy generowało Nurse With Wound i zapewne będzie miało rację.
Jeśli stwierdzę, że swoją repetywnością Raime znajduje się na przeciwległym biegunie tej samej prostej co Aluk Todolo, to po wysłuchaniu "Soil And Colts" jedna szesnasta wróci do "Finsternis".
Dla reszty pozostaje wsłuchanie się w ponury i niepokojący debiut "Quarter Turns Over A Living Line".

Nie powiem, skutecznie zniechęciłeś mnie do słuchania tego albumu, nie powiem.

Słuchałem tego w czasie świąt i jedyne, co zapadło mi w pamięć to to, że każdy kawałek był podobny do poprzedniego i miałem wrażenie, że w kółko słucham tego samego. Co ciekawe - wcale mnie to nie nudziło :)

Ostrzeżenie mi antywirus do tego obrazka wywala.

Bardzo ładna kapela, winylka już mam od 2 miesięcy i często go katuje. Co by nie mówić, razem z Haxan Cloak, Raime wyrosło na lidera gatunku

Dużo w tym prawdy, zarówno epkę Haxan Cloak z serii Latitudes jak i pełny debiut RAIME bardzo często zapętlałem w ubiegłym roku. Zresztą Raime zachwycał się nawet Matt z PISSED JEANS, także Skaut nie załamuj się, że w temacie pustki - nawet jeśli dosyć atrakcyjnie użyłeś takich nazw jak Aluk Todolo czy Nurse With Wound ;)

Z podobnych tematów, ostatnio także zachwycam się mocno kolejną bdb płytą Ricardo Donoso - Assimilating the Shadow.
Drone powinien być wniebowzięty, po pierwsze bardzo jungowski koncept, po drugie facet bębnił/i w Ehnahre.
Wspaniały Clusterowo-krautowy labirynt:

RAIME mi się bardzo podoba, skojarzenie z ALUK TODOLO jak najbardziej słuszne - gdyby mi ktoś powiedział, że to ich jakiś nowy projekt ogołocony do szczętu z materii dźwiękowej, to bym uwierzył bez zawahania.

A teraz właśnie słucham powyższego materiału (gdyż wabik w postacji Junga zadziałał niezawodnie) i też mi się bardzo podoba.

streetcleaner pisze: Zresztą Raime zachwycał się nawet Matt z PISSED JEANS,

wie co dobre po prostu.

streetcleaner pisze: także Skaut nie załamuj się, że w temacie pustki - nawet jeśli dosyć atrakcyjnie użyłeś takich nazw jak Aluk Todolo czy Nurse With Wound ;)

ależ ja się nie załamuje, ruch jest. Jak na tablicę niemetalową i gatunek, który tutaj mało jest popularny to całkiem niezły start po jednym dniu od założenia tematu ;]

streetcleaner pisze:
Z podobnych tematów, ostatnio także zachwycam się mocno kolejną bdb płytą Ricardo Donoso - Assimilating the Shadow.
Drone powinien być wniebowzięty, po pierwsze bardzo jungowski koncept, po drugie facet bębnił/i w Ehnahre.
Wspaniały Clusterowo-krautowy labirynt:

właśnie słucham tego wałka i faktycznie jest tak jak piszesz, nawet NEU! bym tutaj dorzucił. Obadam sobie całość w wolnej chwili.

Bezdech pisze:Ostrzeżenie mi antywirus do tego obrazka wywala.

widzisz, bo to obraz nie dla Ciebie, ale może chociaż muzyka Cię zachwyci.

Już to słyszałem, ale nic niestety nie pamiętam. Może odświeżę i się wypowiem jak mi komputer od tego wirusowania nie padnie.

Nie chcialo mi się zakłądac nowego tematu bo i tak mało ludzi kuma o co chodzi więc daje to tu
Nowy wałęk The Haxan Cloak

Świetnie!
Bardzo dobry był jego udział w sesji latitudes w ubiegłym roku, raptem 30 minut ale poziom debiutu utrzymany.

Maleficio pisze:Nie chcialo mi się zakłądac nowego tematu bo i tak mało ludzi kuma o co chodzi więc daje to tu
Nowy wałęk The Haxan Cloak

szkoda,że całość zaplanowana dopiero na kwiecień. smuteczek.

Sprawdziłem i raczej się wynudziłem. Nie moje piaskownica, Pan Sonic robił mi tę samą krzywdę.

Dobra, jest już nowy Haxan w wypożyczalniach... kurwa i mamy płytę roku jeszcze w marcu:/

Excavation - mega moc

Maleficio pisze:Nie chcialo mi się zakłądac nowego tematu bo i tak mało ludzi kuma o co chodzi więc daje to tu
Nowy wałęk The Haxan Cloak

Tak tylko dla przypomnienia, bo ostatnio często sobie wracam do "Excavation". Kapitalna jest ta płyta. Znakomity przedstawiciel sceny tektonicznej.

Nie mam pojęcia, czy kogoś jeszcze to tu aktualnie interesuje, ale:

https://boomkat.com/products/burnt-sudo" onclick="window.open(this.href);return false;

Nowy projekt muzyków z Raime - Yally.