Strona 1 z 1

Hurts

: 12-03-2013, 17:47
autor: gelO
Nie ma tematu, lubi ktoś? Czy pedalstwo?

Re: Hurts

: 12-03-2013, 17:49
autor: gelO
Zapomnialem

Re: Hurts

: 13-03-2013, 11:04
autor: Harlequin
słuchałem tylko debiutu i moim zdaniem bardzo słaby materiał, mnóstwo wypełniaczy przy 2-3 godnych uwagi kawalkach. tak to widze.

Re: Hurts

: 17-03-2013, 11:14
autor: grot
zespół jednego numeru, zaorać.

Re: Hurts

: 19-03-2013, 00:29
autor: sadhu
Muza dla fanek Zmierzchu.

Re: Hurts

: 10-07-2020, 01:52
autor: Lukass
Ha! Odkopuję. Jedna z największych guilty pleasures w moim życiu. Do tej pory pamiętam ich świetny, ale mocno homoseksualny koncert na jednym z Openerów. Byłem najebany w sztok i bawiłem się znakomicie. Ufam, że nie ma nagrań. Wiem, że są :D

Raz na dziesięć lat pojawia się numer, który przywraca wiarę w kapelę dawno już spisaną na straty. Umówmy się, ten zespół na ostatnich dwóch płytach nie nagrał ani minuty muzyki wartej uwagi. Pierwszy numer z nowej płyty - to samo. I nagle taki cios. Ejtisowy vibe w nowoczesnym sosie. Duch ich oczywistych mentorów, unoszący się nad całym kawałkiem - ale już nie wczesne dokonania, tylko raczej późna, elektroniczna wersja. Fan-ta-kurwa-styczne. I ta fala entuzjazmu wśród ich fanów - że wrócili do grania, które wypełniało ich dwie pierwsze płyty. Jestem bardzo za.