Strona 1 z 1

AKUSTYCZNE ALBUMY

: 11-04-2013, 10:52
autor: Cthulhu
Konkurs! Podrzucamy info do ciekawych albumów nagranych wyłącznie za pomocą gitar akustycznych.

Mam ostatnio faze na takie dźwięki, toteż przyda się jakiś drogowskaz, próbki mile widziane

Re: Akustyczne albumy

: 11-04-2013, 10:59
autor: Herne the Hunter
Z miłą chęcią przyłączę się do prośby, też lubię dobre klimatyczne akustyczne rzeczy.

Re: Akustyczne albumy

: 11-04-2013, 11:07
autor: Bezdech
Polecam zacząć od Roberta Johnsona.

Re: Akustyczne albumy

: 11-04-2013, 11:37
autor: Mol
Humanoid - Remembering Universe, album nie do konca akustyczny, ale prawie tylko i wylacznie gitarowy.

Re: Akustyczne albumy

: 11-04-2013, 11:46
autor: Agony
Nie tylko z użyciem akustycznych gitar, ale wyłącznie z użyciem akustycznych instrumentów, nagrywała brytyjska folk-progresywna formacja PENTANGLE. Znam albumy 1-6, a najbardziej z nich cenię ''Basket Of Light'' (1969) i ''Solomon's Seal'' (1972). Ponadto interesujące mogą okazać się niektóre płyty z serii ''MTV Unplugged''. Ja najbardziej lubię tę nagraną przez ALICE IN CHAINS.

Re: AKUSTYCZNE ALBUMY

: 11-04-2013, 11:48
autor: Bezdech
A tak przy okazji, jakieś dobre albumy nagrane z gitarą elektryczną znacie?

Re: AKUSTYCZNE ALBUMY

: 11-04-2013, 11:53
autor: Mol
Humanoid - Remembering Universe :D

Re: AKUSTYCZNE ALBUMY

: 11-04-2013, 12:07
autor: Bezdech
Ale, czy dobrze jest tam wyeksponowana gitara elektryczna? Bo ostatnio słucham dużo Billa Halleya i ten instrument bardzo mi robi.

Re: AKUSTYCZNE ALBUMY

: 11-04-2013, 12:31
autor: Mol
czy ja wiem? na tym albumie sa w wiekszosci same gitary wiec obadaj, a noz widelec Ci wejdzie.

Re: AKUSTYCZNE ALBUMY

: 11-04-2013, 12:37
autor: Antychróst
John Frusciante - Curtains

Klimatyczne gitarowe granie, głównie opierające się na gitarze akustycznej, choć Frusciante nie byłby sobą, gdyby nie wplótł tam charakterystycznych dla siebie patentów na elektryku.
Samo brzmienie niesamowicie organiczne. Polecam - Piotr Fronczewski

Re: AKUSTYCZNE ALBUMY

: 11-04-2013, 23:00
autor: Drone
Nie wiem, czy koledze Cthulu chodziło o albumy wyłącznie z gitarą, bez wokalu?
Ale tak czy inaczej, może ktoś skorzysta z rzeczy, które bardzo lubię:

BIRCH BOOK - zakładałem kiedyś o tym temat. Głównie akustyczne granie i wokal, wszystko utopione w mistyczno-folkowej aurze. Bardzo delikatne i subtelne:



GLEN JONES i płyta "This Is The Wind That Blows It Out" - to pan z kultowego CUL DE SAC i charakterystyczne, metaliczne brzmienie. Sama gitara, nic więcej. Piękne wybrzmiewania i slide'y. Tu próbka:

od 1:37 właściwy utwór

BILL FRISELL i jego akustyczne płyty zahaczające o country i americanę. Przepiękne brzmienia gitary, na tych płytach dźwięk upaja. Np. "Good Dog, Happy Man", "Gone Like A Train", "Nashville", "Before We Were Born".

Tu prawie akustycznie:

DEREK BAILEY - akurat wczoraj przy okazji Frisella rozmawialiśmy o nim na forum. To cala kopalnia - niezjadliwa dla niektórych - awangardowej gitary. Pierwsze z brzegu. Reszta równie ostra :)


OREN AMBARCHI - następny awangardzista gitary i kopalnia eksperymentalnych rozwiązań. Tu utwór z płyty zespoliku SUN - nie mylić z SUNN O))) - z jego udziałem:

Re: AKUSTYCZNE ALBUMY

: 12-04-2013, 09:51
autor: Riven
al di meola, John mclaughlin, paco de lucia - passion, grace and fire



płyta w cieniu Friday night in San Francisco, ale chyba równie doskonała

Re: AKUSTYCZNE ALBUMY

: 27-04-2013, 18:45
autor: Wódz 10
James Blackshaw ktory grywa z Current 93 zdaje sie miec interesujace akustyczne plyty, tylko na gitare. Sluchalem jakichs urywkow i musze sie zainteresowac ktoras z nich.

Re: Akustyczne albumy

: 27-04-2013, 21:59
autor: longinus696
Agony pisze:Nie tylko z użyciem akustycznych gitar, ale wyłącznie z użyciem akustycznych instrumentów, nagrywała brytyjska folk-progresywna formacja PENTANGLE. Znam albumy 1-6, a najbardziej z nich cenię ''Basket Of Light'' (1969) i ''Solomon's Seal'' (1972). Ponadto interesujące mogą okazać się niektóre płyty z serii ''MTV Unplugged''. Ja najbardziej lubię tę nagraną przez ALICE IN CHAINS.
Przyłączam się do rekomendacji. Szczególnie, jeśli chodzi o "Solomon's Seal" - to wręcz klasyk folk-rocka z lat 70-tych. Świetne melodie, nieco baśniowa, czy nawet mistyczna aura, do tego miły dla ucha głos Jacqui McShee.

Re: AKUSTYCZNE ALBUMY

: 27-04-2013, 22:01
autor: Lykantrop
Johnny Cash - The Man Comes Around

Płyta w sam raz do umierania też przy okazji.

Re: AKUSTYCZNE ALBUMY

: 04-07-2013, 20:53
autor: KKK
Drone pisze:Nie wiem, czy koledze Cthulu chodziło o albumy wyłącznie z gitarą, bez wokalu?
Ale tak czy inaczej, może ktoś skorzysta z rzeczy, które bardzo lubię:

BIRCH BOOK - zakładałem kiedyś o tym temat. Głównie akustyczne granie i wokal, wszystko utopione w mistyczno-folkowej aurze. Bardzo delikatne i subtelne:



GLEN JONES i płyta "This Is The Wind That Blows It Out" - to pan z kultowego CUL DE SAC i charakterystyczne, metaliczne brzmienie. Sama gitara, nic więcej. Piękne wybrzmiewania i slide'y. Tu próbka:

od 1:37 właściwy utwór

BILL FRISELL i jego akustyczne płyty zahaczające o country i americanę. Przepiękne brzmienia gitary, na tych płytach dźwięk upaja. Np. "Good Dog, Happy Man", "Gone Like A Train", "Nashville", "Before We Were Born".

Tu prawie akustycznie:

DEREK BAILEY - akurat wczoraj przy okazji Frisella rozmawialiśmy o nim na forum. To cala kopalnia - niezjadliwa dla niektórych - awangardowej gitary. Pierwsze z brzegu. Reszta równie ostra :)


OREN AMBARCHI - następny awangardzista gitary i kopalnia eksperymentalnych rozwiązań. Tu utwór z płyty zespoliku SUN - nie mylić z SUNN O))) - z jego udziałem:

Derek Bailey był wielki (nie tylko doskonały improwizator,polecam poczytać jego prace teoretyczne!!!).Uwielbiam go tak solo jak i w różych składach.Ostatnio słucham szczególnie płyt,które mi przyszły z wspaniałej francuskiej Potlatch,szczególnie Derek Bailey / Joëlle Léandre - No Waiting chwyta za serducho, ale też solowej,klasycznej "Improvisation".Mniej mi podchodzą płyty z Zornem i z Tzadik,ale to dlatego,że za Zornem i klimatami Tzadik nie przepadam.
Podobne (old schoolowe,można powiedzieć) podejście do gitary prezentuje John Russel,zresztą dawny uczeń Baileya.

Re: AKUSTYCZNE ALBUMY

: 10-06-2014, 17:30
autor: KKK
" onclick="window.open(this.href);return false;

unplugged