Strona 1 z 2

Midday Veil

: 10-09-2013, 23:00
autor: 0ms
Midday Veil - The Current (2013)

Obrazek
aginsiak pisze:Budzę się z tą muzyką i żyje z nią cały dzień.
Triceratops pisze:
aginsiak pisze: bardzo daleki i wysoki lot. Od początku wiedziałem ,że to bedzie coś dobrego.Aż odkurzę Queen Of The Void.Piękne sa tez tamte stare dwa nagrania,jednakowoż The Current to płyta wspaniała ,cudowna i fantastyczna.Po długim czasie udało mi się trafić materiał w 100% zadowalający me romantyczne usposobienie.
Ja sluchalem dzisiaj Queen Of The Void i Subterranan Ritual, przedostatnia jeszcze momentami lapie klimat ale Ritual to zupelnie inny zespol :D No ale nowa to kompletnie odjechali kurwa, tam gdzie najbardziej lubie.
Triceratops pisze:Ta plyta jest oscylowata i strobiczna jak tylko mozna byc. I niesamowita.
Triceratops pisze:Budze sie z ta plyta i zastanawiam co tam jest, ze to znam tak dlugo. Czy te niepokojace dzwieki z tylu "Remember Child", ktore mi przypominaja nieodparcie motyw przewodni ze "Starstation Earth" Banco De Gaia, czy ten klawiszowy motyw w otwieraczu podobny do "Fall" The Oscillation, czy to rozmycie i powtarzalnosc z "The Circle Never Ends" Strobe. Zupelnie inna niz poprzedniczka, troche klimatem i nastrojem podobna do "Wyllt" Black Math Horseman, ta przestrzenia, poglosem i wyciszeniem. Zupelnie niesamowita rzecz, od ktorej trudno sie oderwac.
Bandcamp:

: 11-09-2013, 07:43
autor: Skaut
No i cóż tutaj dodać? Bardzo fajne granie, które momentami brzmi jak jakiś zagubiony kraut z lat 70, sporo w tym kosmicznego klimatu HAWKWIND, no i wielce zajebiste są te orientalne wstawki w Without and Within, które czasem ocierają się o ostatni OM. Intensywny album ze znakomitym zwieńczeniem w postaci Great Cold of the Night.

Re:

: 11-09-2013, 08:03
autor: Harlequin
Skaut pisze: Bardzo fajne granie, które momentami brzmi jak jakiś zagubiony kraut z lat 70
Moje skojarzenia też pobiegły w kierunku krautu, ale mam wrazenie, że tutaj mamy troche taki 'odjazd kontrolowany'. Oj wkręca sie ten materiał, na pewno nie przelatuje gdzies obok mimochodem.

Re: Midday Veil

: 11-09-2013, 10:07
autor: aginsiak
Całość została nagrana pod czujnym okiem tej persony
http://www.metal-archives.com/artists/R ... Dunn/72168

to taki łącznik "metalowy" :)

Re: Midday Veil

: 11-09-2013, 22:36
autor: streetcleaner
Randall Dunn zapisuje się wysoko w tym roku już drugą pozycją, Far West - od mmob to prawdopodobnie najlepszy ich krążek do tej pory.

Re: Midday Veil

: 12-09-2013, 10:50
autor: aginsiak
Pełen ,pełniutki album do odsłuchu
http://thequietus.com/articles/13326-mi ... bum-stream

Re: Midday Veil

: 13-09-2013, 11:16
autor: Kurt
Jak tak zachęcacie to trzeba będzie po to sięgnąć.

Re: Midday Veil

: 13-09-2013, 12:02
autor: aginsiak
No koniecznie chlopie,koniecznie. I to nie zwlekaj ,nie trac czasu na jakies metalowe gówna ,tylko o d razu Midday Veil i lecisz pare dni...

Re: Midday Veil

: 13-09-2013, 20:28
autor: Kurt
Na razie obadałem raz "na sucho" z Bandcamp i faktycznie trzeba na to trochę więcej czasu poświęcić...

Re: Midday Veil

: 13-09-2013, 20:31
autor: Lykantrop
Kurt pisze:Na razie obadałem raz "na sucho" z Bandcamp i faktycznie trzeba na to trochę więcej czasu poświęcić...
Badam już po raz któryś z rzędu i jeszcze się wstrzymuję od głosu. No i powstrzymam się też dopóki nie dostanę płytki do rąk własnych, ale fakt faktem - kurewsko wkręca ta płyta. Kto dorastał w latach 80 pokocha ten album bezgranicznie :)

Re: Odp: Midday Veil

: 13-09-2013, 20:45
autor: Sybir
A jak ktoś się urodził w latach 80. to też pokocha?

Re: Midday Veil

: 13-09-2013, 20:47
autor: Lykantrop
Jeśli były już takie przypadki, co herbatnik miał 17 lat, a od 25 słuchał Venom to myślę, że i Midday Veil bez problemu zostanie dobrze odebrany nawet przez tych urodzonych w latach 90.

Re: Midday Veil

: 14-09-2013, 02:22
autor: Raf
Lykantrop pisze:
Kurt pisze:Na razie obadałem raz "na sucho" z Bandcamp i faktycznie trzeba na to trochę więcej czasu poświęcić...
Badam już po raz któryś z rzędu i jeszcze się wstrzymuję od głosu. No i powstrzymam się też dopóki nie dostanę płytki do rąk własnych, ale fakt faktem - kurewsko wkręca ta płyta. Kto dorastał w latach 80 pokocha ten album bezgranicznie :)
Jak dostaniesz płytę to ocena może ci się pogorszyć bo bardziej ubogo wydany album to ciężko znaleźć, no może promo w kartoniku ;)

Ale ogólne dobry kawałek psychodelii & something else :)

Re: Midday Veil

: 14-09-2013, 12:49
autor: aginsiak
dobry?? wez kurwa przestan doktore

Re: Midday Veil

: 14-09-2013, 21:41
autor: Knokkelmann
Przyłączam się do cmokania i mlaskania z zachwytu nad The Current. Nie wiem dokładnie z czego to jest zrobione, ale klei się sakramencko!


Re: Midday Veil

: 16-09-2013, 16:58
autor: Lykantrop
Dużo psychodelii i industriala, trochę cold wave chwilami zawita w skromne progu przy odsłuchu "The Current", wszystko płynie i nawet nie sposób licytować się który kawałek lepszy, słabszy, wybijający się... trochę taka "muzyka drogi". Jedyny minus to wydanie, bo znowu trzeba będzie skalpelem przeprowadzić operację i skroić to do wersji jewelcase'owej. Ale zachwyty kolegów jak najbardziej słuszne, od "Embryonic" i "World Music" żaden album z tej "eklektycznej" półki mi tak dobrze nie zrobił.

EDIT: W "Without and Within" piękny tribute dla George Harrison'a. W tytule do "Within you Without you" i w bardzo subtelnym dźwiękowym nawiązaniu do "Blue Jay Way" z "Magical Mystery Tour". Tylko ja to słyszę czy ktoś jeszcze miał podobne odczucia? :)

Re: Midday Veil

: 23-09-2013, 11:19
autor: megawat
Ooo, i to jest ZAJEBISTA płyta. Wszystkie tropy które wymieniliście się zgadzają; jest psychodelka, kraut, też skojarzenia z esteteyką space rocka, ale najwięcej tu chyba nowej fali i przywiązania do synthowej tradycji. Faktycznie mocno wciągająca i kolorowa rzecz, mmm!
Momentami odnoszę też wrażenie, że gdyby wstawić tu głos Adriana Belew, to niektóre kawałki mogłby się znaleźć np. na "Beat" King Crimson.

Re: Midday Veil

: 23-09-2013, 22:14
autor: Sybir
Kosmiczny ten The Current, dzisiaj wreszcie zrobiłem porządne posiedzenie z tym albumem - i jeszcze się ono nie skończyło. Pięknie płyną dźwięki z głośników, bardzo lubię taki trans wieczorową, jesienną, szaro-burą porą, wtedy takie rzeczy, jak TC, nabierają pełni kolorów. I jeszcze jedna, niespodziewana zaleta tej płyty ujawniła się dzisiaj - mianowicie, spodobała się mojej Pani, co nieco mnie zdziwiło. W każdym razie, planuję powtórne posiedzenia z tym albumem.

Re: Midday Veil

: 23-09-2013, 22:46
autor: aginsiak
Jako,że to temat o zespole ,nie o konkretnej płycie ,to przypomne ich pierwszy album Eyes All Around,który jest zupełnie pominiety w wątku.Na poczatku byłem troche rozczarowany ,mając w pamięci znamienite płyty-demo Queen Of The Void i Subterranean Ritual /tak przy okazji sa tam wczesne wersje Choreia i Remember Child/. Nie jest to wspaniałość jak The Current,ale broni się elegancko.Ten numer zaś jest doskonały:

A poniżej set ze stacji radiowej


W październiku Midday Veil mieli pojawić sie w Europie.Niestety nie udało się.Może teraz ,po znakomitym przyjęciu The Current sytuacja się zmieni.Jeżeli ktoś chce zorganizować ich sztuke w naszym pięknym kraju ,niech pisze do swamp.promo@gmail.com

: 15-06-2015, 21:39
autor: Skaut
płytę wydajo:

" onclick="window.open(this.href);return false;

Psycho-ejtisowo, ale jest zajebiście.