Strona 1 z 1

Dawno, niedawno: średniowiecze

: 24-02-2014, 00:40
autor: nightspiryt
nie każdy zdaje sobie sprawę, że nasz kraj, mlekiem i miodem płynący, jest w ścisłej czołówce państw, w którym prężnie rozwija się kultura uprawiania i słuchania muzyki dawnej, dla uproszczenia można przyjąć - tej przed-barokowej (jedna definicja) czy uwzględniającej też barok (druga). DUŻE festiwale, na które zjeżdżają największe "gwiazdy". Actus Humanus w Gdańsku, Pieśń Naszych Korzeni w Jarosławiu czy Misteria Paschalia w Krakowie - to imprezy, słynne na całą Europę.

Do rzeczy - szybki przegląd repertuaru i ciekawsze nagrania:

1. Chorał rzymski - do XII-XIII w.




ObrazekObrazek


2. Chorał gregoriański - "znormalizowana" i oficjalnie uznawana przez Kościół wersja chorału

Pod względem stricte muzycznym - nuda (monofonia, prosta ornamentyka). Nie mój temat.




3. Wczesna polifonia I - śpiewy pielgrzymów, templariuszy - same przeboje, często polecane "na start".

-- POLECAM, absolut!



Obrazek
Obrazek Obrazek


4. Wczesna polifonia II, organum i conductus - Paryż, Akwitania, XII/XIII wiek





ObrazekObrazekObrazek Obrazek


5. Wiek XIV, ars antiqua i ars nova - muzyka świecka, rozwój polifonii, motet, trecento we Włoszech, najpopularniejszy okres muzycznego średniowiecza (tj. najwięcej nagrań).

Msza Machaut'a - jeden z najważniejszych utworów całego średniowiecza.

-- POLECAM, coś wspaniałego!!
-- POLECAM 2 !!!





Obrazek Obrazek

6. Ars Subtilior - awangarda przełomu wieków XIV/XV, doprowadzenie do ekstremy komplikacji rytmu i harmonii, niesamowita muzyka.





Obrazek Obrazek Obrazek

7. Dalej zaczyna się renesans, troszkę inny świat, m.in. ciekawa muzyka Carlo Gesualdo - pod pewnymi względami wyprzedzająca epokę o kilkaset lat.





Oczywiście ten podział jest uproszczony i oddaje tylko częściowo rozwój muzyki w średniowieczu.

Re: Dawno, niedawno: średniowiecze

: 24-02-2014, 08:24
autor: Baton
Wygrałeś internety. Lubię takie rzeczy, w szczególności na sen, ale rozeznanie mam minimalne; właściwie nie kojarzę nic poza THE HILLIARD ENSEMBLE i jakimiś strocte przypadkowymi kawałkami. Ale teraz już widzę, że będzie czego słuchać.

Re: Dawno, niedawno: średniowiecze

: 24-02-2014, 10:32
autor: Kurt
Niezły temat, rzetelnie przygotowany. Raz na jakiś czas można takich rzeczy posłuchać, dlatego "będę obserwował temat". ;)

Re: Dawno, niedawno: średniowiecze

: 24-02-2014, 12:27
autor: nightspiryt
Baton pisze:właściwie nie kojarzę nic poza THE HILLIARD ENSEMBLE
Hilliard Ensemble 12 grudnia będą śpiewać w Gdańsku. Tydzień później rozwiązują zespół. Pewnie bilety rozejdą się w jeden dzień.

Temat ogólnie ciekawy, podstawowych informacji można dowiedzieć się stąd:

Obrazek

Historia muzyki do posłuchania:
http://chomikuj.pl/kopciowa/Muzyka/Lekc ... wskiego,20

Re: Dawno, niedawno: średniowiecze

: 24-02-2014, 12:33
autor: Baton
nightspiryt pisze:
Baton pisze:właściwie nie kojarzę nic poza THE HILLIARD ENSEMBLE
Hilliard Ensemble 12 grudnia będą śpiewać w Gdańsku. Tydzień później rozwiązują zespół. Pewnie bilety rozejdą się w jeden dzień.
Trochę daleko, ale może by się wybrał jakby nie dofasolili zbyt dużej kwoty... Trzeba będzie pamiętać.

Re: Dawno, niedawno: średniowiecze

: 24-02-2014, 17:02
autor: KelThuz
klikam by odpalić SALVE REGINA
a YT mi poleca kupić kawałek pewnej krzyżowskiej hordy epic doomu
Obrazek

Re: Dawno, niedawno: średniowiecze

: 25-02-2014, 12:02
autor: Antychróst
O proszę, mój temat.
Napiszę coś więcej jak będę miał chwilę czasu, a na razie zostawię tu to:
o/

Re: Dawno, niedawno: średniowiecze

: 25-02-2014, 17:12
autor: [S.]
Mistrzowski topic. Od dłuższego czasu chciałem się w ten temat zagłębić, ale potrzebowałem, żeby mi to ktoś w miarę usystematyzował i coś polecił na początek.

"Le Chants des Templer" kapitalne.
Korzystając z dobrodziejstwa internetów będę dzisiaj sprawdzał rzymskie chorały.

Re: Dawno, niedawno: średniowiecze

: 25-02-2014, 17:31
autor: nightspiryt
nie szukaj daleko:
http://chomikuj.pl/fado377/1+DW*c3*93JK ... 728574.mp3

jeszcze świeży koncert Ensemble Organum z Gdańska. Na początku i na końcu pani redaktor wprowadza w temat. Byłem na tym koncercie, zgaszono oświetlenie i zapalono świece. Bez oklasków między poszczególnymi częściami, cisza i skupienie - można było spadającą szpilkę usłyszeć ;) trochę pewnie przesadzam, ale przeżycie niesamowite. mimo, że...w kościele hehe

Obrazek