Masterful Magazine

Mystic Management z dumą prezentuje debiutancki album zespołu ØRGANEK zatytułowany „GŁUPI”. Krążek ukaże się 12 maja.
ØRGANEK zawładnął duszą Michała Wardzały, szefa wytwórni Mystic Production, który powiedział o nim: „Raz na 2-3 lata trafiamy w totka, łapiemy szczęście i odkrywamy talent, który wywraca wszystko do góry nogami. To się stało parę tygodni temu. Energia, emocje, maksymalny stan zakochania, fascynacji i uzależnienia od dźwięków i słów. Absolutny kosmos.”
ØRGANEK to klasyczne w brzmieniu, nowatorskie w formie vintage rockowe power trio tu i ówdzie wspomagane organami Voxa. Wyraziste, błyskotliwie opisujące teraźniejszość teksty osadzone w pełnej cytatów i historycznych odniesień muzyce, a także niezwykła ekspresja sceniczna stanowią o wartości zespołu powołanego do życia w 2013 roku przez jego lidera, autora tekstów i kompozycji, gitarzystę i wokalistę Tomasza Organka. Stały skład uzupełniają: basista Adam Staszewski oraz perkusista Robert Markiewicz. Trio okazjonalnie wspomaga obsługujący instrumenty klawiszowe Tomasz Lewandowski. Album „GŁUPI“ zawiera jedenaście autorskich kompozycji czerpiących z tradycji vintage rocka definiowanego przez zespół w sposób nieszablonowy i bezpretensjonalny, tworząc zupełnie nową jakość na polskim rynku. Jakość kojarzoną z niezaprzeczalną oryginalnością zespołu oraz jego siłą i szczerością przekazu.
Utworu „Nie Lubię”, który zapowiada album „Głupi” można posłuchać tutaj:
[youtube][/youtube]
Zespół ØRGANEK to pierwszy projekt, którym zajmuje się nowo powołany Mystic Management. Firma obejmie Artystów opieką managerską oraz zajmie się organizacją koncertów.

http://www.mystic.pl/aktualnosci,odkryc ... a,1502.htm" onclick="window.open(this.href);return false;

Sorry, musiałem :)

Sztuka?

Jak widzę gdzieś określenie "vintage rock" to zapala mi się w głowie lampka z podpisem "hipsterskie gówno", dlatego chyba się nie skuszę.

Bohdan pisze:Sztuka

fixed.

Baton pisze:Jak widzę gdzieś określenie "vintage rock" to zapala mi się w głowie lampka z podpisem "hipsterskie gówno", dlatego chyba się nie skuszę.

do tego dodałbym przymiotnik "wystylizowane" i w zupełności wystarczy, aby opisać ten kawałek. Zero luzu i jakieś sztuczne wpasowanie się w ramy gatunku. A taka fajna hispterska płyta wyszła tuż za drzwiami:

[youtube][/youtube]

Mystic pisze:... tworząc zupełnie nową jakość na polskim rynku. Jakość kojarzoną z niezaprzeczalną oryginalnością zespołu oraz jego siłą i szczerością przekazu.

Tak, akurat, kurwa mać. Misiek, lepiej włącz Bieliznę.

Kiedy kurewa zgraja zrozumie, ze wrzucenie linni "hammonda" nie czyni jeszcze "viintage". To jest taki syf, ze szok. kastet mi na rękę sam wskakuje jak słysze taki wokal.

Chała potworna. "Alternatywnie" i "ambitnie", a sto lat za Murzynami.
Wokal faktycznie irytujący. Wolę już disco polo posłuchać.

Jaka nazwa taka muzyka.

[youtube][/youtube]

Manieczki, zgópłeś? Co to jest?

to

marketing działa, o wiele lepiej niż w wydaniu pomorskim :)

U Powiatowego:
http://kuba.tvn.pl/wideo,2331,v/tomasz- ... 88249.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Recenzje:
http://pl-pl.facebook.com/tomorganek" onclick="window.open(this.href);return false;

ZAZDROSĆ

W sumie zastanowiłem się i widzę to tak jednak

"... to zdecydowanie najlepszy gitarowy - a może i nie tylko - polski debiut tego roku..."

pozwole sobie wkleic calosc

Wcale nie taki głupi. Przeciwnie - zna swoją wartość. Wykłada to już w pierwszym numerze. "Głupi" startuje kawałkiem "Nazywam się Organek", bo takie nazwisko rzeczywiście nosi szefujący temu składowi wokalista i gitarzysta. Ta piosenka to muzyczne wyznanie wiary i deklaracja rockandrollowej arogancji. Niezbędnych do grania bezkompromisowej, trochę łobuzerskiej, trochę przybrudzonej gitarowej muzyki, jaka wypełnia "Głupiego". Organek to fajne riffy i dobry klimat nawiązujący do rockowej klasyki. Bo przecież słychać tu i Doorsów (druga część "Nie lubię" brzmi wręcz jak stylizacja na "Riders On The Storm"), i Hendrixa, i wczesnego, bluesującego jeszcze Black Sabbath. Ale też Bo Didleya w świetnej rhytmandbluesowej "Autostradzie 666", a pastiszowy, tchnący dancingiem z lat 60. "Italiano" jest o krok od popadnięcia w mrok "I Put A Spell On You" Scream' Jaya Hawkinsa. Nawet wśród współczesnych Organek kojarzy się raczej z artystami szanującymi tradycję jak mało kto - z Queens Of The Stone Age i Jackiem White'em (proszę mi pokazać drugiego polskiego artystę, który tak dobrze czuje korzenny amerykański folk i blues jak Organek w "O, matko!" czy "Głupi ja!"). Ten muzyczny luz Tomasza Organka kapitalnie koresponduje z tekstami, w których błyskotliwość i minimalizm Fisza w Kim Nowak spotyka się z dezynwolturą i bezczelnością najlepszych kawałków Maćka Maleńczuka. Na razie to zdecydowanie najlepszy gitarowy - a może i nie tylko - polski debiut tego roku. (Robert Sankowski)

http://wyborcza.pl/1,75475,16059527,Now ... Etten.html" onclick="window.open(this.href);return false;

manieczki pisze: http://wyborcza.pl/1,75475,16059527,Now ... Etten.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Nawet na muzyce się nie znajo.

To i więcej w recenzji: http://www.uwolnijmuzyke.pl/organek-glupi" onclick="window.open(this.href);return false;

Za facebookiem:

Wczoraj mieliśmy przyjemność zostać zwycięzcami plebiscytu "Toruńskie Gwiazdy" prowadzonego pod patronatem Radia GRA w dwóch kategoriach : PŁYTA ROKU i NADZIEJA ROKU.
To ponownie Wasza zasługa - dziękujemy !

SELF, byłeś?

[youtube][/youtube]
SELF, ponawiam pytanie BYŁEŚ?

Panicz ładnie prosił, ciekawe czy ładnie się odwdzięczy...

" onclick="window.open(this.href);return false;