RHCP

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

RHCP

The Red Hot Chili Peppers
0
Brak głosów
Freaky Styley
0
Brak głosów
The Uplift Mofo Party Plan
1
4%
Mother's Milk
5
19%
Blood Sugar Sex Magik
9
35%
One Hot Minute
4
15%
Californication
4
15%
By the Way
1
4%
Stadium Arcadium
2
8%
I'm with You
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 26
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9995
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

RHCP

29-08-2015, 13:52

Dobra każdy niby zna więc oceńmy zbiorowo. Ja lubię pierwsze trzy funkowe longi, chociaż po prawdzie brakuje mi w nich ognia i brudu - ale fajne są. Dopiero MM to przełom - unikatowy miks funku z punk rockową energią i brudem za sprawą nowego nabytku - Johna Fruciante - IMHO ich opus magnum i fundament dla takich kapel jak m. in. Mordred - na nią głos. Niestety, potem sprzedali się pop-rockowemu diabłu i wypuścili BSSM - komercyjny juggernaut na miarę Czarnego Albumu czy Nevermind. Żeby nie być źle zrozumieanym - to oczywiście wybitna płytks w swej stylistyce ale nie powiem żeby ten kierunek mi odpowiadał. Potem OHM z Navarro na gitarze - ciekawe, beatlesowska, brwauraowa w swerze instrumentlanej - jednak niewypał komerycjny przez brudnych każuali i wreszcie 'Californication' z której single zna przynajmniej połowa globu - dobry, profesjonalny poprock ale bez tej funkowej nuty znanej z pierwszych nagrań ani bez punkowego szaleństwa MM. Potem już zatraciłem zainteresowanie tzn, znam jakieś single ale ogólnie biedne były poza 'Dani California' - kto zobaczy raz Kiedisa jako Danziga z czasów Misfits ten nie może już Papryczek znielubić. Jakoś wróciła mi faza na nich więc przy okazji - poproszę o opinie nt. płyt od BTW powyżej - nigdy nie słyszałem ich w całości. Poza tym zapraszam do sondy, w której też wezmę udział pomimo nieznajomości 3 ostatnich LP.
Yare Yare Daze
potakiwacz
świeżak
Posty: 9
Rejestracja: 06-01-2015, 17:36

Re: RHCP

29-08-2015, 16:32

[youtube][/youtube]

Mówiąc szczerze to nie wiem jak może ci brakować brudu i ognia w debiucie, myślę że takie kawałki jak True Men Don't Kill Coyotes, Green Heaven czy właśnie Police Helicopter mają tego aż nad to. Do tej płyty mam chyba największy sentyment, z racji tego że był to ich pierwszy album jaki dane mi było usłyszeć w całości. I pamiętam że mocno przy tym nie dowierzałem że zespół zdobywający listy przebojów rozmemłanymi kołysankami mógł kiedyś grać tak energicznie, paradując przy tym ze skarpetami na pisiorach. Natomiast zgodzę się co do tego że Mother's Milk to ich największe dokonanie. Ostatni album musiałem wyłączyć w połowie, niestety zawadiacki wąs wokalisty nie przywrócił ich muzyce pazura i już się pewnie tego nie doczekamy,
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: RHCP

29-08-2015, 16:46

W czasach licealnych - obok Alice In Chains - to był mój ulubiony zespół. Muzyczni mistrzowie, których miejsce wraz z upływem czasu zajął ktoś inny. Co nie znaczy, że bezpowrotnie odeszli do lamusa w moim prywatnym muzycznym panteonie. Co to, to nie. Red Hoci mają w nim swoje stałe i pewne miejsce. Nie będę oryginalny pisząc, że ich opus magnum to Blood, Sugar, Sex, Magik. Genialne połączenie rockowego czadu, funkowego bujania, punkowej zadziorności i gitarowej tradycji spod znaku Hendrixa. A wszystkie te elementy tworzące bardzo spójną całość, jedyny i niepowtarzalny styl. W ankiecie - trochę z przekory - zaznaczyłem jednak One Hot Minute, który jest moim ulubionym albumem R.H.C.P. Może ze względu na fakt, że tę płytę słuchałem już na bieżąco i była ona w tamtym okresie bardzo dla mnie ważna. Nie sposób także nie docenić metamorfozy, jaka dokonała się w muzyce Kalifornijczyków za sprawą Dave'a Navarro, który okazał się być bardzo mocną muzyczną osobowością. One Hot Minute jest albumem mroczniejszym a zarazem bardziej psychodelicznym niż pozostałe w ich dyskografii. Navarro ma zupełnie inną filozofię gry niż jego osławiony poprzednik. Jego styl mniej nastawiony jest na bezpośrednią interakcję z pozostałymi muzykami oraz improwizację (wiele z partii na One Hot Minute nagrywał samotnie w nocy), poza tym lubuje się w nakładkach. Paradoksalnie to jednak partie gitar w Walkabout czarują funkowym kunsztem i feelingiem, jakich nie powstydziłby się nawet żaden wytrawny jazzman. Natomiast Californication to ostatnia płyta R.H.C.P. na której "stężenie Red Hotów w Red Hotach" jest jeszcze odpowiednie (ten specyficzny klimat). I to pomimo uproszczenia kompozycji i sprymityzowania brzmienia. Ale takie właśnie były założenia po powrocie do zespołu Frusciante po ośmiu latach. Co najdziwniejsze, Californication podoba mi się dzisiaj bardziej, niż w roku premiery; po prostu wtedy miałem bardzo mocno sprecyzowane oczekiwania, nie zakładające takiego minimalizmu. Z albumów wydanych już w XXI wieku bezapelacyjnie najlepszy jest dwupłytowy Stadium Arcadium. Szkoda, że nie wydali go w postaci pojedynczego krążka, bo jest tam wystarczająca ilość kawałków na dobrym poziomie żeby zapełnić jeden dysk. Na By The Way i I'm With You miłosiernie spuszczam zasłonę milczenia. To już R.H.C.P. wypreparowane ze wszystkich elementów, które w przeszłości składały się na ich świetność. I nie chodzi mi tylko o bardziej przyjazny rozgłośniom radiowym charakter tej muzyki (bo przecież np. Californication to była prawdziwa kopalnia singli), tylko o ten prosty fakt, że ta muzyka nie ma już dawnej jakości i pozbawiona jest tej specyficznej atmosfery.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9995
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: RHCP

29-08-2015, 17:14

potakiwacz pisze: Mówiąc szczerze to nie wiem jak może ci brakować brudu i ognia w debiucie,
Może nie tyle brudu co podbicia czysto punkowym ogniem jak na MM - gdyby konsekwentnie pociągnęli ten właśnie kierunek na kolejnej płycie zamiast podboju MTV to byliby kurwa WIELCY. No ale szatan mamony zabił zespół.

Nie marudzę bo w tym co robią są mistrzami (to czy lubi się taką pop-rockową wręcz stylistykę to inna bajka) ale że rzeczy mogłyby się potoczyć inaczej to już swoją drogą.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: RHCP

29-08-2015, 19:30

hcpig pisze:
potakiwacz pisze: Mówiąc szczerze to nie wiem jak może ci brakować brudu i ognia w debiucie,
Może nie tyle brudu co podbicia czysto punkowym ogniem jak na MM - gdyby konsekwentnie pociągnęli ten właśnie kierunek na kolejnej płycie zamiast podboju MTV to byliby kurwa WIELCY. No ale szatan mamony zabił zespół.

Nie marudzę bo w tym co robią są mistrzami (to czy lubi się taką pop-rockową wręcz stylistykę to inna bajka) ale że rzeczy mogłyby się potoczyć inaczej to już swoją drogą.
W latach 1989-1995 byli wielcy. Pogodzili twórczą bezkompromisowość z sukcesem komercyjnym, a to jest w moim odczuciu miarą prawdziwego sukcesu na muzycznej niwie. Nagranych w tamtym czasie płyt przecież nikt im nie zabierze.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10853
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: RHCP

29-08-2015, 20:36

Ze swojej strony napiszę, że uwielbiam grę Johna Frusciante. Koleś ma świetny feeling. Gra chwytliwie, ale niebanalnie, nie popada w przesadę. Obrazowo, to opiszę, przy jego solówce mam zawsze wrażenie, że siedzi sobie na kanapie i gra coś tam dla znajomych.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: RHCP

29-08-2015, 20:40

Frusciante nagrywając gitary na Blood, Sugar, Sex, Magik miał 21 lat. Niewiarygodne osiągnięcie.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Awatar użytkownika
harvestman
weteran forumowych bitew
Posty: 1573
Rejestracja: 05-11-2012, 21:10

Re: RHCP

29-08-2015, 21:36

Podobają mi się wszystkie ich płyty i raz na, powiedzmy pół roku, lubię sobie zrobić maraton. Warto zaznaczyć, że z tego co opublikowali po Blood, Sugar, Sex, Magic, dużo dobrego znalazło się tutaj:

Obrazek

bardzo często są to rzeczy lepsze niż na te regularnych albumach, szczególnie w przypadku By The Way.Osobie odpowiedzialnej za podział materiału z tej sesji, należy się porządne karczycho ;)
Ostatnio zmieniony 31-08-2015, 10:29 przez harvestman, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15156
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: RHCP

30-08-2015, 01:15

z całych płyt słyszałem chyba tylko Californication i By The Way
generalnie posiadam 2 składaki i lubie sobie czasem hiciorki puścić
z nowszych rzeczy poza Dani California nic nie znam
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: RHCP

02-09-2015, 10:45

pewnie mają kilka lepszych płyt, ale jeśli o mnie chodzi to glos na Stadium Arcadium. kopalnia hitów i niezwykle miłe wspomnienia związane z tym albumem
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3063
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: RHCP

02-09-2015, 11:40

Chwila zastanowienia czy MM czy BSSM, ale bez wątpliwości wybieram MM.
Awatar użytkownika
gelO
rasowy masterfulowicz
Posty: 3252
Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
Lokalizacja: Lublin

Re: RHCP

02-09-2015, 12:15

Dziwne, że tematu nie było. Tak patrzę i słyszałem tylko 5 ich płyt. Głos Na Blood... chociaż One Hot Minute też strasznie lubię. Ech cofnąłbym się o te 15 lat z haczykiem.
Awatar użytkownika
harvestman
weteran forumowych bitew
Posty: 1573
Rejestracja: 05-11-2012, 21:10

Re: RHCP

02-09-2015, 13:58

Głos na Blood, Sugar, Sex, Magic, pierwsza Ich płyta jaką poznałem, do tego fajne wspomnienia. Zaraz za nią One Hot Minute, świetny album, pomimo że raczej trochę niedoceniany, zarówno przez fanów, jak i przez sam zespół, co przejawia się zupełnym olewaniem go w setach koncertowych. Dziwna sprawa bo to jest istna kopalnia przebojów, takich mniej oczywistych, ale jednak. Weźmy taki Coffee Shop, Aeroplane czy My Friends, naprawdę ciężko przy tym spokojnie usiedzieć, noga się buja, człowiek łapie się na podśpiewywaniu, same pozytywy, nic tylko grać na żywo.
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5950
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: RHCP

02-09-2015, 20:56

Głos na Matczyne Mleko, tu się wszystko zgadza...
BSSM za długa, OHM w połowie dobra, w połowie hmmmm, Californication ma zajebisty tytuł, a poza tym taka sobie popierdółka..
To tyle, jeśli chodzi o ten zespół dla mnie.
Aha, w tym zespole i tak był najlepszy konflikt na linii Patton - Kiedis, boki zrywać ;-)
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9995
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: RHCP

04-09-2015, 10:56

A napiszecie coś więcej o 3 ostatnich albumach?
Czy BTW to taka chujnia jak single z s/t i 'Can't Stop'?
Czy SA jest całe tak fajne jak 'Dani California'?
Co z ostatnią, o której nie wiem kompletnie nic?
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17625
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: RHCP

04-09-2015, 11:08

Zamiast pytac o muzyke zacznij jej sluchac. Odpal torrenta i zedrzyj albo posluchaj z YT. To naprawde nie boli a wlasna opinia jest najcenniejsza.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9995
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: RHCP

04-09-2015, 11:12

Czas Mentalny Vortexie, mało czasu i planowanie grafiku i rozpiski którą płytkę gdzie wcisnąć, tylko ta jebana Mgła mi rozbiła ostatni harmonogram bo słucham praktycznie w kółko :(
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: RHCP

04-09-2015, 11:21

hcpig pisze:A napiszecie coś więcej o 3 ostatnich albumach?
Czy BTW to taka chujnia jak single z s/t i 'Can't Stop'?
Czy SA jest całe tak fajne jak 'Dani California'?
Co z ostatnią, o której nie wiem kompletnie nic?
Can't Stop to jeden z trzech najbardziej udanych kawałków na By The Way, więc niech to zobrazuje Ci obraz nędzy na tej płycie. Album ostatni z Joshem Klinghofferem na gitarze jest niewiele lepszy, a zatem pozostaje Ci wgłębić się w kobylasty materiał ze Stadium Arcadium, zawierający kilka naprawdę świetnych kompozycji, jak np. Dani California, Hump De Bump, Charlie czy Storm in a Teacup, sporo przyzwoitych średniaków i kilka ewidentnych wypełniaczy.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17625
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: RHCP

04-09-2015, 11:34

hcpig pisze:Czas Mentalny Vortexie, mało czasu i planowanie grafiku i rozpiski którą płytkę gdzie wcisnąć, tylko ta jebana Mgła mi rozbiła ostatni harmonogram bo słucham praktycznie w kółko :(
Jak nie masz czasu to nie sluchaj, bo muzyka to ma byc relaks i przyjemne spedzanie czasu, (ktorego zdaje sie akutalnie nie masz) a nie jakas jebana orka w imie tak naprawde nie wiadomo czego. Nie wciskaj tez w grafik na sile, bo po co? Muzyka to nie odhaczanie fajek w RYM czy innym chujstwie gdzie sie zapisuje przesluchane rzeczy i podbudowuje ego.
Wrzuc sobie na luz, nie wszystko trzeba znac i na wszystkim nie trzeba sie znac, trocki jest tylko jeden i niech tak zostanie ;)
Jak ci sie podoba Mgla to suchaj Mgly a Red Hotow osraj.
woodpecker from space
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: RHCP

04-09-2015, 11:54

hcpig pisze: Czy SA jest całe tak fajne jak 'Dani California'?
cała nie, bo dwupłytowy, po brzegi wypełniony album, siłą rzeczy musi zawierać jakieś wypełniacze. co nie zmienia faktu, że masz tam co najmniej 8-10 piosenek na poziomie podobnym do wymienionej
ODPOWIEDZ